o ja *pii*. Co za facet, zero klasy, współczuję jego żonie, takiego świra mieć za męża, mam nadzieję że postawi się i przyjdzie na ślub brata. Że też ludziom chce się tak uprzykrzać innym życie.
A co do reszty, super, ostro z kopyta ruszyliście: smoking, materiał na rękawiczki, suknia, dodatki, fryzura. Wooow