[miśka28]

ale, ale... zaczełam biegać..póki co krótkie dystanse, bo i pogoda kiepska i ja łapie dopiero kondycje w tej dziedzinie... ale 2 - 4 km przed spaniem co jakiś czas zaliczam jako dodatek.

Vall taki dystans to już bardzo dobry początek - trzymam kciuki za więcej
też codziennie nie relacjonuje, ale min dwa razy w tygodniu stały dystans biegowy musi być (dziś w słoneczku super się biegło mimo momentami bardzo zimnego wiatru) plus 3-4 razy jakieś treningi obwodowe, do sztangi mi daleko ale cięzarki ida w ruch, zeby głównie wzmocnić mięśnie rąk i plecy
justys chyba jako córa marnotrawna witamy witamy, jaką teraz zumbę masz na x-boxa?
 

[Vall]

no ja przedpołudniowy trening domowy zaliczyłam: cardio i tyłek z Mel B, boczki i balerina z Tiff

na wieczór przewidziana randka z Tonym Hortonem

[selena]

Aaaa, pobiegane . Ale się wyżyłam, i jaka głupia byłam, że od listopada nie biegałam prawie... Bosko

Czy tylko mi jest ostatnio cały czas zimno  Wiele kosztuje mnie to, żeby wyjść pobiegać. Nie mogę się dogrzać ostatnio... 

Sztangi są super  Ja zawsze uwielbiałam wszelkie body pumpy. Ale coś jest w tym, że kobiety się boją sztang - widzę ten strach w oczach, kiedy je proponuję 

Liliann, jaka jesteś mega wesoła na tej drugiej focie 

Stwierdziłam ostatnio, że chcę być silniejsza. Nie w kwestii podnoszenia ciężarów, ale w kwestii utrzymywania swojego ciała i operowania nim. Znalazłam już mankamenty, nad którymi powinnam popracować. Muszę sobie częściej robić treningi funkcjonalne, tylko nie wiem jak to wcisnąć w to wszystko..

[miśka28]

selena jakbym nie biegała od listopada to bym chyba sfiksowała trzeba być tylko przygotowanym na chłodniejsze warunki...
smoczyca ale jak zimno?? owszem, pierwsze 2-3 km to organizm musi się rozgrzać, ale potem to ja się rozbieram

Ja przychodzę z pracy i od razu idę pod koc, bo mi tak zimno. Co do biegania, to chodzi o samo wyjście z domu. Zimy praktycznie nie ma, więc jakaś przesada u mnie z tym zimnem  Niby jak człowiek uprawia sport, to przestaje być zmarzlakiem, bo ma lepsze krążenie - u mnie się to nie sprawdza, bo mam ciągle zimne stopy i dłonie.

  Ale mam teorię    Doszłam do wniosku, że mam mniej tłuszczu niż wcześniej, a  przez to mniejszą izolację cieplną

[liliann]

Lila ta blondynka obok wiesz jak ma na imie? To prowadzaca? Bo wydaje mi sie, ze z nia na kurs chodzilam.

możliwe...wtedy było trochę instruktorek z innych klubów...
Daga robiła autorskie treningi - ten akurat na bosu...
a dziewczyny nie znam, więc prawdopodobnie była z zewnątrz...

Liliann, jaka jesteś mega wesoła na tej drugiej focie 

balans ćwiczyłam to miałam radochę...
lubię te grupowe ćwiczenia...
to mnie odstresowywuje i ładuje baterie

[selena]

Miśka, ja tam co roku mam, że zimą 2-3 miesiące przerwy w samym bieganiu.

[miśka28]

selena ok, pamiętam,  że u Ciebie to tylko dodatek do innych ćwiczeń  a ja się chyba lekko uzależniłam jedynie w deszcz nie wychodzę, bo to już średnia przyjemność....

to mnie odstresowywuje i ładuje baterie

[/quote]
dokładnie to samo moge powiedzieć o bieganiu

[malinowa__mamba]

Jejku...ja przed ciaza znowu sie wkrecilam w bieganie... no ale musialam przestac  i tak mi sie mega chce biegac...pogoda taka super...smuteczek

[*Ewelina*]

Ja jutro maszeruje na Body Shape mam nadzieje ze nie padne podczas treningu.

[_patka_]

Ja po treningu jest szansa, ze zobaczycie moj trening, bo dzisiaj Kama nagrywala ale co wyjdzie z tego to sie okaze

[selena]

Malinowa, z powodów zdrowotnych jesli mogę spytac? Bo w ciąży można biegać o ile się nic nie dzieje

[_patka_]

Oj ja juz bym nie dala rady biegac w tym "wieku"
Poza tym rzeczywiscie bieganie dozwolone? Mi ginka mowila, ze rower owszem, ale bieganie to juz chyba nie..

[malinowa__mamba]

Pati..biegac mozna...oczyiwscie bez jakies przesady...do 6 tygodnia biegalalam, ale na pierwszym usg  piekny krwiak no i zakaz
Teraz nie dalabym juz rady...no i chyba bym sie bala...
A jak szybko po ciazy zaczelyscie cwiczyc?

Oooo...chetnie zobacze Pati jak dajesz czadu

[_patka_]

Ja zaczelam baaardzo szybko, bo juz moesiac po cesarce pamietam, pierwsze pomiary z 5marca, a przeciez 5 lutego urodzilam.
Ale to nie byly nie wiadomo jakie wygibasy... Na spokojnie, bo rana swieza.

Jak cos wyjdzie to obejrze sama najpierw i moze sie podziele

[Vall]

ojjj ja też chętnie film zobacze

[liliann]

dawaj filmik....

jedna z instruktorek Zumby w moim klubie jest w ciąży (coś ok 18 tyg) i dalej prowadzi zajęcia...

Ja bym nie dała rady znieść wstrząsów, zbyt mnie brzuch ciągnął...
wystraczyło mi czasem te 12 godzin w robocie...

[Vall]

a ja zakupiłam właśnie bilet na warsztaty z E.Ch. w Krakowie
Pewnie nie podołam całości..są przewidziane 4 treningi...  ale co tam spróbuje!

ale, ale... zaczełam biegać..póki co krótkie dystanse, bo i pogoda kiepska i ja łapie dopiero kondycje w tej dziedzinie... ale 2 - 4 km przed spaniem co jakiś czas zaliczam jako dodatek.

Vall taki dystans to już bardzo dobry początek - trzymam kciuki za więcej
też codziennie nie relacjonuje, ale min dwa razy w tygodniu stały dystans biegowy musi być (dziś w słoneczku super się biegło mimo momentami bardzo zimnego wiatru) plus 3-4 razy jakieś treningi obwodowe, do sztangi mi daleko ale cięzarki ida w ruch, zeby głównie wzmocnić mięśnie rąk i plecy
justys chyba jako córa marnotrawna witamy witamy, jaką teraz zumbę masz na x-boxa?
 

Zumbe mam ta co miałam 
Jak będę na komp to wkleje linka 

[anusiaaa]

Malinowa, z powodów zdrowotnych jesli mogę spytac? Bo w ciąży można biegać o ile się nic nie dzieje

Czytalam wczoraj świetny artykuł. I trenerka pisała, że najlepiej w ciąży biegać od 12 tyg- oczywiscie jeżeli nie ma przeciwskazań.
A ćwiczyć to można długo, nie wykonując pewnych ćwiczeń - zwłaszcza podskoków.

Marta - to musisz zdać relacje jak było.
A ile bilet kosztuje?

W ciąży można biegać, jeżeli lekarz nie widzi przeciwwskazań i jeżeli kobieta była już wprawiona w bieganiu (jej organizm zna tego typu trening). Tylko tętno trzeba utrzymywać około 120, więc jest to bardzo wolny bieg.

a ja się chyba lekko uzależniłam

No ja też inaczej bym nie biegała nieprzerwanie od 2,5 roku Dlatego mimo wszystko wychodzę na trening, bo wiem, że jeżeli tego nie zrobię, to będę  "chodzić po ścianach"  

[selena]

No toż pisałam, że jak wszystko jest w porządku . sama jestem ciekawa, czy bede biegać w drugiej ciazy, do 12 tyg pewnie nie pzez mdłosci, a potem trochę moze? Z wielki brzuchem na pewno nie, ale zanim urosnie

[Vall]

Marta - to musisz zdać relacje jak było.
A ile bilet kosztuje?

bilet kosztuje stówkę... zobaczymy... mam tydzień na podkręcenie kondycji

[liliann]

Vall fajne to, ale mnie tłumy zniechęcają do takich imprez...

natomiast dzisiaj w ramach treningu dowiedziałam się innej ciekawej rzeczy
piszę, bo może Patka być zainteresowana...
w tym klubie gdzie gościnnie się wyżywam zajęcia prowadzą instruktorzy Reebok University i od jednej z instruktorek dowiedziałam się, że w Szczecinie 28.02-01.03 ma się odbyć REEBOK CROSS TRAINING - szkolenie specjalistyczne prowadzone przez Karola Zdunka (trenera CrossFit lvl. 1)

[*Ewelina*]

Wczoraj poćwiczone...nawet ciekawy ten Body Shape, a dzis mam zakwasy, czuje nogi

[liliann]

i to jest najpiękniejsze uczucie 

ja czuję pośladki...
nic dziwnego wczoraj mnie sztanga przygniotła 

kolejna dobra wiadomość, to to, że puszczają mi przykurcze w mięśniach biodrowo-lędźwiowych po roku ćwiczeń...

[_patka_]

Lila dzieki, dfaktycznie ciekawie brzmi

[Vall]

ja dziś power workout z Tomkiek Ch. i poślady z Mel.
Dodatkowo 6km marszu z psem.

Wczoraj model look z Ewą Ch., poślady z Mel i boczki z Tiff.

Planuje o ferii przystąpić do P90X3. Zobaczymy czy podołam

[_patka_]

obiecałam filmik to wklejam do obejrzenia