zdrówka i sił 

[wMychSnach]

no i jestem w kropce.
nie wiem co mam zrobic?
znów mam miec zabieg
potem myślą o naświetaniach
proponują-ba upierają się na leczenie tabletkami nad którymi są dopiero badania kliniczne
matko jakbym wiedziała o tym rok temu jak zaczynałam planować ślub:( to wziełabym tylko cywilny i bysmy sobie zyli:(
ciezko mi bo nie wiem co robic chce się wycofac ze wszystkiego ale obawiają się ze potem może byc jedynie amputacja:(

[netka0003]

a o jaka czesc ciala chodzi?

jezu bardzo ci wspolczuję i zycze zdrowka, aby wszystko sie dobrze skonczylo.

powodzenia

[patrycja_4r]

wiem,że łątwo pisac...ale wg.mnie zdrowie jest NAJważniejsze! 

[wMychSnach]

chodzi o nogę. cieżko jest mi podjąć decyzję ale lekarze i tak mi na to nie pozwolą  tylko zrobiĄ  to co sami uwazają...aj. biją się we mnie myśli a ja głupia i tak tylko o slubie mysle..

[netka0003]

Patrycja ma rację, zdrowie jest najwazniejsze.

jesli musisz sie teraz leczyc to lecz, wesele mozna przelozyc.

to wam nie ucieknie, mozecie wziac sobie w tym roku ewentualnie cywilny, a wesele przelozcie na 2012.

po operacji noga musi sie dobrze ustabilizowac itd.

przemysl to wszystko

Tak mi przykro  ale głowa do góry, może da się pogodzić leczenie ze ślubem? A jak nie to może rzeczywiście lepiej odłożyć? A może przyspieszyć    Tak jak dziewczyny piszą, zdrówko najważniejsze. A co mówi PM?

[zaba]

lekarze do niczego Cie nie zmusza, jestes dorosla i jesli podpiszesz papier, ze nie wyrazasz zgody na leczenie to nikt nie ma prawa Cie tknac...ale...czy warto? najlepiesz przemyslec najlepszy i najgorszy scenariusz obiektywnie, nie pod wplywem chwili...wiadomo, ze przekladanie slubu nie jest czyms fajnym ale macie przed soba cale zycie i pomysl w jakiej kondycji chcesz je przezyc...trzymaj sie cieplutko pomysl, wyciagnij wnioski i podejmij madra decyzje ...najlepiej porozmawiaj z narzeczonym, co on o tym mysli...

[beaberry]

Dla mnie istotną informacją byłoby czy leczenie uniemożliwi stawienie się na ślubie. Jeśli mimo leczenia, byłoby to możliwe to zdecydowałabym się na ślub kościelny, choćby bez wesela. Wesele to rzecz drugorzędna. Ale jeśli leczenie by uniemożliwiało ślub, to myślę że rozsądniej jest go przełożyć i najpierw się wyleczyć.

[shar3ware]

Popieram Beatkę....
Ma w całości rację...

Zgadzam sie z forumkami powyzej...
Zdrowko jest najwazniejsze, bo ja go nie ma, nic innego sie w zasadzie nie liczy...
Takze przemysl wszystko dobrze... Wesele mozna zrobic zawsze, a druga noga Ci nie odrosnie (napisalas o amputacji... Boze chron!!!)
 

[wMychSnach]

w piątek mam operację i okaże się co zrobią.

myśl o weselu mnie podbudowuje i będzie zmuszać do szybkiego wyzdrowienia więc narazie nie chce go odwoywać...
myśle że jakby kazda z Was w tym momencie była zmuszona do odwołania tego dnia to było by i dla Was zaamujące.
narazie jestem dobrej myśli 
dziekuje za wszystko i bedziemy w kontakcie mam nadzieje;**

[anullali]

bedziesz miala motywację do szybkiego powrotu do zdrowia
i tego Ci życzymy!!!

Duzo zdrowka!!! Trzymam kciuki, aby w piatek operacja poszla dobrze

[Paulincia:)]

zdrowka kochana
3maj sie cieplutko

I jak zdrowko?

[wMychSnach]

witajcie!! jestem w domu od wczoraj!
w poniedziałek jade na kontrolę i zdjęcie szwow
czekam na wynik histo i kolejka na tomografię;]
i dopiero zobaczymy co wyjdzie:(
ominęło mnie nasze sto dni:( ale jutro nasza rocznica zaręczyn i równo trzy miesiące do slubu.zobaczymy jak to uczcimy chociaz innego wyboru jak w domku nie mam bo chodze słabo..wczoraj w kuchni zasłabłąm dobrze ze miałam kule bo bym się przewrócila.

[anullali]

bidulka... tyle się nacierpisz. ale chyba już najgorsze za Tobą co?
grunt, że jutro macie fajny dzień.
trzymamy kciuki za wyniki i za nóżkę co byś złapała kondycję na wesele :]

witaj można dołączyć?? Życzę Ci przede wszystkim dużo zdrówka:) widze że nie tyllko ja mam loty z teściową zapraszam do siebie:)

[wMychSnach]

u mnie coraz lepiej ze zdrówkiem witam Renatkę!!
teraz kuje ostro kuje do sesji;) wiec znó was zaniedbuje;]
ale w sprawch słubnych dzieje się niewiele.
ale mam małe watpliowsci bo moja mama może stracic pracę i PM..jakoś im się raem zeszło boje sie o Naszą przyszłość ale bystry jest juz sie rozglądamy za inna praca...

[shar3ware]

Na pewno będzie wszystko dobrze
Wiem,że łatwo mówić,ale nie mi....osobie ,która już jest szmat czasu na bezrobociu i tęskni już za pracą
Musicie sobie poradzić...

[wMychSnach]

musimy! ale zaraz jak ostawie kule i zalicze semestr mam do odrobienia 40 godzin praktyk a potem ja mam prace ah jaka jestem juz z  niej zadowolona:) pilnowanie dziecka-ma pól roku i jest marudny ale lepsza taka praca niż siedzenie w domu!! bede miała parę groszy na drobiazgi ślubne bo teraz nawet jak chciałabym cos kupic to nie ruszam pieniedzy które dostałam od rodziców trzymam je na grubsze sprawy;]
ale jestem zadowolona bo przed szpitalem załatwiliśmy catering
7 dań 8 zimnych przystawek,7 sałatek-obiadowych i do wędliny jak to ja mówie,
ciasto tort owoce napoje wszyyystko:) tylko wódke musimy dokupic z czego jestem baardzo zadowolona!!
chcemy dawać gosciom  ciasto w pudełeczkach na odchodne więc pewnie ciasta troche dokupimy

załatwione:
jedzenie ciasta napoje
wiejski stół
sękacze zamówione
sala-juz prawie zapłacona
orkiestra-pól zapłacone
fotograf, kamerzysta-pól zapłacone:)
ksiądz:papiery pierwsze
poradnia przedmałżeńska
suknia welon bolerko:)
garnitur kamizelka koszula spinki buty
ubranie koscioła
tipsy, przedłuzanie rzes makijaż

podziękowania dla gości

NIE ZAŁATWIONE!!
pierwsza spowiedź;/
wizyta w urzedzie gminy
zaświdczenie PMa o chrzcie
ubranie sali
poprosic resztę gosci
buty dla mnie fryzjer
wódka!!
oczepiny obmyslic
pierwszy taniec- w proszku!!
podziękowania rodzicom
kwiaty dla mnie dla rodziców
biżuteria dla mnie, bielizna aj aj;]


więcej nie pamietam!!!

[wMychSnach]

nie ma mnie często tutaj dlatego i Wy do mnie nie zaglądacie;(

Zaglądamy, zaglądamy  Już sporo macie załatwione 
Fajnie z tą pracą, pól roczne dziecko to takie malusie fajniuse 
A praktyki gdzię będziesz miała ? 
Mi też się udało załatwić pracę, cieszę się że będę miała na swoje wydatki, drobiazgi ślubne i nie tylko 

[anullali]

zaglądamy
dobrze, że dajesz radę w ogóle to wszystko jakoś pogodzić

ja tak sobie myślę, czy nie bierzesz na siebie za dużo. w sensie, że miałaś ostatnio kłopoty z nogą, a teraz wspominasz o pracy. no ale rozumiem, ze sytuacja tego wymaga. Tylko uważaj na siebie 

[wMychSnach]

zaręczynowy + obrączka;)
mieniły się i ciezko było zrobic mi zdjecie ale w końcu się doczekałyście;)
praca jest około dwa razy w tygodniu na kilka godzien wiec dam sobie rade, musze, bo juz w domu wytrzymac nie mogę. pm cały tyzien w pracy dziś tez..jutro tez na pól dnia!! a juz umówiliśmy się z taką ciotką na proszenie a wesele. aj

No bardzo ładnie się prezentuje obrączka z zaręczynowym
A w tej obrączce masz jakiś wzorek? Bo nie wygląda na gładką?

[anullali]

fajnie już macie obrączki zazdroszcze my się wybieramy wreszcie w przyszłym tygodniu... bo czasu coraz mniej
dobrze to razem wygląda

[shar3ware]

Takie niewyraźne te zdjęcia...
Ale wydaje mi się ,że macie podobne do naszych
Ale pewna nie jestem

Dużo daliście?
No i zdradź jaki grawer macie?
Bo mnie to zawsze ciekawi!