[b@by]

ok. dziekowka

[marcella]

Kasiu moja Zuzia ma katar.. więc dziś zastosuję Twój specyfik..
Dziewczyny mam pytanie.. Moja Zuzia od 3 dni.. w sumie od kiedy jest przeziebiona chodzi i mówi: "nie boje się".. ale zauważyłam, ze właśnie wielu rzeczy w ostatnim czasie się boji.. nie mam pojęcia czemu.. boji się na przykład huśtania na huśtawce, jeżdzenia na rowerku.. chociaż wcześniej to uwielbiała..  Wasze też miały taki etap??

[madziq]

u mnie od tygodnia jest etap "boję" ale to pewnie uraz ze szpitala  albo jak dziadek ją podnosi wyżej to od razu komunikuje że się boi nie wiedzieć czemu 

[asia]

Moja Ola od urodzenia nie lubi wysokości - nie lubiła jak ją się podrzucało, kręciło z nią, huśtało na huśtawce czy karuzeli...
Powoli się oswaja, przezwycięża swój lęk i mam nadzieję, że to normalne i wyrośnie z tego ale były już momenty, że mnie to trochę niepokoiło.

[Anjuschka]

Wiecie co, Paula wróciła ze żłobka i gluta nie ma - i teraz nie wiem, czy smarować ją tym czosnkiem czy nie smarować? Rano glut był straszny.

[anusiaaa]

Moja się boi: lewa czytaj lwa, misia i wilka oraz tajemniczego Pana

[marcella]

To może to ok 2 lat jest jakiś etap, że dzieci się boją.. ona do tej pory była bardzo odważnym dzieckiem.. a teraz chodzi cały dzień powtarza: Nie boję się.. przy czym co chwilę się czegoś boi i leci do mnie.... no nie mam pojęcia co jej jest...

[baska98]

to u mnie Majka na okrągło powtarza "boję sie" i faktycznie widać, że się boi...

[ooppoonnkkaa]

mój się narazie niczego nie boi i to dobrze i nie dobrze bo mógłby się choć trochę bać wysokości Ale za to z obca Panią pójdzie za rączkę i ani raz się za mną nie obejrzy I to nie raz...

[Gosiaczek80]

chyba jest u dzieci taki etap "bojenia się".

ja sobie musze zapamietac ta mieszanke i jutro to zastosować. a gdzie wy smarujecie ? na klacie piersiowej i pleckach ? tak jak pulmexem ? b@by mozesz małego kłaść twarza przed sobą i go zabawiać. ale w tym wieku to chyba na nic zabawianie ci sie zda.

[nikola/23]

mój się narazie niczego nie boi i to dobrze i nie dobrze bo mógłby się choć trochę bać wysokości Ale za to z obca Panią pójdzie za rączkę i ani raz się za mną nie obejrzy I to nie raz...

Aga moj robi to samo 

Dzis np mlody sie wystraszyl odkurzacza nie wiem czemu bo wczesniej sie nie bał, ale poza tym to narazie niczego sie nie boji

[Daruda]

b@by a ty codziennie mierzysz temkę???czy coś cie zaniepokoiło???i tak przed szczepieniem młody będzie badany,lekarka będzie widziała,czy jest jakaś infekcja,tylko jej o tym wspomnij przed;-)

[marcella]

Kurcze no ja się martwię o Zuzię bo nawet na nocniczku siedzi i mówi "nie boję się" po czym tuli się do mnie i za nic nie chce usiąść z powrotem.. A przypominam, że robi kupkę na nocnik od 6 msc!! I tak jest z większością rzeczy z którymi nigdy nie było problemu.. wręcz je uwielbiała.. a teraz za nic nie chce..
Ale obie jesteśmy dosyć mocno chore, mnie strasznie boli gardło.. ona ma mocny katar..
No tak dziwnie się porobiło..
Obych ludzi też się raczej nie boi.. chociaż też już nie jest taka odważna jak kiedyś

[Elcik]

może się czegoś przestraszyła? jakieś cienie, osoby, coś? dzieci zaczynają coraz mocniej chłonąć otaczający świat... moja do 2-gich urodzin budziła się raz w nocy regularnie z krzykiem.... potem samo przeszło, no teraz to tylko gada albo krzyczy przez sen: idź sobie,  nie ruszaj...

[b@by]

Daruda nie mierze codziennie, tylko wczoraj podczas porannego karmienia wydal mi sie jakis taki cieplejszy

[b@by]

My bylismy dzis u neonatologa na wizycie maluszek wazy 5800g i mierzy 62cm, lekarzowi nie spodobalo sie, ze maly jest taki blady wiec pobrali mu krew i najgorsze, ze lekarz uslyszal jakies szmery w serduszku. Lekarz powiedzial, ze maly prawdopodobnie ma mala dziurke w serduszku dodal,ze u niemowlakow czasem sie to zdaza i ze z czasem ona powinna zniknac, nie wiem co o tym myslec

Mam nadzieję, że okaże się, że wszystko ok.

[martusia83]

A my dzisiaj w końcu zaliczyliśmy szczepienie, płaczu nie było zbyt wiele, ale i tak się bardzo ciesze, że tylko jedno ukłucie było. Później mały usnął, że nawet jeszcze pozałatwialiśmy pare spraw, a w domu po karmieniu się bardzo rozpłakał. Po 3 godzinach takiego płaczu w końcu usnął i jak na razie jest w miarę w porządku tfu, tfu oby tak zostało

b@by słyszałam też to od mojej kuzynki, wiem, że też mieli problem z serduszkiem mały był pod stałą opieką kardiologa i też czekali bo podobno wraz ze wzrostem dziecka taka dziurka może zniknąć. Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze ulożyło

[dziubasek]

Szmery w serduszku zdarzają się dość często... sporo dzieci z tego wyrasta! Będzie dobrze

U nas jest etap na "boli"- boli brzuszek, paluszek, nózka... a najlepsze na to "boli" jest plasterek

A tak w ogóle moja młodsza kulka dzisiaj pierwszy raz obróciła się z plecków na brzuszek     Rączka została pod brzuszkiem w związku z czym Kajtek-histeryk, tak się spłakał, że nie wiem kiedy podejmie kolejną próbę Jestem w szoku, bo to dość szybko na takie ewolucje... z racji jego wag spodziewałam się raczej, że będzie wolniejszy od brata, ale widać, że razem z wagą idzie też spora siła

[Daruda]

b@by nie denerwuj się,szmery w serduszku tak jak piszą dziewczyny zdarzają się często i dzieci z tego wyrastają ,a i dziurki zanikają wraz z wiekiem,najważniejsze,żeby młody był pod opieką lekarską i będzie git;-)
|Dziubasek no niby w książkach piszą,że dzieciaczki właśnie teraz powinny łapać tę umiejętność;-) nam udało sie to raz,ale na łóżku,gdzie materac jest nieco wklęsły;-))))ihihiiihihih

b@by mój Szymcio miał szmery w serduszku. Zrobiliśmy echo serca i okazal osię że cos tam jeszcze nie domkniete. Ale szmerów już nie ma

[myszkasc]

Baby u mnie tak smao jak u Gabi. Szmery Amelce zniknęły, ale ma niedomknięty otwó owalny (70% społeczeństwa to ma i nawet o tym nie wie) narazie czekają nas kontrole co pół roku u kardiologa

[Gosiaczek80]

b@by spokojnie.
dziubasku - gratuluję. i fajnie, że Kajtulo pomimo dużej wagi rozwija się "przeciętnie". jedno zmartwienie masz mniej. wiem co mówie.

marcella. przypominam sobie, że jak moja  Zuzia była w wieku twojej to po chorobie (w tym zastrzykach, wizytach, badaniach) przestała być taka otwarta do ludzi. zaczeła siębać. potem ale to juz była większa, bardziej oczytana w książkach, zaczeła sobie wymyslać historyjki i potem się bała wilka, gogos tam lub czegostam. wiec moze to jest jakis tam etap. musisz miec w sobie dużo cierpliwosci i  tłumaczyc jej ze ma sie tego czy tamtego nie bac.
aaaa i w miedzyczasie mielismy dwie histeryczne wręcz awersje do kąpieli.... oooo to to był sajgon.  

A moi sie jeszcze nie pzrewracają  tzn. Macius tak ze mu reka zostaje, a Szymek w ogole ma to gdzieś 

[martusia83]

No to jak na razie dzień nam minął spokojnie a tak się bałam szczepienia. Mam do Was też pytanie czy jak mały miał dzisiaj szczepienie to mogę bez obaw iść z nim w sobote czy w niedziele w odwiedziny do znajomych. Bo po szczepieniu jest niby słabsza odporność ale nie wiem przez jaki czas mam na niego bardziej uważać.

I jescze jedno w jakim okresie waszym dzieciom zaczeły się zmieniać oczy ? Czytałam, że tak do pół roku się przeważnie zmieniają, a niby niektórym dzieciom nawet do roku czasu. Koleżanka mi mówiła, że jej dzieciom zaczeły już po 2 tyg po urodzeniu ciemnieć i się zmieniać na ciemne. Bo Wiktorowi trochę się zmieniły oczy takie jaśniejsze się zrobiły i teraz takie są szaro - niebieskie i chciałabym, żeby mu takie zostały  w rodzinie nikt takich nie ma

[pamela]

moj sie juz dawno temu przewracal ale na lozku miekkim, teraz juz od tygodnia robi to na twardej macie bez problemu, reka nie zostaje i bardzo mu sie to podoba, ostatnio tak sie przekrecil, ze zahaczyl o palak od maty i pol maty zlozylo sie nad nim, ze mial daszek nad glowa

moj ma jakies takie szarawe oczy, nie wiem po kim, nikt takich nie ma, pewnie jeszcze sie zmienia.

rybkawiedenka mialyscie z waszym azs kiedykolwiek infekcje, gronkowca itp?

[b@by]

Dzieki dziewczyny
 w czerwcu lece do Polski wiec sie umowie prywatnie na Echo serca zeby sie troche uspokoic bo tu wizyte kontrolna mamy dopiero za rok
znacie moze jakas prywtana klinike na zaglebiu gdzie zrobie to echo

[Elcik]

My też pod opieką kardiologa od początku.... diagnoza: jedno włókno się ustawiło poprzecznie zamiast pionowo i wywołuje szmer... nic strasznego, kontrola była w 2-gie urodziny, teraz 4-rte ma być.

baby... szpital w Dabrowie jest jednym z najlepszych jezeli chodzi o kardiologie, ale mozesz podjechac do Katowic do Matki i Dziecka. Poszukaj w googlach.

[myszkasc]

B@by ja polecam dr Bogusiak przyjmuje w Szpitalu dziecięcym na Klimontowie- moja cioci jet zastępca ordynatora na nowrodkach w Dąbrowie i ona nam u niej zalatwiła wizytę jak wyłuchała szmery. Koleżanki córeczkę również prowadzi, wiem ze przyjmuje prywatnie, ale my chodizmy do niej na Klimontów.