2 dni temu nasz Wiktorek skończył miesiąc. Aż się wierzyć nie chce, że ten czas tak szybko leci. Chociaż z drugiej strony czasami mam wrażenie, że nasz synek jest z nami już dłużej.
Ładnie sie uśmiecha i tak "mądrze" się rozgląda. Zaokrągla się tu i ówdzie. Mam nadzieję, że rozwija się prawidłowo i przybiera na wdze zgodnie z normami. Potwierdzi to wizyta u pani doktor, ale ta dopiero za 2 tygodnie.