Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 336616 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6180 dnia: 7 Września 2009, 15:29 »
I się dołączę do życzeń - 100 lat !!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6181 dnia: 7 Września 2009, 16:19 »
100 lat Martulko
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6182 dnia: 7 Września 2009, 18:18 »
Dziękuję za życzenia  :-*

Mariolka chodzi Ci o grę czy film?



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6183 dnia: 7 Września 2009, 18:19 »
Martusiu spełnienia marzeń w dniu urodzin... :-* :-* :-*



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6184 dnia: 7 Września 2009, 18:22 »
I jak Wiktorek?

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6185 dnia: 7 Września 2009, 18:33 »
Wiktorek w porządku. Chciałam go wcześniej odebrać, ale trafiłam na drzemkę. Tak więc odebrał go Tomek o normalnej porze. Znowu dostałam do prania poszwę, bo Wiktorek przez sen zrobił siusiu, 2 koszulki i 1 majtki. Jest wesoły i nie wygląda na zapłakanego.
Teraz idzie z Tomkiem na dwór w poszukiwaniu olbrzyma (czyt. winniczka).



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6186 dnia: 7 Września 2009, 18:39 »
Cytuj
Teraz idzie z Tomkiem na dwór w poszukiwaniu olbrzyma (czyt. winniczka). 

Na obiad będzie "olgrzym"? :P Mój chrześniak jak był mały mówił "olgrzym", a nie olbrzym 8)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6187 dnia: 7 Września 2009, 18:45 »
Bardzo się cieszę!!!! ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6188 dnia: 7 Września 2009, 19:14 »
Dziękuję za życzenia  :-*

Mariolka chodzi Ci o grę czy film?
film dla Marcela
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6189 dnia: 7 Września 2009, 19:36 »
Olbrzym znaleziony i prawie zamęczony, a na pewno ma uszkodzoną skorupkę  :-\

Oskar-łobuziak odkręcił kurek z gazem :mdleje: Koniecznie musimy jakieś zabezpieczenia zamontować. :-\



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6190 dnia: 7 Września 2009, 19:40 »
Martulko 100 lat 100 lat, zdrowia szczęścia, przyjaźni prawdziwej, miłości nieustającej i mnóstwa radości każdego dnia!!!


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6191 dnia: 7 Września 2009, 19:47 »
Marta ja widziałam na allegro zabezpieczenia na kurki od kuchenki gazowej
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6192 dnia: 7 Września 2009, 20:37 »
A nie możecie go po prostu do kuchni nie wpuszczać, my zablokowaliśmy wejście do pokoju z komputerem i kuchni bramkami, chodzimy góra a Ewka nie wlezie.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6193 dnia: 7 Września 2009, 20:54 »
Dokładnie, drzwi macie standard więc zamontujcie bramke.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6194 dnia: 7 Września 2009, 21:32 »
Dzięki Nika  :-*

Mariolka poszukam na allegro w takim razie.

Pewnie, że najlepszym rozwiązaniem jest zamykanie drzwi i tak robimy. Drzwi do kuchni i "komputerowego" są zamknięte. Ale gdy jestem sama z Oskarem i chcę sobie zrobić śniadanie to nie zamknę się w kuchni i nie zostawię go bez opieki w pokoju bo i tam może coś zmajstrować. Oskar jest na tyle "mądry", że jak wyczuje otwarte drzwi to "biegiem" leci do kuchni i staje przy kuchence.
Aneta z moim niskim wzrostem przeskakiwanie przez barierkę nie wchodzi w rachubę. Ale taką barierkę mamy u mojej mamy i się doskonale sprawdza.

Carsomania trwa. Teraz Wiktor przegląda allegro i wyszukuje nowych autek  ;D



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6195 dnia: 7 Września 2009, 21:40 »
Marta ale po co przeskakiwaćskoro można otwierać??

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6196 dnia: 7 Września 2009, 21:54 »
Rybuś ja wiem, że można otwierać. To była odpowiedź na propozycje Anety.

Póki co muszę pamiętać by ZAWSZE zamykać drzwi do kuchni i zakupić te osłony na palniki.



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6197 dnia: 7 Września 2009, 21:59 »
My przeskakujemy, bo mamy takie turystyczne rozporowe, a ich się nie otwiera. Zanim jednak nie mieliśmy bramki to wejście do kuchni było zastawione złożonym łóżeczkiem turystycznym i uszczelnione poduszką (taka prowizorka), zdawało egzamin do czasu aż Ewa nie nauczyła się przez to przełazić. Może wyjściem jest zastawić czymś wejście, Ty dasz krok a Oskarek nie przelezie.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6198 dnia: 8 Września 2009, 23:11 »
Eh u nas z racji aneksu wszelkie zabezpieczenia mogą sobie ..... dobrze że nie mamy gazu.... na razie walczymy o niedotykanie kurków kuchenki elektrycznej, na szczęście młoda wykazuje nimi nikłe zainteresowanie...


Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6199 dnia: 9 Września 2009, 08:18 »
ohoh ale z Oskarka sprytny chlopczyk ;)
Martus musisz mniec oczy do okola glowy < mnie tez juz nie dlugo to czeka  :-\>

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6200 dnia: 9 Września 2009, 18:15 »
Hop, hop ;)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6201 dnia: 9 Września 2009, 18:47 »
Jesteśmy :)

U nas bez większych zmian.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6202 dnia: 10 Września 2009, 07:53 »
Nooooooo już wiem, że Wiktorek dzis cudnie został w przedszkolu, o tak mi sie buzia cieszy  ;D

Pozdrawiam :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6203 dnia: 10 Września 2009, 08:00 »
Dzisiaj obyło się bez płaczu i marudzenia. Jest coraz lepiej. Tylko wieczorami jest problem, bo Wiktor nie chce iść spać. Wczoraj urządził taką histerię, że masakra :mdleje: Wzięliśmy go na spokój i się udało.
Oskar urzęduje dzisiaj od 6.15  :-\



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6204 dnia: 10 Września 2009, 08:04 »
...oj pospało by się  ;) znam ten ból Mati już też chociaż to inne urzędowanie  ;) Ważne, że Wiktorek z chęcią idzie do przedszkola  ;) całuski dla obu Waszych szczęść  :-* :-* :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6205 dnia: 10 Września 2009, 08:10 »
Qrcze no nie wiem co Wam doradzić, Martusiu a kładziecie go zawsze o tej samej porze? Może wytłumaczcie, ze np. jest przedszkole, idziemy spać zawsze po bajce, ustalcie jakąś godzinę, puśćcie mu bajkę na powiedzmy 15 min ew. pół godzinki, kapanie i spanie, niech ma ustalony rytm i zero odstępstw. Nawet jak będzie histeria, to w końcu przywyknie.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6206 dnia: 10 Września 2009, 08:18 »
Asiu do tej pory (przez wakacje) Wiktor chodził spać ok.21.30. Teraz chcemy mu przestawić o godzinę do przodu i Młody się buntuje. Wczoraj grał sobie na komputerze, miał ustawiony minutnik. Jak czas się skończył to zaczęła się akcja. Ale my się nie poddamy.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6207 dnia: 10 Września 2009, 08:22 »
a jak ze spaniem w przedszkolu? odsypia wcześniejsze wstawanie ?

Marta u mnie w wakacje młoda nie chciała zasnąć przed 20.30. nie było na nią rady. Teraz i my chcemy jej przestawić godzinę spania na 20, bo na dworze już ciemno, księzyc świeci i takie tam. I różnie to bywa. Ale histerie to znam, niestety  :-\



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6208 dnia: 10 Września 2009, 08:28 »
No i super robicie, generalnie niech zawsze będzie ta sama pora to przyzwyczai się, a że się buntuje teraz, jest to zmiana dla niego i pewnie stąd, ale dacie radę, cała trójka  :P tylko tu ważna jest konsekwencja :)

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6209 dnia: 10 Września 2009, 08:34 »
U nas (a właściwie u Mieszka ;)) nie ma szans na spanie przed 21.00... tutaj bardzooooo długo jest jasno i On twierdzi że "nie nocka :P dzień jest" :P wczoraj wyjątkowo usnął o 21.20, a tak standardowo usypia około 22.00
Tylko u nas to jest plus ponieważ mąż wraca z pracy po 19.00 i ma szansę jeszcze się z nim pobawić i wykąpać
8)
Wiktorek z czasem się przyzwyczai do nowej godziny spania ;) na początku zawsze jest opór ale z czasem przejdzie :)