Ja powoli wrcam do treningów.. w zeszły czwartek odstawiłam leki..i troche z Mel, troche z Tiff i fitnessblender sie bujam. Ale ciągle czuje ten mój "bok"... mięsień chyba tak szybko sie nie regeneruje, jakbym chciała...
Ale przynajmniej leki nie jada mi po żołądk i brzuhu bo już ledwo dawałam radę...