krople bacha to tylko na necie, to taka niekonwencjalna kocia medycyna

a ile ma wasz Lucek, wykastrowany jest?
nasze koty na początku to przyjaciółmi też nie były, ale myślę, że było warto, teraz się bawią, gryzą i czasami jak mają dobry humor to i się przytulą

poszukaj może jeszcze na kocich forach, może coś doradzą, a może dodatkwa kuweta pomoże?
trzymam kciuki

joanna a czemu nie chcesz obcinać pazurków?przeciez koty na dworze je ścierają naturalnie, w domu trzeba im jakoś pomóc, mój Rysiu to sam sobie obgryza jak ma za długie, sa spraye o różnej skuteczności, my mamy z dr seidla ale na nasze koty dlugo nie działa, jest jeszcze akyszek, ale tego nie próbowałam,sąteż domowe zapachy, których koty nie lubią jak ocet albo cytryna