No to juz wszystko jasne bo ten dran wpedzil mnie w zaklopotanie i juz myslalam ze dowod i paszport trzeba bedzie zmieniac ;DJa wiem ze czlowiek zmienia sie co 7 lat ale jego osobowosc a nie kolor np.oczu.
Patrycja ale masz piekne zdjecie dopiete do swojego profilu, nie moge sie napatrzec, cudowne!!!!
Agatko bizuterie i opaske kupilam tu w Irlandii ale jak chcesz to moge Ci jakos pomoc w zakupie
Kolorowych snow zycze kochaniutkie

Zrobione 

[lolalola]

Witaj Kochana
Nadrabiam. Kurcze, 2 dni z ukochanym i proszę jakie zaległości.
Naprawdę niesamowity masz ten kolor włosów.Tylko pozazdrościć.
Biżuteria, ozdoby na włosy, wszystko ekstra.
Zaproszenia , powiedziałabym,że są nietypowe, ładne,ale takie nietypowe

[patrycja_4r]

Patrycja ale masz piekne zdjecie dopiete do swojego profilu, nie moge sie napatrzec, cudowne!!!!

oj dziękuję  bardzo 
Zostawiam poranne na dobry początek dnia 

Piękną masz biżuterię. Już oczyma wyobraźni widzę, jak w półmroku sali będą pięknie połyskiwać ozdoby we włosach. Aż się nie mogę zdjęć doczekać

Lolalola ciesze sie ze do mnie zawitalas, wyobrazam sobie jak musialo byc milo z ukochanym  :brewki:Z zaproszeniami to my mielismy najwiekszy klopot bo taki jest wybor ale nie bylo nic co by nam sie spodobalo, nwet moj P. wzial sie za wybieranie i sie poddawal i na szczescie wpadly nam te i odrazu nam sie spodobaly.Masz racje takie inne jak na zaproszenia slubne.
Patrycja nie ma ze co.Milego dzionka
Zabawex czyli bizuteria  i ozdoby to byl strzal w dzisiatke?Cieszse sie ze moje zakupy Wam sie podobaja
Ja zmykam sie szykowac bo zaraz wychodzimy na bierzmowanie mojego Misia.
A jeszcze dla przypomnienia to dzisiaj

60 Dni

[/color]
Do Naszego Slubu
 

[patrycja_4r]

Teraz będzie już z górki 

Zabawex czyli bizuteria  i ozdoby to byl strzal w dzisiatke?Cieszse sie ze moje zakupy Wam sie podobaja

Szczerze powiem, że najbardziej urzekły te spinki

Życzę podniosłej uroczystości bierzmowania

[Anjuschka]

Wow - 60 dni. Zobaczysz, jak ten czas teraz zleci.

No i juz po krzyku, nie powiem ze to byl moment w naszym zyciu ktory warto zapamietac bo troszke dziwnie jest otrzymywac taki sakrament gdzie towarzystwo jest niepelnoletnie a tym bardziej maloletnie ;DAle mamy juz to za soba a na pocieszenie zjedlismy lody z automatu (uwielbiam) mniam mniam mniam :PJeszcze zarzucilam sobie moje nowe buciki na obcasiku i ledwo ale jakos doszlam w dwie strony, a kawalek byl spory.
Partycja z gorki na pazurki i juz tylko patrzec kiedy nastapi ten nasz upragniony dzionek
tylko zeby samoloty lataly
Zabawex ja to szukalam kokowek ale jak zobaczylam te spineczki to pomyslalam ze to bedzie lepszy pomysl tym bardziej ze one sa zapinane i wiem ze mi nie wypadna podczas tancow
Anjuschka o tak ten czas zleci tak szybko ze nawet nie zdamy sobie z tego sprawy, tylko trzeba miec sie na bacznosci zeby wszystko bylo zapiete na ostatni guziczek ;DU Ciebie kochana to juz malutko czasu zostalo

[patrycja_4r]

Oj tam oj tam-będą latały  wiesz przecież,że forumkowe kciuki działają najlepiej a my będziemy trzymac się mocno zaciśnięte  A na kiedy macie lot?

Patrycjo kochana oj tak kciuki sie przydadza.A leciec bedziemy 5 dni przed slubem czyli 14 czerwca, tylko ze w telewizji i wszedzie twierdza ze ten wulkan wcale nie chce sie uspokoic.W najgorszym przypadku pozostanie droga ladowa a to jakies 1,5 dnia wycieczki by dotrzec do Polski i wtedy o podrozy poslubnej nie ma co marzyc

[patrycja_4r]

a my będziemy trzymac się mocno zaciśnięte 

:glupek:OMG miało byc "będziemy trzymac je mocno zaciśnięte" 
Fakt-tak mowią,ale bądźmy dobrej myśli 

Patrycja dla mnie to mozecie sie trzymac mozno zacisniete ja tez sie zacisne

[patrycja_4r]

hehhehe w takim razie jak kciuki nie pomogą to zaciśniemy się w kupie bardzo mocno-może to coś da 

60 Dni

Udalo mi sie wreszcie to zrobic bo rano mi nie wyszlo i teraz niech juz wszyscy wiedza ze Pusi i Misiowi zostalo 60 dni do slubu i weselicha
Patrycja poweim Ci ze to zacisniecie bedzie bardzo interesujace i jak sie juz tak zacisniecie , scisniecie i przecisniecie to my polecimy i przylecimy 

[patrycja_4r]

Cel uświęca środki 

[Agulec_102]

Kurcze, dopiero teraz odkryłam że masz wątek!  

Anjuschka dzięki Tobie zobaczyłam słynną grzywkę Pusi   dzięki   no i cudną biżuterię, wow A mogę prosić o jakieś zdjątko Was?   bo się nie załapałam  

Pusiu, to ja tez ściskam, zaciskam, przeciskam i kurczowo trzymam kciukasy coby wulkan się uspokoił. A jak nie to wydelegujemy spośród nas ekipę, która się z nim rozprawi, coś a'la Armagedon  

Ej, mój Misio też jest Pawłem, może mamy tego samego Misia    

Patrycja oj uswieca srodki
Agulec witam Ciebie u mnie i bardzo sie ciesze ze jestes :Daje_kwiatka:Kochana co do zdjec to wrzuce jakies na dniach bo teraz juz nie mam jak, gdzyz do pracy bede musiala sie zbierac ale jutro postaram sie wrzucu jakies specjalnie dla Ciebie  :-*Oj jak sie ciesze ze podoba sie Wam moja bizuteria i duperelki.
A z ta ekipa to mnie rozsmieszylas :hahaha:juz sobie wyobrazilam Was diewczyny przygotowane do takiej akcji ;DSuper ze moge na Was liczyc
Cooo to znaczy ze moze sa jakies sklonowane te nasze Misie i dlatego
 

[Paula___]

pusia no właśnie, jak to się robi, żeby ten napis się tak przesuwał

[aagatkaa]

Kochanieńka gratuluję 60!!!!
No i bierzmowania Misia!!

A dlaczego boisz się o podróż poślubną?
Przecież lecicie dopiero w lipcy, czy w sierpniu tak? do tej pory już pył opadnie! spokojnie
Miłego dzionka Pauluś

[Anjuschka]

Moim najgorszym stresem i koszmarem jest to, że nadchodzi dzień ślubu a ja nie mam wszystkiego zaplanowanego i dopiętego na ostatni guzik. Masakra...

[lolalola]

No to jesteśmy oby dwie po bierzmowaniach naszych Pm
60 dni?? OMG, katastrof, stresik??

[Agulec_102]

Myślę, że Pusia pewnie tego stresu aż tak nie odczuwa, bo nie jest na miejscu, żyje w trochę innym świecie   ja przynajmniej tak się czułam  

Paula, pisząc tekst nad emotkami w jednym z kwadracików przesuwa się M, myślę że to to  

Czesc Wam sloneczko moje
Jak sie dzisiaj miewacie kochane??
Ja dopiero wstalam nawet sms mnie nie obudzil
Paula zeby zrobic taki przesuwajacy tekst to tak samo jak pogrubiasz kogos imie no na tej samej lini masz ikonke z przesuwanym M i wtedy naciskajac to wpisujesz tekst w srodku i gotowe.
Agatko my lecimy zaraz pare dni po slubie czyli koniec czerwca, a poczatek lipca.Wiem kochana ze to jeszcze tyle czasu ale najgorsze jest to ze na ten wulkan nikt nie ma wplywu, a natura potrafii platac figle.Dziekuje za gratulacje kochanie
Anjuschka wyobrazam sobie w jakim stresie musisz byc martwiac sie czy wszystko pojdzie po Twojej mysli i bedzie w 100% idealne.Chyba kazda z nas ma taki strach w sobie i tak bardzo chcialaby aby wszystko bylo super
Lolalola tak obydwie po naszych PMych bierzmowanie i nie wiem jak to u Ciebie przebieglo ale u nas to nie bylo nic przyjemnego dlatego ze Misiek nie mial bierzmowania dla doroslych tylko z dziecmi ;DOj tak kochana stresik jest a ja nadal nie mam czasu na pobuszowaniu na internecie i poszukaniu paru rzeczy ktore sa mi potrzebne
Agulec masz swieta racje jestem ok 3000km od Polski i wszystko az tak bardzo mnie nie dotyka ale najwiekszym problemem i stresem jest to ze moim zdaniem troszke za pozno przyjezdzamy przed slubem i te ostatnie dni beda na wariackich papierach.Takze wszystkie nasze przygotowania sa uzaleznione od naszych przyjazdow i dopwiera jak jestsmy na miejscu w Szczecinie to matujemy takie motorki w dupcie i w droge

Dziewczynki ta liczba zaczynajaca sie na 5 z przodu wiec dzisiaj juz jest 59 dni do slubu zaczyna mnie coraz bardziej przerazac.To juz jest coraz blizej i czas tak szybko leci.Wyobrazam sobie siebie w dniu slubu jaki to bedzi stres i jeszcze moja mamusie ktora dopiero bedzie sie denerwowala. Musze tylko wszystkich uprzedzic w domku zeby ten dzien szedl w miare gladko bez niepotrzebne nakrecania siebie
 

[magda19285]

bizuteria sliczna  bardzo ci ladnie w tej grzywce 

Dziekuje Madziu

[Agulec_102]

Pusiu, może to i dobrze że jeszcze będziecie duperelki załatwiać przed ślubem, nie będziesz miała czasu się stresować  Ja sobie nie wyobrażam bezczynnego snucia się po domu w nerwach, chyba bym zwariowała  Choć ja się tak nie przejmuję, tylko po nocach dopiero rozmyślam  Mam kilka koleżanek-mężatek, które jak Ty załatwiały wszystko w trakcie krótkich pobytów w PL (bo co to są 2 tyg.?) i się wyrobiły, zobaczysz, wszystko będzie dobrze, grunt to mieć dobry plan Moja mama jest straszną panikarą, dlatego cieszę się że tego dnia będę się szykować w swoim domku, spotkamy się dopiero na błogosławieństwie, więc pewnie poza 1000 telefonów, ominą mnie jej nerwy i emocje 

[aagatkaa]

Hehehe biedulko! nie masz czym się stresować i martwić!!
Będziesz wyglądała przepięknie, więc głowa i uszy do góry!
No ale z mamusią masz rację! lepiej żeby ona się nie stresowała, bo i Tobie się udzieli!
też się o to boję!
Miłego dzionka Słodziaku