Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4020637 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline _anula_
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 139
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-09-29
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11310 dnia: 14 Października 2010, 10:45 »
A zapomniałam dodać, że do tego starszy Brat patrzy. Jak go zamknę w pokoju żbo ma histerięa starszy mówi -mamo idź do niego żeby nie płakał. No serce się kroi.


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11311 dnia: 14 Października 2010, 10:47 »
a jak to badanie słuchu wypadło?
słyszy wszystkie dźwięki?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11312 dnia: 14 Października 2010, 12:04 »
Cytuj
i zaczęłam chodzić na warsztaty dla rodziców ogranizowane przez poradnię psychlogiczno-pedagogiczną.
info znalazłam u nas w przedszkolu\

Aniu mogę prosić o namiar?
[/quote]

Kasiu, ja chodze na Romera do poradni psych-ped. poszuakj info w swoim żłobku bo jest rejonizacja na te warsztaty.
można też prywatnie -koszt  130pln
tu masz nr tel do tej poradni na Romera, może cie jakos pokierują. tel. 914327116

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11313 dnia: 14 Października 2010, 12:08 »
Dzięki serdeczne :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11314 dnia: 14 Października 2010, 12:46 »
Dziubasku też uważam Darię za "mało kumata" jak czytam o innych dzieciakach. I też mi mąż i mama zarzucają, ze za dużo od niej wymagam, ze mało ją chwalę i też mnie wkurza, jak moja mama lub tata wychwalaja Darię przed innymi jaka to zdolna i mądra i jak pięknie mówi ( a mówi raptem 6 wyrazów na krzyż), a ja prostuję, ze tak nie jest, no i wtedy najczęściej foch rodziców, ze jak ja mogę tak o własnym dziecku itd

No nie będę robiła z niej geniusza, skoro nim nie jest, owszem wymagam od niej dużo, jestem ostra, staram się byc konsekwentna( chociaż czasami się łamię ;) tak jak piszesz). Kocham ją nad życie, nie załamuję rąk, ze nie sika na nocnik, nie mówi dużo itd. Ale kurcze nie będę z niej przed innymi robiła wybitnie uzdolnionego dziecka, co wiecznie robią moi rodzice >:(

Pierwszy z brzegu przykład. Wracam do domu, mama mówi " Ty wiesz jaka ona jest mądra? zaprowadziła mnie do kuchni i otworzyła szufladę. Zobacz pokazała że jest głodna, i chce obiad" :mdleje: No żesz a jak tłumaczę, ze to jej ulubiona zabawa po prostu, wyciąganie łyzek i układanie na podłodze, to jest zawsze, ze jej nie doceniam, ze zawsze mi coś nie pasuje...

Ech przepraszam, ze pisze tak chaotycznie, ale mi ten temat ciśnienie podnosi. Napiszę tylko tyle, ze wiem co masz Dziubasku na mysli


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11315 dnia: 14 Października 2010, 13:02 »
Moja corka wczoraj "Mamooooooooo, mamooooooo" , ja do niej "Słucham, co chcesz Zuziu" , Zuzia " Nic, chcialam  zawolac"  :mdleje:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11316 dnia: 14 Października 2010, 15:13 »
Ulubiony tekst mojej Poli to "mamo ( ew. tato, babciu, ciociu) uspokój się, nie ma co się denerwować" a nad morzem rozwaliła mnie tekstem "wyluzuj kochanie jesteśmy na urlopie". Co do zachowań to różnie bywa, czesto wynosze ją w histerii do jej pokoju albo stawiam do kata, ale to już cwaniara i przez łzy woła "chcę być grzeczna, mamusiu chce się przytulić, mamuniu przytul mnie, chcę się przytulić do mojej mamuni", kiedys serce mi pękało, teraz śmiac mi sie chce bo wiem, że to taka jej zagrywka. Generalnie Pola to mała zadymiara, niedawno pomalowała swoją ukochana Jagódkę farbkami, bo chciała, żeby wyglądała jak Dipsy  ::), ale w żłobku i teraz w przedszkolu to podobno dziecko na medal, karne, spokojne, posłuszne, chetne do współpracy, pozostaje więc cieszyć mi sie, że są miejsca gdzie wie jak należy się zachowac.


Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11317 dnia: 14 Października 2010, 16:48 »
ale w żłobku i teraz w przedszkolu to podobno dziecko na medal, karne, spokojne, posłuszne, chetne do współpracy, pozostaje więc cieszyć mi sie, że są miejsca gdzie wie jak należy się zachowac.
Nika cos w tym jest hahaha :-), mój Kuba w żlobku tez dziecko na medal, panie go chwala, że gdzeczny, ladnie sie bawi i takie tam. A przychodzi do domu to istny diabełek :D.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11318 dnia: 14 Października 2010, 17:01 »
Ja wlasnie przykleilam malemu naklejki na raczki i mowie do malego idz do kuchni pokaz babci, maly pomaszerowal i pieknie pokazal babie rączki i jego swiecące naklejki, przychodzi do mnie po więcej naklejek i tak chodzi w tą i spowrotem  ;D 20 min spokoju  ;)

Ja tam na niego nie moge narzekac bo jest kochany, choc czasem jest poprostu nie do wytrzymania :D w szczegolnosci jak sie za bardzo |"rozwydrzy\'

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11319 dnia: 14 Października 2010, 21:12 »
tak czytam o tych karach....

kąt na Zuzię w okolicach roku, półtora nie działał. zupełnie nie kumała, że kąt to kara. Jak podrosła to zakumała i teraz wystarczy ze usłyszy, "pójdziesz do kąta" to mówi " nie chcę !" wiec wie o co chodzi.  Co nie oznacza, że jak nie rozumiała kąta to kar nie dostawała. Pierwsza jaką ja pamietam to dostała za "bicie kwiatka" - nie mogła wejść do pokoju. nie mogła bo ja jej nie pozwalałam i siedziałam w progu . potem przeprosiła kwiatka i było ok. Ale zbiła kwiatka drugi raz i to samo- znowu została odstawiona do przedpokoju. Za trzecim razem w locie z pokoju do przedpokoju wołnaała, że "pseplasa".  wiec wiedziała. Od tej pory 1,5 m kwiatek ma spokój.

Teraz jest gorzej...im dzieć starszy tym bardaiej pokazuje charkterek.  najbardziej rozbraja mnie tekst "juz tak wiecej nie bede robić. obiecuje. na zawse"...po czym po jakimś czasie (dzień, dwa, tydzień) robi to samo.

Gemini i Dziubasku ja mam takie samo wrażenie odnosnie chwalenia. choć w zeszłą zimę sama zobaczyłam, że moje dziecię na tle niektórych   nieco starszych rówieśników  jest bardziej wygadane, rozgadane, samodzielne, odpampkowane itp. zalezy do kogo porónać. najlepsze porónanie miałam jak posłuchałam na zebraniu w przedszkolu co rodzice z dziecmi mają trenować...ja nie muszę specjalnie tego robić, bo juz od dawna umie się : ubrać, rozebrać, nakarmić, wysikac; kwestia tylko tego czy ona ma  ochote zrobić to zupełnie sama...

ja musze sobie chyba poczytać coś fachowego o wychowywaniu dzieci.  bo czasmai nie mam pojecia jak postepowac z Zu.



Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11320 dnia: 14 Października 2010, 21:39 »
Dziewczyny mam pytanko, daje swemu starszemu synkowi ziółka na kaszel, ale są niesmaczne do picia. Chciałabym mu jakoś je osłodzić (tak wiem, że w sumie nie powinnam, ale nie wytłumacze 2 latkowi ze to dla jego dobra, a nie chce aby była to kara dla niego). Czy dodanie miodu zamiast cukru bedzie dobrym rozwiazaniem??
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11321 dnia: 14 Października 2010, 21:45 »
Dziewczyny mam problem. Od jakiś trzech dni Klusek robi brzydkie kupki, takie żółtawo zielone śmierdzące strasznie (takie kwaśne). Myślałam, że razem z katarem to jakaś infekcja ale je pięknie, dużo pije więc przejdzie. Ale dziś patrzę podczas kąpieli a on ma czerwone kropeczki maleńkie na całych nóżkach i rączkach :-[ :-[ :-[ jezu, od czego to może być? Nigdy takiej sytuacji nie miałam. Czy to może być od tego, że dostał budyń na zwykłym mleku z kartonu??? Ale nie pamiętam czy to było 3 dni czy tydzień temu :( No i dziś znów zjadł ::)

Mam nowy proszek do prania ale to chyba odpada bo kupy raczej z tym nie wiążę.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11322 dnia: 14 Października 2010, 21:50 »
taka wysypka, to może to jakaś choroba zakaźna wieku dziecięcego?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11323 dnia: 14 Października 2010, 21:56 »
oponka może być od mleka. może ma nietolerancję, bo gdyby miał typową skazę to wiedziałabyś o tym już dawno. Odstaw zwykłe mleko i zobaczysz. Jogurty i kefiry są już bezpieczniejsze.
Chyba, że się czymś zaraził, tylko wtedy kupka nie wiem skąd brzydka.


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11324 dnia: 14 Października 2010, 21:58 »
Nie no to nie wygląda na typową wysypkę tylko raczej mini plamki jak wtedy gdy się je za dużo białka. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi. Ktos ćwiczył może na siłowni zawodowo? :D Tam to częste przypadki. Tak to wygląda. Kurka ::)


Centymetry nadchodźcie!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11325 dnia: 14 Października 2010, 22:00 »
Mleko. On jest moim zdaniem za maly na kartonowe.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11326 dnia: 14 Października 2010, 22:05 »
moim tez
ale znam mamy, które juz nawet roczniakom podają krowie z kartonu 3,2 % tł.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11327 dnia: 14 Października 2010, 22:06 »
Nie wiem, zobaczę. Ale kurde, to trochę do budyniu a broń boże normalnie do picia to jak dzieciom dają zupę mleczną na takim mleku w żłobkach?

Mariol moja znajoma po roku równo dawała do picia już stale mleko z kartonu. Oczy wybałuszyłam no ale...


Centymetry nadchodźcie!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11328 dnia: 14 Października 2010, 22:09 »
Aga - na gotowanym świeżym. Nie ma UHT.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11329 dnia: 14 Października 2010, 22:10 »
na chorobę zakaźną to u Norberta chyba za wcześnie. zwazywszy ze nie ma kontaktu z przedszkolakami.

 ja bym stawiała na mleko z kartonu.  Jeśli kupek byłoby więcej to możliwe, że jakaś infekcja pokarmowa się u niego przytrafiła. Ciężko mi ocenić. Jak je, pije (przede wszystkim) i zachowuje się jak codzień to chyba nie jest źle. W razie czego to możesz mu podać probiotyki.  mogłabyś mu też podać jakiś lek przeciwhistaminowy (np. claritine) ale to na recepte. Najlepiej to idź pediatry to moze coś Ci poradzi i/lub przepisze.

wysypka od proszku też może być. Ale w tedy krostki powinien mieć również na brzuszku i pleckach. Bo tutaj najwiekszy ma kontakt ciało z ubraniem.




Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11330 dnia: 14 Października 2010, 22:12 »
aha
czyli dał╣aś trochę do budyniu
to nie wiem...
może to mleko...?
może ten proszek?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11331 dnia: 14 Października 2010, 22:15 »
Tak tylko do budyniu bo na jego mleku to się strasznie ciągnie. A i to nie dosłownie z kartonu, to mleko świeże 1,5% takie w butelce, nie UHT. Ja tak mówię zawsze, że z "kartonu" znaczy że krowie mleko. Ale pomotałam. On pije nadal mleko NAN i zamierzam do 3 roku tylko ten budyń mnie wkurzał ciągutek taki, że ciężko się karmiło ::)


Centymetry nadchodźcie!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11332 dnia: 14 Października 2010, 22:21 »
Aga ale to moze byc sam budyn tez.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11333 dnia: 14 Października 2010, 22:32 »
Wiem wiem dlatego też mam nadzieję, że przejdzie jak najszybciej  ::)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11334 dnia: 14 Października 2010, 23:17 »
z tego co wiem to tylko w Polsce i w Rosji dzieci do 3 r.ż. pija mieszanki. W innych krajach mieszanki są tylko "2" do roku czasu ,a potem mleko prosto od krowy.

Oponko nikt tobie nie zarzuca ze dałaś mu do pisia. wszak na budyniach i na nalesnikach najpierw sie próbuje tolerancje mleka krowiego.
moja zaczeła pić kakao na kartonowym w okolicach drugich urodzin. ale ona to za mlekiem nie przepada, o modyfikowanym nawet mowy nie było. wiec ja sie cieszyłam ze oprócz jogurtu i danio pije i kakao na "kartonie" i nic jej nie jest.



Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11335 dnia: 14 Października 2010, 23:29 »
We Francji pilnowałam 2,5 latka i normalnie pił mieszankę.
Znam ludzi którzy 2- miesięcznemu dawali kartonowe  :o
Szymek od jakis 2 tygodni pije mleko kartonowe smakowe w małych kartonikach. Nic mu nie jest... chyba już może takie? czy się lekko zapędziłam?

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11336 dnia: 15 Października 2010, 08:33 »
Dziewczyny nie stresujcie się tak przecież kiedyś nie istniało takie coś jak mieszanki a mimo to nasze mamy nas wyżywiły, nie dajmy się zwariować. Oczywiście ja wiem że sytuacja wygląda zupełnie inaczej jeżeli maluch ma uczulenie, ale jeśli takowego nie ma to trochę mleka dodanego do naleśników czy budyniu nie sprawi, że będzie rozwijał się inaczej niż rówieśnicy, których mamy restrykcyjnie przestrzegają schematów.
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11337 dnia: 15 Października 2010, 09:14 »
Asiu chyba nie zrozumiałaś naszej rozmowy. Ja mam ponad 30 lat i moja mama karmiła mnie mieszanką. Jak i miliony dzieci na świecie. Wygoogluj sobie o kiedy w Polsce i w Euuropie podawane są dzieciom mieszanki mleczne.
Jeśli dziecko NIE ma uczulenia to ZAWSZE może dostać. Właśnie od mleka z butelki czy kartonu.

Ja też NIE miałam alergii na żadne leki. NIE miałam dopóki nie łyknełam Ketonalu... Wtedy prawie mnie zabił. I już mam alergię.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11338 dnia: 15 Października 2010, 09:28 »
Cytuj
Dziewczyny nie stresujcie się tak przecież kiedyś nie istniało takie coś jak mieszanki a mimo to nasze mamy nas wyżywiły, nie dajmy się zwariować.
jak Ja kocham takie podejście
porównywanie do PRL,gdy nie było niczego
kiedys nie było pampersów
kiedys nie szczepiły swoich dzieci nasze babki
i można tak wymieniać
jeśli dziecko reaguje alergia na mleko krowie, to widocznie nie może pić takowego
a poza tym kiedys była inna żywnośc
nie było tyle chemii, a co za tym idzie alergii, uczuleń itp
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #11339 dnia: 15 Października 2010, 09:55 »
Ja sie wlasnie tez zastanawiam nad podobnym problemem co Agnieszka, maly moj dostal wysypki na calych rączkach od spodu i nozkach  :-\, i teraz problem jest w tym ze nie wiem po czym, kupilam sobie ostatnio takie mleczko w kartoniku do picia smakowe z danonka, maly chcial sprobowac, i ciagle do mnie podchodzil, wkoncu dalam mu pociągnąl dwa razy, i czy po tak malej ilosc moglo mu takie cos wylesc.
No chyba ze po proszku  ???, bo mąz go dodaje za duzo.

Dzis moje kochane dziecko zrobilo mamie niespodzianke pobudką po 3 rano  >:( , staną przy łózeczku i przerazliwie zacząl wyc, nie wiem czy mu sie cos snilo czy brzuszek bolal  :-\, zdrzemną sie po 6-7 i daje czadu  ;), ciekawe kiedy padnie  :P