[misia241]

ja wczoraj wieczorem Tomusia zaliczylam

Misia, co na to Mąż ? 

[anusiaaa]

Wszyscy pracują 
Ja dziś koncze wczesniej wiec pewno się wyżyje wieczorem porządnie.

[anusiaaa]

o i własnie dostalam maila, ze wygralam płyte z Muzyką od Ewki 

brawo
mam tylko nadzieje, że ona tam nie śpiewa 

[_patka_]

ja zaliczyłam drugi dzień z Tomkiem a od wczorajszego czuję mięśnie! yeah!

[pyh]

Anusiaaa, zacznij grac w totka, masz ostatnio dobrą passę

Ja dzis:
rozgrzewka ze skalpela2
ab ripper
posladki i uda Tiff
posladki fitnessblender
ramiona fitnessblender
cooldown+stretch fitnessblender

właśnie sie okazalo, ze do 17 nie mam cieplej wody, wiec cooldown był niepotrzebny :/

Karola, śmigasz na rolkach ?
Ja właśnie wybieram  , miałam pożyczac, ale chyba wole swoje 

[konefqa]

Anusia gdzie Ty to wszystko wygrywasz?

Ja dziś dopiero popoludniu pocwicze

[.caril.]

byłam raz i się zawiodłam
dwa dni nie mogłam potem chodzić, ale to raczej wina sprzętu (pożyczyłam od mamy). myślałam, że pójdzie gładko, a bez ochraniaczy cykałam się jak dzieciak.
nie chcę inwestować w nowe rolki jeśli mają leżeć, a ostatnio mam lenia


może zumbę zacznę znów odpalać? mykam z Tosią na hulajnodze, albo biegam za nią kiedy jeździ sama

zamówiłam 

[anusiaaa]

Tomek i 10 km zaliczone.

serce no teraz to bedziesz pomykac po  parku chorzowskim 

Skalpel zaliczony 

Na pocieszenie dodam, że u mnie brak ciepłej wody jest od 13 do 27 lipca  konserwacja rur czy coś... jak co roku..... no ale trzeba sobie radzić 

[pyh]

u mnie na szczescie 17 oznacza do siedemnastej, a nie do siedemnastego, choc to i tak juz jutro
zimny prysznic po intensywnym treningu byl szokujący, ale przynajmniej pobilam rekord w  szybkosci myciua a jakie mialam gladkie wlosy
telepałam sie jeszcze w pracy

a propos, jak sie czujecie po intensywniejszych cwiczeniach w pracy, wiele z Was cwiczy rano tuz przed
ja jestem strasznie niespokojna i ciezko mi sie skupic, rece mi sie trzesa czesto i w ogole "cala chodzę"
tez tak macie?

u mnie na szczescie 17 oznacza do siedemnastej

tak też właśnie to zrozumiałam 

[_patka_]

Mam dylemat... Naciagnelam sobie miesien w lydce, rozmawialam ze szwagierka, ktora jest trenerem fitness i mowila, zebym odpuscila sobie cwiczenia przez dwa dni, ale ciezko mi sie bedzie rozstac z nimi az na dwa dni, poza tym boje sie, ze nie wroce pozniej do nich... I teraz co tu robic? Jakie konsekwencje moga byc jesli nie przestane cwiczyc? 

[.caril.]

AnioOlek, zdrowie ważniejsze. konsekwencje mogą być różne, ale na pewno nic dobrego.
boli, ale możesz się poruszać? maść (altacet) i daj odpocząć nodze

[.caril.]

jeszcze chciałam wyzwanie wrzucić dla chętnych

Mam dylemat... Naciagnelam sobie miesien w lydce, rozmawialam ze szwagierka, ktora jest trenerem fitness i mowila, zebym odpuscila sobie cwiczenia przez dwa dni, ale ciezko mi sie bedzie rozstac z nimi az na dwa dni, poza tym boje sie, ze nie wroce pozniej do nich... I teraz co tu robic? Jakie konsekwencje moga byc jesli nie przestane cwiczyc? 

A dlaczego miałabyś nie wrócić do ćwiczeń ? Przecież masz motywacje więc parę dni nic nie zmieni a mięsień powinnaś zregenerować. Może zamiast tego popływaj np ( o ile możesz oczywiście), mi przy urazach woda pomagała, a teraz pogoda piękna, śmigaj nad jeziorko 

[_patka_]

Po prostu boje sie, ze sie rozleniwie, ale chyba nieco przesadzam... Boli tylko jak dluzej pochodze albo po cwiczeniach, teraz nie. Posmaruje mascia i zobaczymy. Ewentualnie zrobie jakis streching  plywanie dobry pomysl, moze smigne nad wode 
Ja mam ciagly problem z dieta... Mam wrazenie, ze efekty sa marne, bo nie jem odpowiednie rzeczy. Chyba kupie ksiazke chodakowskiej, bo widzialam w niej gotowe przepisy na kazdy dzien, a wtedy edzie mi latwiej sie pilnowac.

Gdybym była na diecie też bym wolała żeby " ktoś" mi powiedział co i kiedy mam jeść 

[anusiaaa]

Dwa dni to nie tragedia...spokojnie.

Ja przy nadyręzonej stopie też odpuszciłam, teraz mam lekko kolano bolawe wiec biegam co dwa dni.

U mnie się szykuje 3 dni przerwy bo jedziemy na weekend w góry aczkolwiek czaje sie, żeby wziąć buty do biegania
Ale najprawdopodbniej wypozyczymy rowery to uznam to za trening jak przejade w gorskich warunkach 40 km.

[_patka_]

My w sierpniu jedziemy na tygodniowy urlop, ale jade ze szwagierka wiec watpie, ze nie bedziemy tam cwiczyc 

Ide dzisiaj po ksiazke i zakupy w takim razie, ksiazke widzialam w rosmanie. 

serce no teraz to bedziesz pomykac po  parku chorzowskim 

TEŻ 

Aniołku, spokojnie Pati  , pewnie że wrócisz - Ty i Twoje uzależnienie od cwiczeń , odpocznij 2 dni, a potem wrócisz z podwojoną siłą Podziel sie czy wartro kupic książkę.... Właśnie widziałam na FB jak Ewka codziennie objada sie słodyczami 

Anussia - w górach i tak pewnie nie będziecie siedziec na ośrodku, więc poświec czas rodzinie i odpocznij 

Ojojojojojojo jak mnie wszystko boli 
Jeszcze wczoraj dołożylam sobie godzinny spacerek w rodzinnym towarzystwie 

[_patka_]

Serce na szybko przegladalam ksiazke i sa dania podane na 30 dni, oprocz tego sa cwiczenia, ktore ewka pokazuje na yt, mozesz robic notatki, zapisywac wymiary no zobaczymy, dzisiaj ide kupic i jak przejrze dokladnie to dam znac

Jeny korci mnie zeby pocwiczyc dzisiaj chocby skalpel, to jest uzaleznienie!!! 

[anusiaaa]

Ja mam książke.

Szczeeze.  Średnie te dania  Kilka wykorzystalam, reszta nie bardzo.
A same cwiczenia, wole trening z płyty.

No ale ksiązka to nie majatek mozna sobie nabyc.

Jeny korci mnie zeby pocwiczyc dzisiaj chocby skalpel, to jest uzaleznienie!!! 

tego Ci zazdroszcze najbardziej
ale wierze, że rolki to będzie to i pomogą mi na moje nogi 

[_patka_]

Anusia a czemu srednie te dania sa? Ja mysle o tym, zeby ksiazka mnie chociaz troche nakierowala co i jak jesc 

Caril ja się dopisuję do tego wyzwania!!! Ktoś jeszcze chętny?? Wkleję jeszcze raz link:

Pati, wystarczy się opierac na indeksie  http://dietamm.com/indeks-glikemiczny
i tak to max 50.

Ktoś jeszcze chętny??

upsssssss - ja nie zaraz mam krótki urlop