ja tam znajac juz cie troche Monia stierdzam ze niektore nawyki staropanienstwa i u twoje Piotra starokawalerstwa sa juz widoczne hihiihihi
super ze juz neibawem sie skoncza te nawyki

w sensie ze nie nabedziecie nowych
co do bukietu.. mi sie nie widzi ;p a to dlatego ze ja w ogole nie przepadam na maxa za kwiatami itp.. to samo ma sie do zwierzat.. lubie szanuje nei skrzywdze ale.. nei wzilabym do domu kazdego bo ze schorniska itp.. chyba ze znalazlabym zranionego to zabraalbym i zawiozla do weterynarza .. nie wiem jakis ze mnei chyba niezbyt dobry zlowiek

mowi sie ze jak ktos nei ejst za zwierzakami to nei ejst dobrym czlowiekiem

no ale nic to trzeba zyc dalej

z kwaitow.. podba mi sie do domu bardzo storczyk niebieski ale dzis mnei kuzyn uswiadomil ze to sztucznie farbowany i moze bcy tak ze jak kwiaty ejdna odpadna to jzu anstepne beda biaale.. masakra nie wiedzialam ze kwaitty sie farbuje hehe