Autor Wątek: "Kocie mamy" palec do budki  (Przeczytany 440019 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1530 dnia: 2 Sierpnia 2011, 09:34 »
no właśnie...ciezko wymówic
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1531 dnia: 2 Sierpnia 2011, 09:38 »
Gandalf też mi się podoba, tak dostojnie ale jak dzieci będą wołać na kota :?:

MAriolka, a kot radzi sobie z chrupkami kitten bo ja dawałam na początku babycat (mniejsze są)


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1532 dnia: 2 Sierpnia 2011, 09:40 »
Mariola nie miałam pojęcia że macie takie cudo w domu!

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1533 dnia: 2 Sierpnia 2011, 09:41 »
tak...radzi sobie  z chrupkami royal cannin kitten
normalnie je je
mokrą tez ładnie je
a dzieci nie wiem jak będą mówić-małe są jeszcze i gandalf na pewno nie wypowiedzą jak na razie


rybka od niecałych dwóch dni
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1534 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:07 »
Moja kota (tak się wabi) jest częściowo domowym kotem, a częściowo podwórkowym. Znaczy, gdzie jej aktualnie wygodnie to chodzi. Bawić się nie lubi - bo przecież najlepsza zabawa to żywa myszka. Ale wczoraj coś jej padło na mózg i tak się bawiła:


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1535 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:17 »
maggi  ;D ;D ;D
moj to istne szaleństwo jak zobaczy sznureczek  :D :D sznureczek=kota nie ma  :P :P

Gandalf  fajnie  ;) ;) ;) dzieci sobie poradzą jakoś  ;) ;) nasz kot wabi się santse i nawet dorośli maja z tym problem  :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1536 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:23 »
a wybierając między GANDALF a GIZMO, które imię podoba Wam się bardziej
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1537 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:25 »
Nie będę obiektywna ale dla mnie GIZMO ;D


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1538 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:26 »
Maja..no z wiadomych względów
 ;)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1539 dnia: 2 Sierpnia 2011, 12:49 »
A ja chyba wole Gandalf, chociaż Gizmo też fajnie ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1540 dnia: 2 Sierpnia 2011, 14:10 »
Mariolka a może "jarosław" np  ;)

Bardziej podoba mi się gizmo

Co z pazurami u kotów obcina się czy nie ? a jeśli nie to czy powinien coś do ścierania ich mieć?

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1541 dnia: 2 Sierpnia 2011, 14:15 »
Ja obcinam, koty mam typowo domowe, nie mają gdzie pazurków ścierać bo drapak nie jet wystarczający. Mam cązki do cięcia.



Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1542 dnia: 2 Sierpnia 2011, 14:25 »
Matko bosko straszne to to ;D Od jakiego wieku obcinałaś pazurki ? Słyszałam że są unerwione więc trzeba uważać żeby nie przesadzić, jest jakaś granica ?

Maja jak masz jeszcze jakieś rady w kocim temacie to dawaj, bo chciałabym go "dobrze wychować"  ;D

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1543 dnia: 2 Sierpnia 2011, 14:47 »
Maja jak masz jeszcze jakieś rady w kocim temacie to dawaj, bo chciałabym go "dobrze wychować"  ;D

Ola. Przewertuj wątek. Tylko bardzo szczegółowo. To skarbnica kociej wiedzy! Ja przed kupnem kota prześledziłam ten wątek od deski do deski.

A paznokcie ja obcinałam zwykłymi, ludzkimi cążkami. Było bezproblemowo. Paznokcie trzeba obcinać tak ok. 0,5 cm od czubka. Nie dalej bo tam już rzeczywiście można trafić na nerw. Najgorszy jest pierwszy raz. Potem jakoś już idzie. I najlepiej uczyć kota "manicuru" od samego początku, bo potem średnio będzie chciał poddać sie temu zabiegowi.

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1544 dnia: 2 Sierpnia 2011, 15:04 »
dla mnie Gandalf może bardziej bo taki biały jest. My mamy Walle - na cześć tej bajki - ale kot ma podobny charakter- ciągnie go do ludzi i ciekawski jest ;)
Ola ja obcinam kocimi obcążkami, jak się dobrze przyjrzysz to odróżnisz tą część nieunerwioną, ona jest jakby "przezroczysta", ta ciemniejsza to już boli;)
a kota ciężko wytresować;) jak to mówią, posiadanie psa jest jak wychowywanie grzecznego dziecko, a posiadanie kota jak wychowywanie niegrzecznego;)
ale im więcej go przyzwyczaisz do różnych zabiegów to potem będzie lżej :D jeszcze polecam szczotkę do wyczesywania sierści, albo takie rękawice, niby głaszczesz, ale futerko się wyczeszcze;) mój Walle to mruczy jak go czesze, a drugi ucieka :P
ale koty są cudowne, tylko ludzie ich nie znają i mają fałszyw wyobrażenie o nich ;)
ach mogłabym jeszcze tak długo :D


Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1545 dnia: 2 Sierpnia 2011, 15:10 »
Sukcesywnie "obczajam" wątek, na 10 stronie jestem  ;) Wet mi też powiedział że jak kot gryzie to powinno się mu w pyszczek wodą, ale jakoś nie przemawia do mnie ta teoria

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1546 dnia: 2 Sierpnia 2011, 15:19 »
U nas było tak, że jak Focus psocił np. zabierał się za podgryzanie kwiatów to od razu psikaliśmy go  takim zraszaczem do kwiatów mówiąc stanowcze - "NIE WOLNO!" (to z resztą też chyba tu w wątku wyczytałam) i ta metoda była bardzo skuteczna.

Tylko nie psikaj na niego jak majstruje przy kablach z prądem  ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1547 dnia: 2 Sierpnia 2011, 17:18 »
dzisiaj męża wysłałam do zoologicznego po szczotkę do czesania i szampon dla kota
musze jeszcze te cążki do pazurkó zakupic
ale mój chyba za mały na obcinanie jeszcze nie?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1548 dnia: 2 Sierpnia 2011, 19:07 »
ja Wallika też psikałam jak mi na blat właził. Jak kiedyś wypsikałam na niego pół butelki, on dalej tkwił przyklejony do blatu a ja ryczałam jak głupia (bo on był wtedy malutki jeszcze ) to sobie dałam spokój ::) ale z kotami jak z dziećmi, każdy ma inny charakter ;)
Mariola myślę, że jeszcze możesz poczekać. Ale dotykajcie mułapki, głaszcie je, żeby był przyzwyczajony


Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1549 dnia: 2 Sierpnia 2011, 20:11 »
I mnie tu nie moze zabraknac!!
w zyciu nie chcialam  miec kota!!!,kiedy rodzice dali mi do zrozumienia ze psa nie wywalcze....,
przynioslam do domku 12tyg rudzielca...
Gustaw ;D ;D


Uploaded with ImageShack.us

I tak zostal zaakceptowany na mmaaaaksa ,
rodzice tak jak i ja oszaleli na jego punkcie,
teraz ciagle gadaja ze do wnuczka przyjada,albo ze wnuczka musze przywiezc im,
jest cudowny wspanialy najukochanszy!!!!
Jego ulubiona pozycja ;D ;D


Uploaded with ImageShack.us

27 lipca konczyl 2 latka ;D ;D

Natomiast rok temu pod koniec poszlismy wyrzucic smieci..
smietnik byl juz oprozniony i uslyszelismy jakies jeczenie,stekanie piszczecie,moim oczom w smietniku okazala sie ta istotka,


Uploaded with ImageShack.us
Moj maz 3mal mnie prawie za nogi kiedy ja nurkowalam w smietniku,
pojechalismy do Tozu poprosili nas zebysmy mu dali dom tymczasowy i szukali wlasciciela....
serce pekalo..
maluszek jadl za 10...mruczal jak tylko nas widzial...
przesiedzial w lazience 2tygodnie--ojj ciezki byly te 2 tygodnie i dla nas i dla maluszka,
gustaw rudzinka moja nie dawal za wygrana wlazil do wc i chyyczal...wiadomo bronil swojego miejsca..
ale po miesiacu maluszek odzyl i wrocil do swietnej kondycji,zostal z nami i na czesc wyjecia go ze smietnika dostal honorowe imie STINKY :P :P



Uploaded with ImageShack.us
nasz okruszek kochany :-* :-*

a tu dwojeczka,troche minelo czasu zanim Gustaw go zaakceptowal ale teraz potrafia panci dac porzadnie w kosc... ;D ;D



Uploaded with ImageShack.us

 dlugo niestety tak nie wysiedza... ;D ;D



Uploaded with ImageShack.us

 W tej chwili nie wyobrazam sobie jakby to moglobyc bez tych wstreciuszkow,
kazdy mi mowi jestem od nich uzalezniona, ze nie mozemy nigdzie wyjechac,
ale trudno...sama wybralam takie "uwiazanie" i rodzicom wnuki podrzucam jak 3ba albo po prostu rezygnujemy z wyjazdu :P :) :)

zdjecia maja rozne rozmiary,bo jedne z komorki drugie z aparatu.. ;) ;)


:*:*:*


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1550 dnia: 2 Sierpnia 2011, 20:16 »
Paulincia śliczne masz kociaczki :D

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1551 dnia: 2 Sierpnia 2011, 20:25 »
o rany, ale cudniaste ;D jak ja lubię takie historie z happyendem :D
nasz Rysiek jak go przygarnęliśmy ważył 2,7 kg :o skóra i kości, przez pierwszy miesiąc to spał i jadł, dotknąć za bardzo się nie dał. Teraz waży 6 kg i jest pierwszy do spania w łóżku i zabawy ;)


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1552 dnia: 2 Sierpnia 2011, 20:29 »
Mariolka ja stawiam na Gandalfa.

A moja malutka sierotka dzisiaj ma się lepiej. Więcej zjadł chociaż karmienie pipetką takiego maluszka (ma ok.4 tyg.) to trudna sztuka. Na razie dostał imię SPRITE, ale nasza kotka Pepsi nadal warczy i prycha na niego. Obraziła się i teraz śpi w pokoju dzieci.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1553 dnia: 2 Sierpnia 2011, 20:37 »
martulka dasz radę
wykarmisz... ;)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1554 dnia: 2 Sierpnia 2011, 21:09 »
martulka, pamiętaj tylko po karmieniu za każdym razem masuj brzuszek maluszkowi  :)



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1555 dnia: 2 Sierpnia 2011, 21:16 »
paulincia ale historia z happy endem  :D :D :D słodkie kociaki!!!

to ja mam grzeczne dziecko... praktycznie zero problemów  ;D ;D ;D ;D

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1556 dnia: 2 Sierpnia 2011, 21:38 »
Dzięki za radę :)
Czuję się znowu jak matka karmiąca  ;D



Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1557 dnia: 2 Sierpnia 2011, 22:42 »
a my się  właśnie dokocamy...  w sobotę przybedzie nam córeczka - kopia naszego ragusia- lakusia :)
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1558 dnia: 2 Sierpnia 2011, 22:59 »
poka poka
Twoje są śliczne
też takiego chciałam, ale cena... ::)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: "Kocie mamy" palec do budki
« Odpowiedź #1559 dnia: 2 Sierpnia 2011, 23:46 »
wiem wiem.. cena powala.. narazie fotków brak.. w sobotę jedziemy po nią do londka..

ragusie sa super pod każdym względem:
* super niealergizujace  ( mają włos a nie sierść i podszerstek.. w sumie  kłamię pisząc niealergizujące ale  każda osoba uczulona na futrzaki przeszła test futrowy w naszym  domu  celująco)
* super spokojne ( czasem za spokojne)
* super cierpliwe
*super bezpieczne dla dzieci ( ostatnie dwa pozwalają  na  uczestwonictwo  ragów w terapiach dla chorych dzieciaków)

narazie sam lakuś..

https://picasaweb.google.com/moskirz/Paris#
« Ostatnia zmiana: 2 Sierpnia 2011, 23:49 wysłana przez monia »
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"