Autor Wątek: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011  (Przeczytany 31694 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #150 dnia: 19 Marca 2011, 14:08 »
A to heksa  :ckm:

Tak myślałam, że o tej samej piszemy!

Faktycznie 150 zł za osobę to dobra cena, a 170  to już cena lepszych lokali.
My w Panu Tadeuszu płaciliśmy 170/os. ale zdecydowaliśmy się na to świadomie, bo urzekło nas to miejsce. W cenie były napoje bez ograniczeń, baaaardzo dużo pysznego jedzenia i wiele innych udogodnień i wszystko od początku do końca było zgodnie z umową.
Nie mieliśmy tak dużo osób, więc mogliśmy wybrać trochę droższy lokal.
U was jednak przy 100 osobach wcale się nie dziwie, że cena była ważnym kryterium i przy podwyżce o 20 zł jest to już duża różnica. Wyszło tak jakby oni chcieli was skusić niższą ceną, a potem ją podnieśli wiedząc, że już nie macie wyjścia!  A może jednak zdecydujecie się na coś innego? Można by chociaż zrobić rekonesans. Myślę, że znajdzie się oferta z menu za 150 zł. Musisz przede wszystkim uprzeć się przy swoim, mówić zdecydowanie i nie zgadzać się na kompromisy. W ostateczności możesz powiedzieć, że zasięgnęłaś porady prawnika i zagrozić pozwem sądowym.

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #151 dnia: 20 Marca 2011, 11:48 »
Przepisu kodeksu cywilnego jasno określają umowę przedwstępną, także nie może 1 strona sobie dowolnie zmieniać postanowień umowy. Więc jeżeli w umowie przedwstępnej nie była zastrzeżona możliwość podniesienia ceny, to bez zgody 2.strony nie można jej podnieśc. A jak zostanie podniesiona, to można domagać się zawarcia przyrzeczonej umowy lub odszkodowania. Cena należy do istotnych postanowień umowy. Także musicie uświadomić tą kobietę, zagrozić jej sądem, może się opamięta.  ;D

Kodeks cywilny
Art. 389.§ 1. Umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej.
§ 2. Jeżeli termin, w ciągu którego ma być zawarta umowa przyrzeczona, nie został oznaczony, powinna ona być zawarta w odpowiednim terminie wyznaczonym przez stronę uprawnioną do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej. Jeżeli obie strony są uprawnione do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej i każda z nich wyznaczyła inny termin, strony wiąże termin wyznaczony przez stronę, która wcześniej złożyła stosowne oświadczenie. Jeżeli w ciągu roku od dnia zawarcia umowy przedwstępnej nie został wyznaczony termin do zawarcia umowy przyrzeczonej, nie można żądać jej zawarcia.


Art. 390. § 1. Jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, druga strona może żądać naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawarcie umowy przyrzeczonej. Strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odszkodowania.
§ 2. Jednakże gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej
§ 3. Roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta. Jeżeli sąd oddali żądanie zawarcia umowy przyrzeczonej, roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym orzeczenie stało się prawomocne.







Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #152 dnia: 20 Marca 2011, 12:45 »
Masz rację Isabel, tylko pytanie: czy cena została JEDNOZNACZNIE podana w umowie. Niestety często restauracje w takich umowach zastrzegają sobie możliwość podniesienia ceny. Precious, sprawdź czy jest taki zapis. Jeśli nie, to nie mają wyjścia - muszą ci wyprawić wesele po ustalonej cenie.
Aha! ale jest jeszcze jeden hak: czy w umowie było podane co cena obejmuje? bo jeśli nie, to może powiedzieć, że owszem zrobią w tej cenie, ale będzie mniej jedzenia. Może dlatego powiedziała: "ja Pani mogę zrobić 2 porcje w tej cenie" :(

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #153 dnia: 21 Marca 2011, 18:22 »
Jesteście mega pomocne jeśli chodzi o tę naszą umowę, dziękuję za zainteresowanie, zaciągniemy jeszcze języka i przedstawimy odpowiedniej osobie te paragrafy, które napisała Isabel (dziękuję Ci bardzo), mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.

Jeśli chodzi o naszą "umowę", to przepiszę Wam paragraf dotyczący ceny:

"Przedmiotem umowy jest rezerwacja sali w celu zorganizowania uroczystości weselnej w dniu. 04.06.2011 w restauracji "" dla 100 osób 150zł z ciastem na dzień 06.09.2011 /cena jednostkowa brutto + dodatkowe koszty określone w umowie przyrzeczonej/"

kolejny paragraf

"Umowa przyrzeczona dotycząca zorganizowania uroczystości weselnej zostanie zawarta najpóźniej 2 tygodnie przed określonym terminem uroczystości"

i potem jest tylko paragraf mówiący o tym ile wpłaciliśmy i ze to przepada jeśli się wycofamy i to WSIO co mamy.

Pani twierdzi, że ta cena jej nie zobowiązuje bo wszystko poszło do góry, poza tym to była cena mniej więcej wg niej. Pamiętam, ze przy podpisywaniu umowy było powiedziane ze to jest cena która możne się nieznacznie zmienić, ale że generalnie zawiera ona pełne meny z 3 porcjami mięcha na osobę.
Ja jestem w stanie zrozumieć, że ta cena może się zwiększyć np o 5-7zł na osobie, ale nie, że dopiero teraz jest menu przeliczane i może nam wyjść z tego 180zł. Tego się właśnie obawiam :(

Byliśmy w sobotę ustalić menu. Generalnie poszło całkiem sprawnie, ale dowiemy się ostatecznie ile za to wyjdzie w środę, także jeszcze do środy trzymajcie kciuki ;)
Byliśmy jeszcze raz obejrzeć salę i pokoje, bardzo nam się podobały, wszystko jest fajnie urządzone tak nawet bym powiedziała z pomysłem, mam nadzieję, ze będzie to równie praktyczne.

anulka80 napisałaś, ze 170 to cena lepszych lokali. Kurczę, ja nie uważam, żeby to był gorszy lokal, albo żeby moje wesele było jakieś ubogie, dlatego, że miałam ustalone menu za 150zł. Na całość mamy przeznaczoną sporą sumkę, i póki co nie mamy nic z tzw. niższej półki. Szukaliśmy miejsca na jakimś lepszym, wyższym poziomie i miałam nadzieję, że ją znaleźliśmy (nawet dwukrotnie, bo przez rożne zawirowania zmieniliśmy salę i odwoływaliśmy wszystko). W obydwóch salach było menu ustalone na 150zł w jednej stargowane ze 170 (ze względu na ilość gości) a w drugiej jak widać... miało być dobrze. Wszystko oczywiście jest kwestią gustu, może po prostu dla Ciebie obecnie przez nas wybrana sala to chłam, postaram się i taką opinię uszanować, aczkolwiek moje zdanie jest odmienne w tej kwestii. Dla mnie takim niższym klasowo lokalem jest Tango czy Restauracja Leśna, i też dlatego tam nawet nie zajrzeliśmy. Ten lokal, który wybraliśmy jest nowy i daleko mu (jeśli chodzi o wygląd, wykończenie, lokalizajcę)  do tych wymienionych wyżej, chociaż właściciel jest ten sam.  




Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #154 dnia: 21 Marca 2011, 18:47 »
Precious, źle mnie zrozumiałaś. Nie chciałam powiedzieć, że lokal, który wybrałaś jest gorszy. Chodziło mi o to, że to nie fair gdy zmieniają cenę w taki sposób, bo ty mogłaś na przykład mieć inny lokal na oku, który bardziej by ci się podobał i zdecydować się na ten ze względu na lepszą cenę, a tu nagle wychodzi, że jest droższy niż inne...  Może gdyby nie to, to zdecydowalibyście się na inny lokal za na przykład 170, albo tańszy. Nie mówię, że akurat w waszej sytuacji tak było, bo może i tak byście się zdecydowali na nich, ale to wygląda na to jakby właśnie na to liczyli, że ktoś się zdecyduje ze względu na cenę, a potem i tak ją zmienią.
Wiem, że Telimena to nowy lokal i z zewnątrz bardzo ładnie wygląda, więc w środku pewnie też robi wrażenie.  I na pewno na większe wesele tym bardziej jest to super miejsce, bo z tego co słyszałam, to sala jest bardzo duża. Ale zachowali się niezbyt fajnie obiecując najpierw taką cenę, a potem ją zmieniając i przez to postawili was w takiej sytuacji.
Będzie dobrze. Będę trzymać kciuki  :ok: :ok: :ok:

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #155 dnia: 21 Marca 2011, 19:20 »
No to faktycznie, coś źle zrozumiałam.

Pewnie, ze zdecydowaliśmy się też ze względu na cenę, bo jednak przy takiej ilości osób to 15tys a 17 tys to robi różnicę. Niestety w Bydgoszczy jest niewiele sal, które otwarcie mówią, że 100 gości się im nie pomieści. Przystosowane są głównie do 80 osób, ale też spotkaliśmy się z tym, że przez tel mówią otwarcie, że do 80 gości, a później jak pojechaliśmy i zobaczyli, że nam się podoba, to twierdzili, że setka wejdzie spokojnie ... ale niestety, nie kupli tam gdzie chodzi o kasę. Ale wiesz co, jeśli w całej Bydgoszczy ceny za wesele byłyby jednakowe, to zastanowilibyśmy się chyba jeszcze nad Słonecznym Młynem, jakoś inne sale tak nam się nie podobały. Fakt faktem, że jak się decyduje człowiek na hotel, a ma wielu gości z daleka, to można zbankrutować na pokojach.

Od nas wynajmujemy pokoje 16 osobom dorosłym (byc może  w tym 5 dzieci), a po domach (bo na szczęście sporo mieszkań w najbliższej rodzinie) rozkładamy 22 osoby. Czyli razem zapewniamy spanko 38 osobom. Mam nadzieję, że jakoś to wyjdzie.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #156 dnia: 21 Marca 2011, 19:29 »
Jejku przepraszam cię, bo faktycznie teraz czytam i widzę, że źle się wyraziłam. Chodziło mi, że 170 to już cena dość wysoka, a 150 wydawało się fajną propozycją  :oops:
Faktycznie jest bardzo ciężko znaleźć salę na więcej osób, bo często chcą ludzi upychać na siłę i upierają się, że zmieści się tyle osób ile dana para chce. A potem jest ciasnota i mało miejsca do tańczenia :(
A to u nich też macie pokoje? Dużo sobie liczą?

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #157 dnia: 21 Marca 2011, 19:33 »
Tak, u nich mamy pokoje. Jak sie patrzy na ten budynek to na samej górze jest taka mniejsza część i tarasy. Mają 6 pokoi, zrobionych po dwa w takim łączniku (jak w akademikach :) ). Pokoje są 2-3 i 4  osobowe, przystosowane dla rodzin, a nie tak typowo hotelowo, każdy pokój ma wyjście na taras. Cena jest za pokój - 200zł. Bardzo ładne łazienki w tych łącznikach z bidetami i prysznicem i chyba jedna z wanną, generalnie dość na wypasie.  A no i pokój dla nas z łożem i razem z łazienką i też z tarasem. Z pokoi jesteśmy zadowoleni, przynajmniej z tego co widzieliśmy i słyszeliśmy, nie mamy zastrzeżeń. Nawet jest winda, żeby sobie wjechać, jak się komuś nie chce chodzić.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #158 dnia: 21 Marca 2011, 19:39 »
kurcze to fajnie macie w tej telimenie ;)...a na ile osob jest ta sala jesli mozna zapytac? w bydgoszczy jest baaardzo malo miejsc na wieksza liczbe ludzi niestety :-\...i musze przyznac, ze ceny za pokoj sa rewelacyjne, w centrum miasta i to w jakim standardzie :o...mam nadzieje, ze cenowo sie opamietaja i bedzie wszystko tak jak to sobie wymarzyliscie - tylko tych nerwow szkoda...
p.s. jesli moge zapytac tak na marginesie to jakie macie winko? bo widzialm juz odchaczone na liscie ;)...


Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #159 dnia: 21 Marca 2011, 19:59 »
Zaba, oni mają dwie sale, dolna na około 90 osób tak na moje oko, ale wydaje mi się, że z luzem tyle wejdzie. Górna natomiast jest oferowana jako sala na 150 osób. Nie wiem czy faktycznie tyle tam wejdzie, nasze 100 wejdzie z palcem w d... . Myślę, że nawet 120 na spokojnie, ale czy 150, to nie mam pojęcia.

A co do wina, to kupiliśmy Carlo Rossi po 10 butelek czerwonego i białego i 5 różowego. Nie wiem czy starczy, najwyżej będziemy dostawiać to co dostaniemy :P



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #160 dnia: 21 Marca 2011, 20:43 »
Na moje z tą umową niestety jest tak, jak mówi właścicielka - podana cena to stan na dzień, kiedy podpisywaliście przedwstępną (chyba pomyliłaś rok), a jest wyraźnie zapisane, że cena na czysto będzie zapisana w umowie przyrzeczonej przed samym ślubem. Możecie się jeszcze umawiać co do menu, może wtedy taniej wyjdzie.
 


Offline polemika_schola

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.11r.
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #161 dnia: 21 Marca 2011, 21:11 »
ooo tu mnie jeszcze nie było  :D nadrobie ten temat  ;D

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #162 dnia: 21 Marca 2011, 21:17 »
noo tu Cię jeszcze nie było :) Witam serdecznie polemika_schola

beaberry ano pomyliłam rok :P

ja już nie wiem, bo w porpzedniej sali, mielismy podpisaną umowę umowę, a nie jakąs kombinowaną przedwstepna i inne cuda niewidy. Mielismy tam kwote podana z dopiskiem, ze moze cena wzrosnac o stopien inflacji i bylo w miare jasne. Tu sie niestety tak w ogole nie dało. Słyszałam, że teraz podobno w ogóle robią tak, ze najpier zaliczka, pól roku przed weselem umowa przedwstępna, a dwa tyg przed własciwa ... popieprzone to wszystko.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #163 dnia: 22 Marca 2011, 16:42 »
Sama pod sobą napiszę, trudno.
Chciałam się pochwalić obrączkami, udało nam się po nie pojechać i są cudowne. Lepsze od tych poprzednich, super leżą na palcu, bo są dośc mocno wysoczewkowane, przez co nie czuć tej grubości (7mm)



I jeszcze kolczyki, moi rodzice mi kupili, ale jeszcze ich nie dostałam, ciekawe kiedy się zdecydują oficjalnie mi je przekazać :)

ZDJĘCIA NIEREGULAMINOWE !


« Ostatnia zmiana: 22 Marca 2011, 18:29 wysłana przez ela »



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #164 dnia: 22 Marca 2011, 17:02 »
Śliczne obrączki i kolczyki !! A ile Was wyniosły obrączki? No mam nadzieje, że już nie będzie żadnych przebojów z nimi  ;D

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #165 dnia: 22 Marca 2011, 17:18 »
Przepiękne obrączki  :Zakochany: Ja tez lubię szerokie, a te mają jeszcze piękne diamenciki!

A kolczyki też super! czyli dodatki złote będziesz miała?
Może rodzice chcą ci dać kolczyki w dzień ślubu. Fajnie by było gdyby ci je mama po raz pierwszy założyła podczas ubierania  ;)

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #166 dnia: 22 Marca 2011, 17:50 »
zakochałam się w tych kolczykach  :Serduszka:

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #167 dnia: 22 Marca 2011, 17:54 »
Isabel ja też mam nadzieję, ze nic im się już nie przydarzy. Są inaczej robione, pan tłumaczył, że inną technologią, przez to też są cięższe o 2g od swoich pierwowzorów. Wyniosły nas łącznie 2 800zł.

anulka80, tak zdecydowałam się na wszystko złote. Generalnie wszystko jest w ciepłych barwach i tylko srebrne dodatki by oziębiały całość. Poza tym mam złoty pierścionek i złota obrączka, jakoś nie wyobrażałam sobie innych kolczyków.

Ja wiem, że wszystko jest kwestią gustu, ale mi się totalnie nie podoba sztuczna biżuteria proponowana w tych wszystkich salonach. Jakoś nie mogłam się do niczego przekonać. Na szyję nic nie będę miała, bo moja suknia będzie miała wyciągnięte jedno ramiączko, więc nie chcę przedobrzyć.

Ja też coś tak myślę, że dostanę je w dzień ślubu, ale pewnie na błogosławieństwie, bo nie mieszkam z rodzicami i w ubieraniu pomaga mi kuzynka - świadkowa. Jeszcze się zastanawiam czy nie dostanę ich na urodziny, ale wydaje mi się, że nie bo już nieoficjalnie dostałam mój prezent, chociaż kto ich tam wie :)

Cieszę się, że Wam się podoba moja/nasza biżuteria i cieszę się, że w końcu wyglądają one tak jak miały na początku ;)



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #168 dnia: 22 Marca 2011, 18:13 »
No, trochę drogie obrączki, ale warte swojej ceny! Śliczne są! I chyba to są diamenty?
Fajnie, że wszystko złote. Złote kolczyki na pewno wykorzystasz nie raz, tym bardziej taki ładny wzór.
Ja miałam srebrny komplet (kolczyki i wisiorek) i też miałam takie wątpliwości, że będzie się gryzło z obrączką, ale w końcu pierścionek był w dwóch kolorach, więc mogło być :)   Zgadzam się z tym, że biżuteria w salonach nie jest najciekawsza, często od razu rzuca się w oczy, że to takie "sztuczne", a za tą cenę gdzie indziej często można już coś ze srebra chociaż dostać.

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #169 dnia: 22 Marca 2011, 18:16 »
Obraczki sa obłędne!!!
Kolczyki tez ladne, ale ja zlotych nie lubie :)

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #170 dnia: 22 Marca 2011, 18:47 »
anulka80, w obrączce jest pięć diamentów, ale  w kolczykach już są trzy cyrkonie. Jeszcze nie mnie stać na kolczyki z brylantami :)
Też mam dwukolorowy pierścionek i dwukolorową obrączkę i w sumie, to jakbym mała śnieżnobiałą suknię to pewnie kolczyki byłyby srebrne, ale tej mojej konfiguracji lepiej pasują złote.

krysiAK, ja raczej na codzień nie byłam nigdy do złota przekonana, a chyba miałam z pięć pierścionków. Dopiero jak dostałam zaręczynowy to się przekonałam. Te kolczyki to chyba będą takie odświętne, bo wg mnie zbyt strojne do pracy.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #171 dnia: 22 Marca 2011, 21:16 »
Wrzucam jeszcze raz zmniejszone zdjęcia :)








Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #172 dnia: 22 Marca 2011, 21:39 »
Kolczyki są śliczne. Może nie na co dzień, ale na wesele, imieniny czy kolację z mężem jak najbardziej.
Pięć diamentów! Diamonds are a girl's best friend :)  Aż pożałowałam, że nie wybrałam sobie obrączki chociaż z jednym diamencikiem!
Pięknie, pięknie... tylko nie zakładaj za często tej obrączki, bo w dzień ślubu nie poczujesz tej magii :)

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #173 dnia: 22 Marca 2011, 21:44 »
Obraczki bardzo ciekawe-podobaja mi sie,
a kolczyki boskie!!!! ;D ;D
:*:*:*


Offline polemika_schola

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.11r.
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #174 dnia: 22 Marca 2011, 21:57 »
obrączki boskie, ale kosztowały sporo
kolczyki super  :D

Offline Daisy87
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 972
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #175 dnia: 22 Marca 2011, 22:50 »
piękne macie obrączki :) cena rzeczywiście wysoka ale na wymarzone obrączki które są na całe życie to warto tyle wydac :)

Offline Myszk@

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #176 dnia: 23 Marca 2011, 14:46 »
przepiękne obrączki :) i kolczyki też bardzo ładne.. takie w moim guście :D

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #177 dnia: 23 Marca 2011, 15:19 »
Dziękuję za miłe słowa :)

Jestem zdziwiona, bo piszecie, że drogie były nasze obraczki, nam się wydaje, że mamy super cenę :P

Mamy swoje powody, żeby tak uważać i już Wam tłumacze. Jak zaczynaliśmy oglądać obrączki zaczęliśmy od Apartu, Yes'u i Kruka. Wiedzieliśmy, że raczej podobają nam się szerokie i w ogóle nie pytaliśmy o 4mm czy 5. W Kruku i Yes'ie mieli po jednym wzorze - 6 mm. Wzór du.y nie urywał, a cena była ponad 4tys za dwie, oczywiście nie były soczewkowe i generalnie dość lekkie. Znaleźliśmy taki prawie wymarzone w Aparcie chyba właśnie 7mm, tyle, że żólte złoto matowe a tylko obrzeża z białego złota, ale to był nasz typ na tamta chwilę. Tyle, że później dowiedzieliśmy się, ze ściera się ten mat niestety, a cena ich była okolo 7tys, chyba 7 600zł. No to szukaliśmy dalej. W końcu znalazłam w necie Jubiulera z Warszawy, chyba to jakiś "znańszy" salon, ale regionalny. Lisiewski - przynajmniej tak było napisane na katalogu z ich strony i tam znalazłam te wymarzone. Problem polegał na tym, że trzeba by jechac po nie do Wawy i to pewnie dwukrotnie, bo jednak trzeba zamówić a później odebrać. Cena 5tys z haczykiem (za soczewkowane).

My już zrezygnowani, że wydamy 5 tys na obrączki, generalnie załamani, bo nic innego nam się nie podobało, aż tu nagle wyczytałam na forum i usłyszałam od znajomych opinie  i udaliśmy się na Cieszkowskiego. I tam kamień spadł nam z serca bo Pan wycenił je (ze wzoru) na około 2 500zł, w efekcie wyszło 300zł więcej, ale my nadal jesteśmy cali uhahani, że w końcu udało nam się dostać nasze cudeńka w przystępnej dla nas cenie :)
Może i macie rację, że dużo, ale dopiero teraz zaczynam tak o tym myśleć ... fakt, że ważą razem 16g i naprawdę są ciężkie i tak masywnie wykonane.

Mielismy iśc dziś na naszą salę, ale niestety za późno wstalismy i zaraz po śniadaniu mój P. musiał wychodzić do pracy. Pójdziemy jutro.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #178 dnia: 23 Marca 2011, 15:27 »
A to w takiej sytuacji, to rzeczywiście dobra cena ;)
 


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panikę przedślubną czas zacząć :) 04 czerwca 2011
« Odpowiedź #179 dnia: 23 Marca 2011, 16:36 »
No faktycznie. Jak napisałaś, że jest 5 diamentów, które wyglądają na spore, to też stwierdziłam, że tanio. Pamiętam jak wyceniali nam w Aparcie i Elizie i za sam mały diament trzeba było dopłacić 300 zł, a tu masz pięć. No i same obrączki są ciężkie i szerokie. Takie w Aparcie czy Kruku na pewno by kosztowały 4-5 tys. Drogie są w porównaniu do naszych klasycznych, ale jak na takie obrączki to super cena. Ja chciałam 1 diament, a w końcu zmieniłam zdanie, bo mnie postraszyli, że z diamentem nie można powiększac ani pomniejszać, a mi dość często zmienia się rozmiar: raz chudnę, raz tyję, a jak jest gorąco to palce puchną, więc się trochę o to bałam. W sumie te różnice nie są aż tak wielkie i nawet jakby była trochę luźna, to zaraz nie spadnie, ale jakoś tak niepotrzebnie się tym przejęłam.