[_patka_]

no z tym macie racje! ja tez przeciez na poczatku szukalam takiej waskiej, skromnej sukni, ale jak zalozylam to nie wygladalam w niej korzystnie, a jak zalozylam moja ksiezniczke to od razu wszyscy poczuli to "cos". wiec u nas tez z gajerem moze byc tak samo ale zobaczymy Maciek na razie dalej spi, nie wiem keidy zamierza wstac a nie chce go budzic bo jak nie bedzie chcial jechac to go nie zmusze i tak... tylko sniadanie bede musiala robic a wole na  forum posiedziec poki co

prosiak jest chyba w podobnej cenie co wiesjki stol... nie wiem co Twoi goscie by woleli, ale my stolu nie bierzemy... tesciowie byli na jednym weselu i tam ten stol byl omijany wiec jezeli ma sie zmarnowac to szkoda... wiec wzielismy dzika pieczonego na poprawiny ach juz sie nie moge doczekac! a Wy nie chcecie dzika?

[emm-a]

my na poprawiny mamy oprocz resztek z wesela normalny świeży obiad dwudaniowy, znaczna czesc gosc bedzie pewnie juz ok 14-15 wyjeżdzala, bo z daleka przyjadą, zatem z poprawinami nie szalejemy; chcemy to prosię czy tam dzika na wesele, ale juz takiego upieczonego, gotowego do krojenia, najlepiej z obslugą od razu, u moich dziadkow w Toruniu tak bylo kiedy mieli zlote gody

[sylwiq]

Monika a ja chcialam napisac zupelnie na odwrot co Pati
chcialam napisac ze wiejski stol cieszy sie ogromna popularnoscia wsrod naszych gosci...  ale taki prawdziwie wiejski nie ala wiejski
czyli domowe kielbasy wedliny, smalec, ogory u mnie bedzie stal bimber i miodowka
co do prosiaka.. rowniez cieszy sie powodzeniem, teraz zastepuja swinke taka noga wielka z koscia.. udziec chyba to sie zwie ;p;p
ja zapytam mojego tate czy on ma dostep do takich swinek.. to wyglada tak- ze masz jzu zrobionego podpieczonego swiniaka..  wystarczy go dopiec.. w srodku jest szynka peklowana.. a popros=tu wyglada jak swinia

co do beigow... jhak pisalam mambie.. moge zostac z taka budowa ale.. musze miec skale dupcie skale
tak wiec nie odpuszczam poki moge sobie pozwolic na biegi w tych godz to biegam  
zobaczymy za tydz jak dostane moj wymarzony staz ;]

[_patka_]

z tym wiejskim stolem wlasnie zalezy od gosci, czy oni lubia takie zarcie, ja np w tamtym roku bylam na weselu kuzynki tez byl wiejski stol i zajadalam czasami, ale bardzo duzo im miecha zostalo, bo jednak zadko kiedy ktos podchodzil zeby sie poczestowac, dzika tez nie wszyscy zjedza, ale efekt bedzie na pewno super, jak wjedzie taki caly dzik upieczony na sale

[malinowa__mamba]

U mnie tak jak u sylwusi....na pewno wielkim powodzeniem bedzie sie cieszyc stol...moja rozinka jak najbardziej w takich wiejskich klimatach gustuje nad tym swiniakiem tez sie wczesniej zastanawialismy...wydaje mi sie, ze jest po prostu taki speltakularny...ale nie jestem pewna czy tam jest duzo tego co sie do jedzenia nadaje, wiec jak goscie lubia sobie tylko poskubac to ok, ale jak beda ostro wcinac ty chyba wybralabym stol...

[emm-a]

sylwusia, będę bardzo wdzieczna, jak zapytasz Tatę 

bo właśnie nie wiem skąd wziąć czy to świniaka czy wiejski stół...

no i znów kazdy inaczej patrzy .. u mnie na terenie wiejskim te prosiaki sa tradycja, wiec nie bedzie to zadna atrkacja, malo tego , nie lubie tego miesa, no jakos tak mam. za to bedzie u nas w pelni wyposazony stol wiejski lacznie z bimberkiem :] - dziadkowie az rece zacierali jak nam sie kiedys wymskneło przy rozmowach

emm-a sprawdzona masarnia - ale najlepiej z polecenia

slylwusia to noga po starpolsku tez moze byc - chyba  to samo, tylko nazwa inna

ja bym wybrała stół wiejski, u koleżanki był i były przepyszne kiełbasy i inne wyroby plus ogórki, smalec i bimber, czesto sie grupki tam robiły i ludzie sobie gawędzili,poznawali się, mogli wziąć co komu smakuje i o każdej porze, a potem dużo mięsa z tego stołu mieli dla siebie i na poprawiny a dzik czy coś to hmmm ja jakoś nie umiem zjeść czegoś co na mnie patrzy hahah 

[mkarolinka]

U mnie ze stołu wiejskiego były poprawiny, i jeszcze zostało od groma i trochę

[sylwiq]

czyli jak do tej pory wszyscy sa za stolrem wiejskim? ;p
hm wiem ze na rayskiego jest taki skle p gdzie a miejscu wedza wedliny... sa bezl ulepszaczy itp.. w zeszlym roku anwet tam kupowalam ale cena mnei przerazila.. wedliny po ok 40zl min.. ale coz cena ma  sie do ajkosci niestety....
jak nei dua mi sie znalesc dziada ze wsi ktory zrobni mi szyny ikielby to tam kupie

[karolinciasto]

Emmo, super, że garnitur już macie zakupiony Ja osobiście uwielbiam jeździć na zakupy do Auchana! Nawet nie zwróciłam uwagi, że jest tam taki sklep, będziemy musieli za kilka miesięcy też się tam wybrać

Co do wiejskiego to my też mamy Moim zdaniem super sprawa.

[emm-a]

musimy to rozkminic i poszukać kogos, kto wyroby przygotuje;

wczoraj oglądaliśmy naszą ślubną brykę  zdecydowaliśmy się, musimy tylko jeszcze właścicielowi powiedzieć, wczesniej mielismy miec jego inną bryczkę, ale ta jest lepsza 

fotka za duża

[karolinciasto]

jejuuu śliczznaa!!! zazdroszczę Wam, my do Maszewa chyba byśmy nie dojechali hehe i to jeszcze w październiku

[emm-a]

fotka za duża, zatem wklejam linki

http://imageshack.us/photo/my-images/339/bryka2.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/689/bryka1.jpg/

oj, karolinciasto nie wiadomo jaka będzie w kwietniu pogoda...    bryczka ma dach w razie czego...teraz to takie kabrio...

[malinowa__mamba]

ależ będziecie pięknie wyglądać 
strasznie do Was pasuje ta bryka Ty tak filigranowa i delikatna, a Piotr taki prawdziwy mężczyzna i to jeszcze jaki elegancki.....w muszce
cabrio nie cabrio sweterek musi być

[emm-a]

dzięki malinowa    tak w ogole to przed chwilą zapisalam nas na środę 11 kwietnia na pierwsza lekcje pierwszego tanca  pani zapytala czy mamy wybraną melodię, powiedzialam,że to walc z Nocy i dni  i chcemy prostego walca po kole  pani się przygotuje, poprosila o ubranie butkow ślubnych albo na obcasie takim jak ślubne    fajosko 

[sylwiq]

oj bedzie do was ta bryczka pasowac ..
juz sie nei moge doczekac relaaaaaaaaaaaacjiiii juuuhuuu

[_patka_]

Wow  juz sobie wyobrazam Ciebie emmo w tej bryczce w Twojej pieknej falbankowej sukni bedziesz wygladac jak prawdziwa ksiezniczka z prawdziwym ksieciem w muszce jak juz mamba napisala, bajka! 

[emm-a]

sylwusia...do relacji jeszcze mnóstwo czasu   przed nią mnóstwo fajnych wydarzeń    szykuj się...

hhmm.... mam koleżankę, która od zawsze zwraca się do mnie Moniczko-Księzniczko  bo kiedyś tak jej polecilam do mnie mowic  potem żarty i głupawki minęły, ale ksywka została 

[malinowa__mamba]

  a tiara???
tylko nie mów,że nie chcesz mieć

[emm-a]

nie tiara, ale prawdziwa duża, cyrkoniowa korona malinowa !!! a to kompletu wachlarz.... będę cudnie wyglądała 

[malinowa__mamba]

o jejku jejku


też kcem aj no...i przemyślałabym również parasrolkę
co by Twoja królewska alabastrowa twarz nie nabrała chłopskich rumieńców

[sylwiq]

ohoo zaczyna sie dzika glupawka
ten miesiac bedziesz maila szalony Monikczko - ksiezniczko hihi

I pamiętaj o lokach skreconych w spirale, co by zgrać królewskie detale. Załóż także rekawiczki z koronki jakby Cię w królewskie rączki mieli całować z ludu ziomki;D

[sylwiq]

juuuhuuu a czujesz kiedy rymujesz nusiaku ehhehe

[emm-a]

dziękuję dziewczyny za cenne rady - na pewno skorzystam   parasolka co by ochronić moje alabastrowe lico wskazana, rękawiczki, aby delikatną skórę dłoni osłonić przed oślinionymi ustami ludu - jak najbardziej; loki spirale - to moja bajka   co bym bez Was poczęła....
ale mam jeszcze pomysł - będę taką ksieżniczką - wróżką   do kompletu skladającego sie z cyrkoniowej korony i wachlarza dołożę magiczną, cyrkoniową różdżkę    ale cudownie będzie  

tylko nie próbujcie ściągać po mnie!!!  

nusiak - moze Cię jakąś nadworną poetką mianuję czy coś...

[sylwiq]

o nieeee
na wrozke jhuz btym nie wpadla ehhehe
nie ma to jak oryginalny pomysl na slub;]

[emm-a]

bo ja jestem taka medżik medżik 

[sylwiq]

haha! emma do biegania bo ci odwala ;]

[emm-a]

oooooooo wyczuwam zazdrość....nie każdy może być panną młodą - ksieżniczką - wróżką  niestety...widzę że lud się buntuje...