Mamusie, w którymś wątku była dyskusja o nianiach i monitorach oddechu, wklejam linki do dwóch licytacji, nie moich, ale wiele rzeczy kupuję od tej dziewczyny, więc może nadarzy się okazja, bo ceny końcowe sa naprawdę atrakcyjne Wklejam dwa Angel Care i potem Tomy, ale popatrzcie w produktach użytkownika, jest nawet ekspres do mleka dla dziecka aż mnie zaintrygował, ale dla nas już chyba za późno

http://allegro.pl/angelcare-ac601-niania-monitor-oddechu-i4771015175.html

http://allegro.pl/angelcare-ac300-monitor-oddechu-i4770864417.html

http://allegro.pl/tomy-elektroniczna-niania-tomy-tf500-i4770940171.html

[hania3033]

Mam pytanie do mam dzieci, które miały podcinane/wycinane migdałki... Czeka nas zabieg podcięcia migdałków podniebiennych - są (cyt. p. doktor) "ogromne" oraz jednocześnie podcięcia trzeciego migdałka, który też jest "bardzo duży". I teraz - o podcinaniu podniebiennych słyszałam, natomiast trzeci migdał - sądziłam, że się WYcina, a nie PODcina. Jakie macie doświadczenia w temacie?

[alinka692]

Wczoraj rozmawiałam z moją sąsiadką, byli niedawno na wizycie u logopedy ( jej 2 letni synek nic nie mówi) i ta powiedziała, że ślinienie się może powodować opóźnioną mowę a wiecie co wg niej spowodowało że synek się tak ślini ?? bo podczas ciąży prawie przez miesiąc zażywała NoSpę  słyszałyście o takim powiązaniu

[_patka_]

moj ANtek nawet teraz sie bardzo slini, a jednoczesnie gada jak najety wiec nie wiem czy to prawda...

[Daruda]

Hania,napisz do B@by.

[hania3033]

Dzięki Daria Będę też wdzięczna innym mamom za odzew Im więcej info tym lepiej

[nadzieja]

o podcinaniu trzeciego nigdy nie słyszałam  jak już wiesz, Kamil miał dwa razy usuwany trzeci i dwa razy podcinane podniebienne

Mamusie, mogłabym Was poprosić o oddanie głosu na mojego szkraba w konkursie Bobovity?

https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/87779

Wszystkim tym, którzy się zdecydują, bardzo dziękujemy!!!

[elemelka]

Kliknięte

[mon_ka98]

kliknięte.

[agulla1919]

Glos oddany.

Dziękuję

[anusiaaa]

Mam pytanie do mam dzieci, które miały podcinane/wycinane migdałki... Czeka nas zabieg podcięcia migdałków podniebiennych - są (cyt. p. doktor) "ogromne" oraz jednocześnie podcięcia trzeciego migdałka, który też jest "bardzo duży". I teraz - o podcinaniu podniebiennych słyszałam, natomiast trzeci migdał - sądziłam, że się WYcina, a nie PODcina. Jakie macie doświadczenia w temacie?

Moja córka miała usuwany dwukrotnie 3-ci (odrósł po pierwszym razie) i podcinane podniebienne,

[sylwiq]

poszlo

[nadzieja]

Mam pytanie do mam dzieci, które miały podcinane/wycinane migdałki... Czeka nas zabieg podcięcia migdałków podniebiennych - są (cyt. p. doktor) "ogromne" oraz jednocześnie podcięcia trzeciego migdałka, który też jest "bardzo duży". I teraz - o podcinaniu podniebiennych słyszałam, natomiast trzeci migdał - sądziłam, że się WYcina, a nie PODcina. Jakie macie doświadczenia w temacie?

Moja córka miała usuwany dwukrotnie 3-ci (odrósł po pierwszym razie) i podcinane podniebienne,

Ania, widzę ze mamy bardzo podobne egzemplarze  Jak teraz u Zuzi z migdalkami?

Liwia miała wycinany trzeci i podcinane dwa pozostałe, przez jakiś czas było dobrze, niby trzeci nie odrósł ale teraz znowu problemy wróciły, katar woda w uszach niedosłuch, słowem masakra.

[hania3033]

Wygląda na to, że u większości dzieci i tak odrastają...? Niezbyt to pocieszające... Tak też widzi to pani dr - "prawdopodobnie odrosną"... Ona wytłumaczyła to tak, że takie trzeci migdał stanowi swojego rodzaju barierę przed infekcjami (o ironio ), i gdyby go całkowicie wyciąć, to szansa na choroby się zwiększa. Dlatego "tylko" podcięcie. Fakt faktem, że nigdy nie mieliśmy anginy, zapalenia oskrzeli itp. (TFU TFU!), zakładam, że pani dr wie co robi i może to i dobrze, że to będzie "tylko" podcięcie... Najbardziej boję się, że odrosną większe i problem się tylko pogłębi... Ale bez podcięcia Tymek nie może normalnie funkcjonować - mowa kluchowata, głos taki "przygnieciony", oddychanie buzią (znów, bo przez wakacje był spokój, udało się wtedy powrócić do nawyku oddychania nosem), chrapanie i wiecznie przytkany nos, nawet gdy jakimś cudem nie ma akurat kataru. No i co jakiś czas płyn w uchu, (np. teraz właśnie...).
Ola, to hardkorowo u Was. Boję się, że u nas będzie tak samo...
A czy któraś z Was miała myśl, że żałujecie, że podcięłyście/wycięłyście migdały?

[nadzieja]

Ja absolutnie nie żałuję! Kamil dzięki temu komfortowo oddycha, nie ma bezdechów i nie chrapie.
Trzeci był usuwany nie podcinany. Kaja też ma powiększone ale nie chodzi jeszcze do przedszkola wiec się jako tako trzymają i nie wymagają ingerencji chirurgicznej.
Z tymi migdałami jest tak, że owszem są ochroną przed bakteriami ale nie w momencie kiedy są nimi "nafaszerowane" , bo wtedy same zakażają organizm.

[anusiaaa]

Ja absolutnie nie żałuję! Kamil dzięki temu komfortowo oddycha, nie ma bezdechów i nie chrapie.

Zu miała poważne bezdechy i zaburzenia snu. Bylismy w kliniece na badaniu snu.

Po podcięciu zaczęła po 5 latach w koncu oddychać nosem, śpi lepiej, nie budzi się.
3-ci jej odrósł ale nie wiele, dopiero było widoczne jak ja uspali do podcinania tych bocznych.

Przestała chorować. To najważniejsze. Zabieg miala dokładnie 30.10.2013, a dopiero teraz pierwszy raz złapała ją choroba.

Haniu a badaliście słuch małemu ?

Wycięcia nie żałuję bo widzę dużo plusów, zabieg miała 2 lata temu a dopiero teraz problemy wróciły. U nas 3 nie odrósł, a teraz mała będzie badana pod kątem ewentualnej alergii.

[justyna85]

a skąd wiedziałyście ,że są problemy z migdałami? i jaki lekarz to sprawdza?

[marcella]

Justyś laryngolog bada. Ale nie każdy potrafi.
Moja miała mieć wycinany. Nawet zapisana na zabieg ale jak przyszedł termin to już potrzeby takiej nie było.

[anusiaaa]

a skąd wiedziałyście ,że są problemy z migdałami? i jaki lekarz to sprawdza?

U nas były problemy ze snem, to raz.
No i częste anginy dają do myslenia. Wtedy pediatra powinien skierowac do laryngologa, ale dziecięcego najlepiej.

Anusia, nasze córki nawet operację miały tego samego dnia, tylko moja rok wcześniej

Gabrysia miała wycinany 3 migdał i drenaż uszu. Chorowała od tamtej pory i niestety choruje nadal, ale rzadziej.

[anusiaaa]

Anusia, nasze córki nawet operację miały tego samego dnia, tylko moja rok wcześniej

Ja Ci mówie Martyna, to są jakieś bliźniaki ale po innych rodzicach. Może mają szpik pasujący do siebie

Zastanawiałam się kiedyś czy jak by się spotkały to czy umiały by się dogadać

Martyna a jak u twojej córy ze słuchem po tym drenażu ?

Doksik klikniete

[nadzieja]

u nas na szczęście nie było problemu z uszami. po drugim zabiegu miał raz zapalenie ucha i nasz laryngolog stwierdził, że to może być problem powstały na skutek zrostu, blizny po zabiegu

Doksik klikniete

Dziękuje proszę nadal o klikanie, można raz dziennie

[hania3033]

Z tymi migdałami jest tak, że owszem są ochroną przed bakteriami ale nie w momencie kiedy są nimi "nafaszerowane" , bo wtedy same zakażają organizm.

U Tymka migdały są olbrzymie, ale "czyste", tj. bez stanu zapalnego.

Haniu a badaliście słuch małemu ?

Tak. Pierwsze badanie słuchu było w styczniu - płyn w lewym uchu i lekki niedosłuch. Potem w kwietniu (albo maju, nie pamiętam już) - lekko podwyższone ciśnienie w uszach, ale bez płynu, słuch dobry. I potem w lipcu - wszystko było ok. Ostatnia wizyta była teraz w czwartek - płyn w prawym uchu (dla odmiany )... Nic z tym nie robić, tylko ma dużo dmuchać nosek. Radzi sobie z tym świetnie, a teraz (o dziwo) od dwóch-trzech dni nie mamy kataru. Był dłuuugo i okropny, nagle zniknął

a skąd wiedziałyście ,że są problemy z migdałami? i jaki lekarz to sprawdza?

U nas widziała to już pediatra na którejś z wizyt gdy po raz milionowy wracaliśmy do niej z obrzydliwym katarem - mówię o migdałach podniebiennych. Ich przerost potwierdziło dwóch laryngologów. Trzeci migdał był zbadany przez laryngologa, ale dopiero na kolejnej wizycie i u innego laryngologa, natomiast już wcześniej pediatra i alergolog (a propos - testy alergiczne na razie niczego nie wykazały) twierdzili, że to co się u Tymka dzieje to są klasyczne objawy trzeciego migdała...