Wesoła rodzinka cierpi z powodu braku snu.
Gosiu ja byłam u gina na kontroli. I jak zwykle dostałam jakieś specyfiki na wyleczenie infekcji

Ten tydzień był bardzo ciężki. Nocki nieprzespane, bo nasz Oskarek oprócz bolesnego ząbkowania ma jeszcze problemy z brzuszkiem. Okazało się, że on niedokładnie gryzie warzywa i one potem zalegają mu w brzuszku wywołując jego ból i pawie. Do tego jeszcze ta chol.erna przepuklina. Z Tomkiem chodzimy jak zombie.
Wiktorek nam dorasta i oświadczył, że nie chce spać w pieluszce. Dwie noce temu przyszedł do nas i mówi, że chce siusiu. Następnej nocy nie założyliśmy mu pieluchy i niestety już się nie obudził i zasikał łózko. Oczywiście spał tak do rana bo mu to nie przeszkadza. Teraz będziemy go wysadzać w nocy. Trudno. I tak nie śpimy przez Oskara...