Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 338728 razy)

0 użytkowników i 72 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6240 dnia: 19 Września 2009, 15:43 »
widzę Marta,że u Ciebie też poprzedszkolne klimaty
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6241 dnia: 19 Września 2009, 16:03 »
Qrcze no współczuje chorób i łączę się w bólu z Wiktorkiem, tym razem osobiście ;) od wczoraj jadę na antybiotyku, ech...

No i brawo dla Wiktorka za dentystę!!!!!!

Buziaki dla Oskarka!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6242 dnia: 19 Września 2009, 16:29 »
Oskarkowi wychodzi 7 ząbek - dolna lewa dwójka. Wczoraj ostro dał popalić.

Asiu nie wiem czy u Wiktora nie skończy się antybiotykiem.



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6243 dnia: 19 Września 2009, 17:07 »
Zdrówka kochani życzę  :-* jak kolekcja carsów? ile Wam brakuje?

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6244 dnia: 19 Września 2009, 17:39 »
Kolekcja carsów się rozrasta :) Niedługo dołączą 3 nowe autka (2 brakujące "gangi" i yeti już do nas idą). Teraz polujemy na Sally, Lolę, Gienię, Edka i Stasieńka, Luigiego, traktor i Heńka.
« Ostatnia zmiana: 19 Września 2009, 17:41 wysłana przez martulka »



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6245 dnia: 19 Września 2009, 17:46 »
my zdobyliśmy Sally
gdybym wiedziała to bym ci kupiła
ja znalazłam w tesco
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6246 dnia: 19 Września 2009, 18:10 »
Wiem i zazdroszczę  ;D



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6247 dnia: 19 Września 2009, 19:23 »
Szalejecie widzę z carsami :o u nas nadal stan z wakacji ;)

7 ząbek...super :)

Tfu, tfu oby nie trzeba było antybiotyku!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6248 dnia: 19 Września 2009, 19:30 »
Asiu powiem Ci, że szalejemy z carsami bo się wciągnęliśmy. Wiktor codziennie przegląda allegro i wymyśla jakiego by jeszcze chciał. Najgorsze, że jest ich miliony. Zależy nam aby skompletować wszystkich "głównych" bohaterów i mieszkańców Chłodnicy Górskiej. Widziałam też sklep z oponami Luigiego i stację Loli :)



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6249 dnia: 19 Września 2009, 19:38 »
Nieźle, nawet nie mówię Kubie, ze tak szalejecie bo mnie zamęczy :P

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6250 dnia: 19 Września 2009, 19:46 »
Nie bój nic o Kubie też pamiętam i w stosownym czasie dostanie od ciotki "kichającego ganga", bo przecież mu latem obiecałam  ;)

A nasi chłopcy śpią. Wiktor to pewnie do rana. Od drugiego śniadania nic nie jadł  :-\ A Oskar pewnie się obudzi i da nam czadu do północy :mdleje:



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6251 dnia: 19 Września 2009, 21:15 »
Oż Ty cioteczko, nie szalej ;)

Jak chłopcy?

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6252 dnia: 19 Września 2009, 21:31 »
Cały czas śpią. Pobudkę pewnie nam zrobią o 4 rano :mdleje:



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6253 dnia: 20 Września 2009, 09:17 »
Nasze małe susły spały do 8 rano :) Wczoraj o 22 Oskar przebudził się, wypił mleko, pograndził tatusiowi godzinkę i poszedł dalej spać. Wiktor obudził się o 6.30, zrobił siusiu, napił się i dalej do spania :)



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6254 dnia: 20 Września 2009, 09:25 »
to marta nawet tłumaczy ich temperament
mój zawsze krótko spał
a spanie tyle godzin to ja sobie pomarzyć zawsze mogłam
 i nam tu nie ściemniaj,że masz marudzące dzieci...
 ;)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6255 dnia: 20 Września 2009, 09:29 »
Mariolka ale oni nie śpią 24h/dobę więc czasami też marudzą  :P
Ale faktycznie mieli melodię do spania. Aż zaczęłam sprawdzać czy nam się gaz nie ulatnia i się nie potruli :bredzisz:

Wiktor podczas snu oddycha przez nos, także nie ma zatkanego. Tylko teraz ma taki mokry kaszel, który powoduje u niego odruch wymiotny.
« Ostatnia zmiana: 20 Września 2009, 09:31 wysłana przez martulka »



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6256 dnia: 20 Września 2009, 10:12 »
Teraz wybieramy się na paradę autobusów :)



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6257 dnia: 20 Września 2009, 10:21 »
Mati chyba się zaraził bo dzisiaj spał do 8.30  ;) Niedzielne całuski dla całej rodzinki  :-*
Kolekcja carsów imponująca  ;) Sali czy jakoś... u nas się niedawno pokazała więc sprawdź znany Ci sklep  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6258 dnia: 20 Września 2009, 15:28 »
macher byłam w realu, ale u nas tylko te autka, które już mamy  :-\



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6259 dnia: 21 Września 2009, 12:01 »
Byłam z Wiktorem u pediatry. Osłuchowo czysto. Mamy dokończyć Eurespal, a później przejść na Mucosolvan. W piątek do kontroli.

A jutro śmigamy z Oskarem do szpitala. Mam nadzieję, że go przyjmą (kataru nie ma) i zrobią mu tą operację.



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6260 dnia: 21 Września 2009, 13:42 »
Martulka trzymam za Was kciuki  :-* najbardziej za Oskarka  :-* powodzenia :przytul:
Jutro napiszę wieści w naszej sprawie
;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6261 dnia: 21 Września 2009, 14:10 »
martulka mam nadzieję,że przyjmą Oskarka i wreszcie będziecie mieli tą operacje za sobą
trzymam kciuki
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6262 dnia: 21 Września 2009, 18:16 »
Martusiu dobrze będzie, kciuki zaciskam i buziaki ślę Oskarkowi!

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6263 dnia: 22 Września 2009, 09:52 »
Marta i Tomek trzymajcie się. Powodzenia na operacji i oby Oskarek szybko doszedł do siebie i szybko wrócił do domku.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6264 dnia: 22 Września 2009, 10:57 »
trzymam kciuki

Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6265 dnia: 22 Września 2009, 11:59 »
Martulko brawa dla Wiktorka :)
u mnie Tomcio ma juz niebieska plombe :) tez mialam smigac na lapiswowanie zabkow ale Tomcio teraz chcetnie myje zabki i zaczely mu sie plamy mineraliwowac wiec dentystka narazie poradzila suie wstrzymac  ::) ::) ::)
------------
Trzymak kciuki mam nadzieje ze Oskarek dzielnie zniesie operacje trzymajcie sie !!!

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6266 dnia: 22 Września 2009, 15:08 »
nasze kciuki też zaciśnięte  :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6267 dnia: 22 Września 2009, 15:08 »
Marta trzymam kciuki za Oskarka
sorki,że tak krótko dzisiaj z Tobą rozmawiałam,że baterię miałam na wykonczeniu i nie wiedziałam na ile starczy...

Sally zakupiona... ;)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6268 dnia: 22 Września 2009, 15:44 »
7 ząbek a moja nadal szczerbata, nic a nic...

trzymam kciuki za Oskarka


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #6269 dnia: 22 Września 2009, 20:44 »
Dziękujemy wszystkim za kciuki. Na pewno się przydadzą. Oskar został przyjęty na oddział, ale jak mu wkłuwali wenflon to przy płaczu zaczął kaszleć. I się przyczepili, że chory. Młody nie spał od 7 rano i gdy wreszcie udało mi się go uśpić po 14-tej to wtedy akurat przyszła do nas anestezjolog, chciała go zbadać i obudziła :evil: Dzisiaj Oskar mógł jeść normalnie, ale jutro już nic. Po południu zrobili mu lewatywę. Dobrze, że był z tatusiem, a nie ze mną. Tomek został na noc, a ja jestem z Wiktorkiem u mojej mamy.
Jutro rano zabieg. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych komplikacji. W czwartek po 14-tej powinniśmy wyjść do domu :)

Mariolka dzięki za Sally  :-*