Autor Wątek: Если остынет кольцо - остынет и любовь - Odliczanie Xanth i jej  (Przeczytany 45928 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
w sumie to znalazłam swojego ukochanego fryzjera w studiu L'OR w Starej Cegielni i już się umówiłam na poprawiny i na ślub :)

a oprocz tego polazłam jak głupia na solarium, wlazłam do tuby na 8 minut i tak się spaliłam, ze jestem żywym rakiem! chyba mi zejdzie do ślubu, co? :)

Suknia już na mnie czeka zwarta i gotowa.

Teraz muszę się zabrać za papiernicze rzeczy, zrobić menu, skończyć te nieszczesne winietki, zrobić plakat szęsliwego drzewka, zorganizować sztalugę, kupić tuby, firewerki, zimne ognie dla gości, tablicę rejestracyjne, ulepić z modeliny figurki na tort... 

no i najwazniejsze dwie ostatnie rzeczy to zamówic torta i ten bukiet :D

może dam radę :D
a koszulę i kamizelkę dla mojego M w sobotę.
Chciałabym już mieć urlop i nie chodzić do pracy... to mi tylko zajmuje czas, a pieniądze i tak marne z tego :/

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
dzwoniłaś do Ady kwiaciarki ? :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
xanth - wrzuć na luz bo sie kobito wykonczysz ;) radzę to JA - naczelna panikara ;D



Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Xanth nie zmuszaj się do sukienki na poprawiny :) Może jakieś eleganckie spodnie i bluzka :)

Wiązankę i tort, przydałoby się zamówić, bo zostało mało czasu :)

Resztą się nie przejmuj, jak nie będzie menu, figurki na tort i innych pierdół świat się nie zawali, winietki musisz skończyć bo już zaczęłaś je robić :)

Będzie dobrze :)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
oj xanth - widze, ze za bardzo sie przejmujesz tym wszystkim, spokojnie, dasz rade na pewno!!

co do sukienki, to jak zadnej odpowiedniej nie znajdziesz, wtedy rozejrzyj sie za spodniami i bluzka, jak juz dziewczyny wspominaly, tez mozna ladnie wygladac w spodniach :)

przez niedzialajace forum nie moglam jak Cie wesprzec wczesniej :( tak mi przykro. :przytul:

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Dziekuje Wam kochane za wsparcie!

Czasem mam jakiś dobry humor i mam siłę zeby to wszystko ogarniac. Dzisiaj cały dzień łaziłam po sklepach w posuzkiwaniu sukienki na poprawiny i na panienski..

P. która na poczatku miala być swiadkową nawet się nie pojawi na panienskim z durnych powodów. Jak nie przyjdzie na slub, chyba zakończe tą znajomość...

Nie wazne...

Kupiłam sobie dziś sukienkę na poprawiny :)

oto fotki - bo lubicie





Nie dzwoniłam do kwiaciarki, bo nie miałam jak. Dzwonię jutro z rańca. Bo jutro latam i załatwiam dalej!

Z jednej strony to przyjemne a z drugiej mega męczace :D

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
eno eno xanth bosko ;D
fajny kolor tej sukienki i fajnie wyglada z tym zakiecikiem ;D


Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
bosko to Ty wygladasz na swoich zdjęciach slubnych! :D

Offline Karina
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 540
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2005-06-25
dla mnie super! świetnie wyglądasz, zestawienie kolorów bomba :)



Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Nie podobają mi się takie sukienki, ale Ty wyglądasz uroczo :)

Offline Sabineczka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1138
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2017 slub cywilny
  • Ślub w: Dąbrowa Górnicza
Bardzo ciekawy fason sukienki, kolor magiczny. Piękna jest :) pozdrawiam serdecznie



Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Cześć dziewczynki!

Wiele się u mnie dzieję, zaczęła się  teraz mega nerwówka. Wszystko robie na ostatnią chwilę i teraz są tego konsekwencje.
Kwiaciarki (Ady) jednak nie bede miała bo od 1 do 17 sierpnia jest urlop. Dzisiaj lecę w poszukiwaniu innej kwiaciarni. Pobiegam po mojej dzielnicy - moze coś znajdę.

Muszę jeszcze zorganizować  wieczór kawalerski mojemu M. bo jego brat stwierdził, ze sobie wyjezdza i go to nie interesuje... Nie chce mi sie już wypowiadać na temat tego człowieka.  M. przez to wszystko stwierdził, ze i tak mu nie zależy i może pójsc spac do rodziców sam.
Chyba ta nerwówka dopadła tez i jego.
 Także nie dosc że ogarniam ślub, to jeszcze kawalerski. Na szczęście pomaga mi jeden z przyjaciół M. Powiedział, że się podejmuje tego wyzwania i z chęcią mi pomoże, ale co nie znaczy, że pół nocy przez to nie spałam.

W dodatku w pracy kierownicza po raz ostatni juz udowodniła  mi, że za mną nie przepada. Chyba jako jedyna osoba w całej pizzy hut. Mówiłam i pisałam na kartce z dyspozycjami, ze weekend muszę mieć wolny, bo mam wieczór panienski... I oczwiście te wredne babsko ustawiło mi grafik tak, że pracuje od środy do soboty do 20:00  :/ I tak nie pójdę do pracy w tych dniach, ale chodzi o sam fakt, ze w ogóle nie bierze pod uwagę mojego zdania, dyspozycji itp. Na szczęście od pierwszego mam urlop i raczej już tam nie wrócę.

 Z przyjemniejszych spraw kupiłam trochę duperelków takich jak poduszka na obrączki, tuby strzelające, tablice rejestracyjne i naklejki na wódkę.
Później się zabrałam za klejenie winietek i w trakcie zadzwonił kolejny kuzyn M. i stwierdził (2 tygodnie przed slubem) że nie przyjada na slub bo jego baba nie dostanie urlopu...
No  i zapisaliśmy sie tez na kurs tańca. M. nie wie nawet jak ma się poruszać wiec stwierdziliśmy, ze bedzie lepiej jak ktoś go trochę pouczy. I tym sposobem grafik mam tak zapieprzony, że nie mam na nic czasu, a gdzie tu jeszcze chodzić do roboty.. Pff...
Heh..
I jak tu się nie stresować, nie martwić i nie załamywać... :(

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Będzie dobrze na pewno :)

Zostało jeszcze trochę czasu, więc nie denerwuj się tak strasznie ;)

Znajdź szybko kwiaciarnie i będzie z głowy :)

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Oj faktycznie masz młyn, ale dasz radę :) nie taki diabeł straszny jak go malują :)
Ja polecam z całego serca Esy, zrobili mi piękny bukiet, butonierki i kosze dla rodziców:D do tego bransoletkę i bukiecik na oczepiny:) plusem jest to, że w sobotę mają dość długo otwarte :)
[/url]  [/url]

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
kwiaciarnie ogarnęłam. wszystko bedę miała pod nosem. Kwiaciarnia z mojej dzielni, myślałam że będzie dziadostwo, ale babeczka wydaje się profesjonalistką.
Narysowała mi szkic bukietu, który będzie w kształcie serca frezje z jakimiś czerwonymi kwiatkami wyglądającymi jak gwiazdki. a to wszystko na "poduszeczce" z gipsówki.
Ja  w sumie wpadłam na ten pomysł i widzałam na twarzy pani  kwiaciarki, że coś jej w głowie zaświtało i to chyba była inspiracja :)

Kawalerski chyba też mam z głowy bo kumpel się zaangażował, jeszcze  został tylko tort.

Suknia już u mnie w domu sobie wisi :)


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
no i widzisz super!
a tak z ciekawosci na ile ci wycenila bukiet?
i powiedz jak sie sprawuje twoja swiadkowa? ;D
a tort wiecie jzu skad chcecie  zamawiac?


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Ja też wzięłam kwiaciarnie pod domem mimo, że w centrum podobno jest tyle "dobrych i cudownych" i nie żałuję :)

Mam nadzieję, że i Ty nie będziesz :)

Jeszcze tylko tort i możesz czekać na wasz piękny dzień :)

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Ja też się zdecydowałam na kwiaciarnię, do której mam blisko. Może to nie jest osiedlowa, bo osiedlową prowadzi starsza pani co ma monopol na osiedlu i ceny z wyobraźni, ale pobliską ;D W dniu ślubu będzie pewnie wystarczająco dużo nerwów, żeby się jeszcze kwiatkami przejmować albo dojazdem po nie ;)

Organizacja wieczoru kawalerskiego? Panna Młoda wielozadaniowa ;D



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Xanth mamy jeszcze trochę czasu więc na pewno wszystko ogarniesz :)

ja po suknie jadę 7 sierpnia


,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline przyszlazona
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1321
  • Płeć: Kobieta
  • SPRZEDAM FIGURKĘ NA TORT I PODUSZKĘ NA OBRĄCZKI
będzie dobrze - 3mam kciuki !!!

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
oj, a ja suknie odebrałam w dniu ślubu jakoś ok.godz.11  :D :D :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Emm-a Ty to nic nie mów :D Powinniście dostać nagrodę za to, że wszystko robiliście na ostatnią chwilę :D Jesteście niedoścignieni :D

Offline Pandi
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
xanth teraz tylko pozostaje Ci sie wyciszyc/odczekac do urlopu i cieszyc sie nadchodzacym dniem :]

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Czesc dziewczyny!

Mam nadzieje, że się nie gniewacie o to, że Was tak tutaj porzuciłam.

Dużo się u nas teraz dzieję. Nie mam totalnie czasu na wątpliwości, przedślubne a myslałam, ze się takie pojawią, ale jest wręcz odwrotnie. Wspieramy się w każdym momencie, M się bardzo zaangażował mimo wszystkich problemów jakie wyszły. Czuję, że kochamy się jeszcze bardziej i jeszcze mocniej.

Tort będzie zwykły, elegancki, ale zwykły.  Nie miałam po prostu czasu żeby łazić i szukać kogoś kto zrobi dobry tort, a jednocześnie oryginalny.  
Wyszły też problemy finansowe. Nie sądziłam, ze na takie duperele jak tuby strzelajace i jakieś poduszeczki na obrączki beda żarły tyle pieniędzy...

A najgorsze co wyszło, to charakterki niektórych ludzi, ludzi na których MYŚLAŁAM, że mogę polegać. Noż kurde! powyłaziło z tych ludzi najgorsze błoto jakie mogło. Już chyba obcy z ulicy nie byliby w stanie być tacy podli. Zawiodłam się trochę i to na takich ludziach, po których się najmniej tego mogłam spodziewac. Ale dla równowagi, pojawili się też ludzie warci naszej uwagi. Takze nie ma się czym martwić, bo równowaga w przyrodzie została zachowana.
Ale mimo wszystko trochę to boli...

Jestem już po fryzurze próbnej, po wieczorze panienskim, po wieczorze kawalerskim i po Woodstocku. No i najważniejsze - jestem juz na urlopie co mnie bardzo, bardzo cieszy ;)))))





Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
xanth, czy miałaś próbną może w czwartek 02.08?;D i wracałaś ok 14:00 z Łuczniczej? Bo widziałam kogoś podobnego, ale głupio mi było zaczepiać ;D, taka odważna nie jestem aby obcych ludzi pytać czy są z e-wesele ;D
Jeżeli to byłaś Ty i miałaś storczyki we włosach, to powiem Ci, że fryzurka za......a :D

Duperelki pochłaniają kasę, to fakt :/. Ale będzie dobrze :D, a ile radości będziesz miała w dniu ślubu :D, jak goście Was będą chwalić i Wasze starania :). Trzymam kciuki za powodzenie w każdym temacie :)
[/url]  [/url]

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
xanth - podaj łapkę, siostro w niedoli. Jakbym czytała o własnych schodach przedślubnych :-\



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
xanth to super, że przygotowania Was tak zblizają i jest tak dobrze  :D no i dobrze, że masz okazję wypróbowania prawdziwych przyjaciół  :D chyba każda z nas przeprowadzała taki teścik  ;) oczywiście z przymruzeniem oka, po prostu przed slubem, kiedy jest tyle na glowie, mozna zobaczyć, na kogo naprawdę mozemy liczyć  :D

urlop super sprawa  :D :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Nusiaku!

Ja chyba Ciebie też kojarzę! Jak stałaś tam na przystanku to na pewno byłam JA :))))))

Ale niestety, fryzurka totalnie się do mnie nie nadaje :(...

Mam włosy z predyspozycjami do kręcenia się, ale one jak na złość się rozprostowały po 2 godzinach i wyglądały jak sklejone strąki.
Muszę szybko wymyślić coś innego, bo LOKI odpadają :((( Moje włosy trzymają się tylko na prostownicy i to też pół dnia, bo zaraz się falują po swojemu. UPARTE DZIADY JAK JA!!!

DOWÓD!


TUTAJ DLA WAS W PREZENCIE PARE FOTECZEK ;)



Wieczór Panieński!

Cały dzień coś latałam i robiłam, zostawiłam klucze na klatce (!!) żeby świadkowa sobie weszła i urzędowała pod moją nieobecność, ale nic nie zginęło :)
Ja poszłam na makijaż próbny, który okazał się nie być próbnym, tylko makijażem na panieński :D:D:D:D:D

 taki mój różowy panieński stoliczek :)
Wtedy jeszcze wszystko było czyściutkie, pachnące i różowe  zanim postanowiłam wystrzelić tube strzelającą w domu i się z tego bardzo cieszyć :)

Tutaj już widać latające konfetti i brokat,  tak zabawa się zaczęła :P Teraz mam konsekwencje mojego szatańskiego pomysłu! Brokat mam  dosłownie WSZĘDZIE! Nawet w samochodzie i w domu mojej mamy :D

Później pojechałyśmy do klubu, jednego, drugiego, trzeciego i czwartego :)

Panieński byl bardzo pozytywny, ale raczej grzeczny :)

Za to mój M. miał prawdziwy KAC VEGAS :D Strasznie się ciesze, ze się tak wybawił, bo zazwyczaj to ja szaleje, a M jest grzeczny :) Wrócił nawet w podartych spodniach między nogami i pokrwawionej koszuli, bo wycinał sobie coś z kolegami na klacie ::)




Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Na zdjęciu fryzurki niezybyt wiele widać, nawet po powiększeniu.

Fajnie, że sie wybawiliście. Pokrwawiona koszula i podarte spodnie - niezły hardkor musiał być ;D



Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Na żywo fryzurka ładnie się prezentowała :D, ale to Ty musisz się dobrze w niej czuć :).
No to jednak moje oko bystre ;D, ja w takiej koralowej bluzce (nietoperzu) i krótkich spodenkach byłam ;D i wsiadłam do "śmierdziucha" tzn darmowego autobusu;), bo on do Turzynu jedzie, a ja akurat tam jechałam:P, choć nie powiem, katorga w tym autobusie ;P

Fotki super :D, widać że się dobrze bawiłaś ;), a to najważniejsze ;D
[/url]  [/url]