Autor Wątek: Z niecierpliwością do 2 lipca :)  (Przeczytany 26825 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #420 dnia: 14 Czerwca 2011, 15:50 »
Madziaw, czuj się jak u siebie w domu :) Moje odczucia są podobne...

Bylam dziś na przymiarce, suknia jak suknia, ale czuję się w niej bosko. Trochę ją tylko trzeba skrócić, ale z welonem, biżu było super. Wyglądałam całkiem, całkiem ;D Odbiorę ją dopiero w piątek przed ślubem, bo nie mam na nią miejsca.

Zamówiliśmy też tort i ciasta.
I mieliśmy spotkanie z babką na sali, ustalanie menu w przyszłym tygodniu :)

A dziś wyjazd, wracam w niedzielę. A nie chce mi się strasznie...

Trzymajcie się i do niedzieli :-* :-* :-* :-* :-* :-*

Na suwak nie patrzę, bo mi się słabo robi...

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #421 dnia: 14 Czerwca 2011, 15:53 »
Anulka, rodzice mojego chrześniaka tak zadecydowali... Jego mama, to moja chrzestna... (urodziła go po 40-tce)... No, ale ja na to nic poradzić nie mogę, choć przykro mi strasznie :-[

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #422 dnia: 14 Czerwca 2011, 16:36 »
dzięki krysiAK za gościnność  :przytul:
Co do chrześniaka to zawsze plus tego taki że Twoja chrzestna się bardziej pobawi  :)
A co do przygotowań to widać że ostro wzięliście się do roboty po przyjeździe.
Życzę udanej zabawy na weselu, fajnie masz, pobawisz się, poćwiczysz przed swoim, tylko siniaków już gdzieś przypadkiem sobie nie nabijaj bo nie zejdą. Zamiast połamania nóg życzę połamania obcasów - bezpieczniej.
A co do sukienki, to wiesz co Cię czeka  :hopsa: na pewno masz tam gdzieś schowane fotki, wrzucaj prędziutko, nie mogę się doczekać, sama radość oglądać forumkowe suknie ślubne  ;D


Offline anullali

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 966
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #423 dnia: 15 Czerwca 2011, 09:17 »
no właśnie :)
należy się nam coś więcej niż opowiadanie :)

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #424 dnia: 15 Czerwca 2011, 16:21 »
krysiaK ja na swoj suwak staram się nie patrzec...

ale przez przypadek spojrzalam na twoj i oczom nie widzę!!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:

w glowie mi sie to nie miesci! :mdleje:

dopiero co bylo 28 dni pamietam a juz 17?! :shock: :shock: :shock:
 

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #425 dnia: 15 Czerwca 2011, 17:44 »
Ja przez was spojrzałam na suwaczek i spadłam z krzesła...

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #426 dnia: 15 Czerwca 2011, 21:27 »
krysiaK ja na swoj suwak staram się nie patrzec...

ale przez przypadek spojrzalam na twoj i oczom nie widzę nie wierzę!!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:



kompletnie piszę bez głowy :glupek:
 

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #427 dnia: 17 Czerwca 2011, 15:12 »
krysiaK ja na swoj suwak staram się nie patrzec...

ale przez przypadek spojrzalam na twoj i oczom nie widzę nie wierzę!!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:



kompletnie piszę bez głowy :glupek:
juz chyba stresik lapie :P :P
:*:*:*


Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #428 dnia: 20 Czerwca 2011, 11:17 »
no chyba tak... :mdleje:
 

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #429 dnia: 20 Czerwca 2011, 17:24 »
Cześć dziewuszki :)
Jak się macie? Nadrobiłam Wasze wątki :)

Mam coraz większego stresa...
Dziś idziemy wpłacić zaliczkę na tort i ciasta, a później do księdza.
Jutro mamy spotkanie w sali, ustalamy menu i wszelkie szczegóły. I jutro też chcę iść do kwiaciarni... Zastanawiam się nad kościołem... Nawet nie chodzi i jego dekorację, bo kościół jest sam w sobie tak ładny, że nie wymaga dodatkowego strojenia (a poza tym nie lubimy typowych dekoracji ślubno-kościelnych). Myślę tylko o jakiś bukietach przed ołtarz... Teściowa oczywiście niezadowolona ::)

W tym tygodniu jeszcze spotaknie z zespołem i jeszcze jedna rundka do fotografa.
A...no i w sumie najważniejsze... Musimy wkońcu alkohol kupić, bo mamy tylko wina :o

Odpadły nam 2osoby :( 25 czerwca idziemy do nich na wesele. I oni na nasze też zostali zaproszeni (to dobry kumpel mojego P.), ale nie przyjdą, bo jadą w podróż poślubną!!! I najlepsze to, że najpierw nam potwierdzili, a wczoraj kumpel dzwoni i mówi, że jednak nie... :( Przykre to... :(

Ja już naprawdę chciałabym być po... Sprawdzałam dziś pogodę długoterminową...ma być ciepło i słonecznie
;D

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #430 dnia: 20 Czerwca 2011, 18:04 »
jaaaa, krysiAK Ty to masz łeb nie od parady - POGODA - czemu ja jej jeszcze nie sprawdziłam!!!!!!!!!  :drapanie:
Ja też jutro na sale menu ustalać i obgadać szczegóły.
Ja do kościoła zamówiłam kwiaty przez cały kościół i przy ołtarzu ale to dlatego że mamy stary kościół, ładny jest i zadbany bardzo ale dość ciemny, więc białe kwiaty i ozdoby go rozjaśnią. A jak masz jasny kościół to też bym nie przesadzała ze strojeniem.
Poza tym też nie kupiliśmy jeszcze alkoholu. Też w tym tygodniu mamy jechać - ponoć  ;) . Nie lubię mieć niezałatwionych tych spraw które już dawno powinny być odhaczone, siedzi to we mnie i niepotrzebnie o tym się myśli.
A co do gości to faktycznie nieładnie z ich str. Jednak jeśli Wy idziecie do nich to grzecznościowo należy  odwdzięczyć się tym samym. Mogli Wam powiedzieć wcześniej że nie będzie ich u Was. Z jednej str rozumiem bo to podróż poślubna i trudno żeby ją przekładali ale chyba jednak należało wcześniej o tym powiedzieć. jakoś tak faktycznie przykro. Niefajne zaskoczenie  :(


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #431 dnia: 20 Czerwca 2011, 23:12 »
Tylko, że oni w maju nam potwierdzili, że będą... A teraz 2 tygodnie przed, wymyślili sobie podróż?!? Tego nie kumam...

Wpłaciliśmy zaliczkę za tort i ciasta. Byliśmy u księdza, zgłosiliśmy świadków, wypytaliśmy się o szczegóły (kiedy protokół, czy można sypać ryżem przed kościołem, czemu w Polsce nosi się obrączki na prawej ręce, ile ta impreza kosztuje) i najlepsze, że my bez pieniędzy poszliśmy!!! :hahaha: Ale powiedział, że można później ;D

No i zapomniałam po 20-tej zadzwonić do zespołu :mdleje: Jestem gamoń
:glupek: :glupek: :glupek:

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #432 dnia: 21 Czerwca 2011, 08:03 »
a tam gamoń, dobrze jest, dużo załatwiliście jak na jeden dzień.
Dobrze dobrze bo czas leci nieubłaganie
Słyszę coraz głośniej TIK TAK    TIK TAK   TIK TAK  :urwanie_glowy:


Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #433 dnia: 21 Czerwca 2011, 21:56 »
Rany dziewczyny lada dzień kończycie życie panienki  ;D

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #434 dnia: 21 Czerwca 2011, 23:21 »
chyba powoli trzeba robić jakieś tańce-szamańce o dobrą pogodę  :)

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #435 dnia: 22 Czerwca 2011, 07:16 »
nie wiem czemu ale jak wchodze na twoj watek to zawsze mnie brzuch boli... ::)

u siebie tego nie czuje w watku ze to niedlugo.

a u ciebie to zaraz wpadają mi do  glowy dni z twojego suwaka...

normalnie masakra, juz chyba bym chciala byc PO... ::)

dużo wam jeszcze zostało do zalatwienia?

u nas jeszcze lista sporawa... ::)
 

Offline anullali

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 966
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #436 dnia: 22 Czerwca 2011, 09:47 »
jeeeziu... 10 dni... :)
super ;D

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #437 dnia: 22 Czerwca 2011, 10:22 »
słabo mi jak patrze na datę. krysiAK, netka dożyjemy tego dnia? Bo ja chyba zejdę z tego świata niedługo.  :pogrzeb:
Mam tak zmienne nastawiania ze sama nie mogę się nadziwić. Raz jest luzik, jakoś leci, nie ma stresu, taki light, a innym razem w głowie mi się kręci z emocji jak się nakręcę stresem. To jest głupota.  :glupek:
Wiecie co, wczoraj byliśmy na sali uzgadniać szczegóły i ... zgubiłam jeden tydzień  :mdleje:
Babka mi mówi kiedy mam po co przyjechać, a to, a siamto, a ja patrzę jak na kosmitę, mówię jaką środę, przecież jak to... Nie wiem jak to się stało ale chyba mi się w głowie już coś poje....  bo ja myślałam ze jeszcze jeden tydzień jest, a tu wszystko trzeba odbierać w przyszłym tygodniu. SZOK


Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #438 dnia: 22 Czerwca 2011, 11:29 »
jak was podczytuję to mnie brzuch boli, czuję się jakby to mój ślub był 02 lipca, ufff jak się cieszę że wybraliśmy wrzesień...
normalnie was podziwiam że to ogarniacie, jak zacznę tak intensywnie myśleć o ślubie to będę musiała zapasy stoperanu w aptece wykupić :D
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #439 dnia: 22 Czerwca 2011, 19:10 »
Mnie też brzuch boli, jak wchodzę na mój wątek ;D
Powoli już jesteśmy na finiszu... Zostało:
- KUPIĆ WÓDKĘ I NAPOJE (soki i gazowane) - ciągle nie mamy...
- w poniedziałek spotkanie z zespołem
- 30 czerwca próbna fryzura
- 1 lipca manicure
- kupić rajty białe i czarne skarpetki dla P.
- kupić bibułki matujące
- zdecydować wkońcu jak udekorować samochód i kościół
- w czwartek spakować się do hotelu
- przygotować plan stołów
- w piątek zwieść wszystko na salę (tam już wienietki i podziękowania dla gości ułożą kelnerzy)
Więcej nie pamiętam... :mdleje:

Dziś byliśmy u fotografa, prezenty dla rodziców ugadane :)
Wczoraj ustaliliśmy menu, wszystkie szczegóły, wpłaciliśmy część pieniędzy.
Ogólnie idzie nam nieźle i jestem zadowolona. Czasem mnie tylko brzuch boli z nerwów, ale staram się panować nad stresem. No i jakoś mniej się kłócimy z P.
:)

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #440 dnia: 23 Czerwca 2011, 17:36 »
Długi weekend i wszystkie forumki wywiało... A ja siedzę w domu, bo mój P. nawet na spacer nie chce iść :(
W sobotę idziemy na wesele, do znajomych, którzy nas olali i w nasz ślub wyjeżdżają w podróż poślubną :(
I cały czas się zastanawiam, co mamy jeszcze do zrobienia i wychodzi, że wcale nie tak dużo. I nie wiem, czy mam się cieszyć, czy martwić...
Jutro idę do hotelu potwierdzić pokoje dla mojej rodziny. A no i mojej bratowej nie będzie na ślubie... :(
Ona pracuje w hotelu i nie dostała wolnego. Jej kierownik stwierdził, że może się zwolnić lub my mamy ślub przełożyć... :mdleje: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:  Bo przecież to już sezon... Masakra jakaś... I teraz kombinujemy, co by zrobić, ale jak ją zwolnią?!? :mdleje:
Mam nadzieję, że już nic nie wypadnie. Ale z 92 osób zrobiły się 88... A na pierwotnej liście było 116 osób... Jestem niektórymi mocno rozczarowana... :(

Miłego weekendu, nawet dla tych, które jutro pracują
:) :-* :-* :-*

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #441 dnia: 23 Czerwca 2011, 19:15 »
 :mdleje:  pogięło tego szefa bratowej. kurczę trudna sprawa. ale z drugiej strony ślub jest tylko raz  w życiu a później sobie będzie wypominać, że nie była. a może się z kimś zamieni na zmianę, albo coś?

Długi weekend i wszystkie forumki wywiało... A ja siedzę w domu, bo mój P. nawet na spacer nie chce iść :(
Mam nadzieję, że już nic nie wypadnie. Ale z 92 osób zrobiły się 88... A na pierwotnej liście było 116 osób... Jestem niektórymi mocno rozczarowana... :(
przykro się robi, jak osoby rezygnują, ale niestety nie mamy na to wpływu. jedyne co nam pozostaje to cieszyć się z obecności tych, którzy przyjdą a nie martwić się nieprzyjściem innych  :)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #442 dnia: 24 Czerwca 2011, 00:10 »
Pracowity okres u Ciebie!!! Już tylko 9 dni............. Ciesz się tym, że coraz mniej Wam zostało.. bo w ostatnie dni i tak jest mnóstwo roboty..
Tymi gośćmi się nie przejmują.. będą Ci którzy mają być.. Szkoda tylko, że bratowa ma takiego chorego kierownika... Niektórzy ludzi chyba mózgu nie mają.. A może niech weźmie dzień na żądanie lub L4?


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #443 dnia: 24 Czerwca 2011, 09:01 »
To samo usłyszał brat mojego PM, ale się postawił, i wraca na tydzień... Bo oni mają urlopy pod koniec lipca zaplanowane, i to się nie podoba jego szefowi...

Ja uważam, że praca w tych czasach jest najważniejsza, wiadomo, że przykro, ale pracy trzeba pilnować...

U nas z 200 zrobiło się 115, więc u Ciebie nie jest tak źle :)

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #444 dnia: 24 Czerwca 2011, 09:08 »
Tez uważam, ze mało osób zrezygnowało. Jak pisze marcelka - najważniejsze ze bedą Ci, którym na was zależy..

A szef bratowej to jakis chory matol..

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #445 dnia: 24 Czerwca 2011, 17:51 »
Kurcze szkoda ze z bratowej szefem taki problem...ludzie normalnie serca nie maja...
fajnie ze juz wiekszosc macie w koncu to juz niedlugo ;D ;D ;D
i naprawde duzo osob wam nie odpadlo-tak jaj dziewczyny pisza...beda Ci ktorzy maja byc ;) ;) ;D
:*:*:*


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #446 dnia: 24 Czerwca 2011, 20:45 »
Pracowity okres u Ciebie!!! Już tylko 9 dni............. Ciesz się tym, że coraz mniej Wam zostało.. bo w ostatnie dni i tak jest mnóstwo roboty..
Tymi gośćmi się nie przejmują.. będą Ci którzy mają być.. Szkoda tylko, że bratowa ma takiego chorego kierownika... Niektórzy ludzi chyba mózgu nie mają.. A może niech weźmie dzień na żądanie lub L4?
Marcelka, u nich w wakacje nie istnieje urlop na żądanie, a L4 nie wchodzi w rachubę, bo na bank naślą na nią kontrolę... Więc lipa, muszę to zaakceptować. Niestety głupich nie sieją, sami się rodzą...

Potwierdziłam dziś rezerwacje w hotelu dla rodzinki i kupiłam bibułki matujące :)

I jest mi smutno, bo mój P. ma dziś wieczór kawalerski. Już drugi, bo pierwszy był z Żabojadowie. I trochę mu zazdroszczę... Bo ja nia mam swojego wieczoru :(

A jutro jedziemy na wesele. Strasznie mi się nie chce
:(

Offline Natysa

  • To co na zawsze między nami, dodaje wiary w lepszy czas;*
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1274
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.05.2012
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #447 dnia: 24 Czerwca 2011, 20:54 »
Jak Ci się nie chce iść to na pewno będzie super ;D ;D wiem z doświadczenia ;D
a nie możesz się spotkać z koleżankami i zrobić mniej oficjalny wieczór panieński? :)
Gabriela
Zofia

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #448 dnia: 24 Czerwca 2011, 21:03 »
krysiaAK przyjedź do mnie, ja CI zrobię panieński  ;D
zbierz kilka koleżanek, parę kuzynek i heja na piwko choćby skoczyć. Ja też sama sobie zorganizowałam panieński i nawet 9 szt nas się uzbierało ( a miało być 14, ale trochę późno dałam znać więc nie każda mogła sobie czas wygospodarować), a zabawa r e w e l a cy j n a
zwykły babski wieczór zrób, zaproś na piwo, nie będziesz żałować


Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #449 dnia: 24 Czerwca 2011, 21:09 »
no to szkoda ze tak wyszlo... :(

ale za to pewnie jutro na weselichu sie dobrze pobawisz :)

ja mam jutro panienski... chetnie zapraszam. ;D

zrobimy wspolny ;D