Marta, plan zmienia się z jakiego powodu?
Faktycznie organizacyjnie może to trochę utrudniać.
Aleksandra, pamiętam takie akcje z moim o 2 lata młodszym bratem

Tosia miała słabsze kilka dni w zeszłym tygodniu, ale sytuacja już opanowana - wchodziła do sali z niewyraźną miną, ale za drzwiami było już super. Zwyczajnie zdała sobie sprawę, że ja zostaję w domu i szkoda, że ona nie może się ze mną pobawić

Nadal jednak jest zachwycona każdym aspektem zerówki. My też nie mamy póki co zastrzeżeń.
Dzieci mają zróżnicowane zajęcia, szkoła przystosowana dla maluchów, a kadra bardzo przyjazna - język ang., religię i zajęcia muzyczne mają z innym nauczycielem niż wychowawczyni. Nigdy nie mieliśmy problemów z jedzeniem, ale wcina obiady aż miło, opróżniając też przy tym śniadaniówkę
Szkolna zerówka początkowo budziła nasze obawy, ale teraz uważamy, że wyszło rewelacyjnie.