Dziewczyny ponieważ dzisiaj
piątek 13-go takiej daty nie można pominąć

tak więc dla przesądnych czarny kot w taką datę jest obowiązkowy, jakiekolwiek inne kolory dzisiaj nie wchodzą w rachubę

i tak oto moja sąsiadka czarna kicia, nie mam pojęcia czyja ale przychodzi do nas na głaskanie i smakołyki prawie codziennie
tutaj w wersji ogrodowej:
ale czasem pozwala sobie na więcej:

kicia jest poliglotką rozumie komendy po polsku i po angielsku

a to Norman pieszczotliwie zwany Normaszkiem, kocur mojej koleżanki, który mieszka u nas za każdym razem jak jego pani musi wyjechać:

rozpuszczony diabeł wcielony, który sam otwiera lodówkę i robi pobudkę rano bo śpisz za długo a kotek jest już głodny

Przepraszam za jakość zdjęć ale robione były telefonem.