Autor Wątek: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza  (Przeczytany 58531 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #930 dnia: 20 Sierpnia 2010, 09:15 »
Bo nie wypowiedziałam się jeszcze ja  ;) Wszystko w moim guście, poza kolorem który w moim guście nie jest  :P

Moja teściowa robi pyszną sałatkę z uszkami takimi jak do barszczu  :)

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #931 dnia: 20 Sierpnia 2010, 09:41 »
Już  tylko 50 dni Wam zostało  :o Niesamowicie szybko ten czas ucieka... A co Wam jeszcze zostało do zrobienia? Gdzie obrączki w końcu robicie?



Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #932 dnia: 20 Sierpnia 2010, 09:42 »
Olu - a nie przypadkiem z tortrlinii?
 a oto przepis na nią:
paczka tortelini z szynka (ugotowane wg przepisu)
ser żółty
papryka
ogórek konserwowy
pół kap.pekińskiej
majonez, sól pieprz do smaku
(na jedną paprykę - 5,6 ogórków)
wiadomo - pokroic w kosteczę i wymieszac.


sałatka z kiełkami:
filet z kurczaka ugotowany z carry (pół opakowania)
kukurydza
kiełki soji (fasoli mund)x2
ogórek konserwowy
szczypiorek
+majonez+troszkę curry


sałatka z tuńczyka
tuńczyk w sosie własnym
ogórek kiszony
kukurydza
majonez
jajko na twardo
(można dodac troszkę ugotowanego makaronu)


.to są moje najszybsze sałatki  ;D

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #933 dnia: 20 Sierpnia 2010, 09:45 »
Uuu gratuluję pięćdziesiątki!! :D :-*

Co do sałatek, to ja zawsze maceruję grecką a moja siostra gyrosa/kebaba (jak zwał tak zwał :P)
i rach ciach ciach i są 2 najprostsze sałatki! ;D ;)

Tylko wiadomo, do najwykwintniejszych nie należą, a grecka może i się już opatrzyła, czy przejadła, ale mi tam zawsze smakuje!
...a z pieczywkiem czosnkowym to już w ogóle bajka! ;D

Miłych poszukiwań no i imprezki! :-*

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #934 dnia: 20 Sierpnia 2010, 10:19 »
Dzięki dziewczyny za przepisy  :-* Znam tę sałatkę z tortelinii i tez o niej myślałam co by jej nie zrobić. Podoba mi się jeszcze ta z kiełkami :) Greckiej niestety nie lubię  :-\ ale pieczywko czosnkowe to dobry pomysł  :ok:

Stelka idziemy do tego złotnika, u którego Wy zamawialiście swoje obrączki, ale po drodze zajdziemy jeszcze do dwóch innych zobaczymy co nam powiedzą. Byliśmy już w kilku i generalnie ceny sa porównywalne. Jeden tylko oferował wykonanie za sporo niższą kwotę, ale jak z nim dłużej porozmawiałam to się okazało, że wcale te obrączki nie byłby takie jak my chcemy tylko podobne, bo on ma  maszynę na podobne ustawioną, a gdyby miał zrobić takie jak my chcemy to było by drożej i w ogóle jakieś farmazony opowiadał i przed długi czas nie mógł odpowiedzieć na pytanie czy zrobi nam obrączki takie jakie chcemy czy nie. Tylko cały czas coś się wykręcał i chyba chciał nas przekonać do tych swoich  ::) A już przegiął na maksa, kiedy zadawałam mu różne pytania, a on nagle rzucił tekstem do PMa "zwrócę się do pana, bo mężczyźni są bardziej techniczni". Zaśmiałam się mu głośno w twarz, podziękowałam za poświęcony czas, zabrałam manele i wyszłam  ;D

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #935 dnia: 20 Sierpnia 2010, 10:26 »
I prawidłowo! Też bym tak zrobiła!!

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #936 dnia: 20 Sierpnia 2010, 10:48 »
Ostra babka z Ciebie! :D
Ale z tekstem, fakt, przesadził ::)

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #937 dnia: 20 Sierpnia 2010, 11:07 »
Co za szowinistyczna świnia z niego!

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #938 dnia: 20 Sierpnia 2010, 11:09 »
Co za cham!! Nienawidzę takich facetów ;)

A ta sałatka z tortilini jest przepyszna!! Uwielbiam ją i tak samo kebabową, co pisała Agatka :)


Gratuluję 50!!  ;)

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #939 dnia: 20 Sierpnia 2010, 11:13 »
Ta sałatka o której pisałam na pewno ma w składzie uczy jak do barszczu, ogórka, czosnek, majonez i chyba coś jeszcze ale nie wiem, wychodzi rewelacyjna  ;)

A facet miał rację rzeczywiście mężczyźni są bardziej techniczni od kobiet, choć i tutaj zdarzają się wyjątki  :P Co do reszty to mało fachowy ten Pan, przynajmniej z tego co piszesz tak wynika

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #940 dnia: 20 Sierpnia 2010, 11:20 »
Jola, trzeba było przy wyjściu od tego złotnika dodać na koniec,że pedagogiki,socjologi,ekonomi(czytaj jakiegoś nietechnicznego) to Ty nie skończyłaś tylko WSM-ke i żeby z Tobą nie pogrywał jak z blondyną,skoro nie wie jakie tajemnice w sobie kryjesz :brewki: ;D

Pomysł na szybką sałatkę  to sałatka pieczarkowa.
Pokroić pieczarki (0,5kg), wrzucić do wrzątku na minutę.
Ugotować parę jajek, pokroić.
I do tego dodać pokrojone ogórki kiszone i pietruszkę.
Wszystko zespolić pieprzem, solą, majonezem.
10 min roboty.

Poza tym ja ostatnio zaczęłam robić na imprezki koreczki z koktajlowych pomidorków i mozzarelli :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #941 dnia: 20 Sierpnia 2010, 12:27 »
Dziewczyny, jesteście nieocenioną skarbnicą wiedzy kulinarnej   :blagam:

Lola przeszło mi przez myśl, żeby temu panu powiedzieć, że jestem inżynierem, ale już mi się nie chciało z nim gadać i tracić na niego czasu :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #942 dnia: 20 Sierpnia 2010, 12:37 »
Nie warto z takimi rozmawiać. U nas też ja bardziej techniczna, poza tym pracuję w branży budowlanej - małż bankowiec ale zazwyczaj to do małża z pytaniami. Ja wolę niespodziewanie wychodzić z ukrycia i wtedy robią wielkie oczyska :o no bo jak jakaś blondi może mieć pojęcie :D
Mnie osobiście to bawi


Offline aganio87

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 480
  • Płeć: Kobieta
  • Z KIMŚ TAKIM JAK TY NA KONIEC ŚWIATA MOGĘ IŚĆ:*:*
  • data ślubu: 9.10.2010r.    Bydgoszcz/Bolumin             k/Dąbrowy Chełmińskiej
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #943 dnia: 20 Sierpnia 2010, 15:15 »
Gratuluje 50 dni :) :) :)

wiem coś na ten temat :) :) :) :)

już tylko pare dni zostało nam kochana :) :) :)

Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #944 dnia: 20 Sierpnia 2010, 16:03 »
jak ja bym chciała mieć 50 dni do ślubu, przeżyć to wszystko jeszcze raz.
Także gratulacje, ciesz się tym czasem ile możesz:). Obrączki chyba czas już zamawiać, bo różnie to bywa.
Podam Ci przepis na sałatkę, moją jedną w wielu ulubionych:) :
przepis na 1 większą miseczkę:
2 paczki ryżu ugotowanego
30 dkg szynki
30 dkg sera żółtego (jakiś twardy)
puszka kukurydzy Bounduelle czy jakoś tak
puszka bszoskwiń
1 duża cebula
można doprawić lekko solą i pieprzem czarnym
majonez dekoracyjny
Wszystko pokroić, brzoskwienie w większe kawałki niż reszta, żeby była widoczna
Sałatka dosyć droga, ale może Ci podpasuje.

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #945 dnia: 23 Sierpnia 2010, 19:11 »
Ja znam te wszystkie sałatki co dziewczyny napisały z tortellini tez pycha, ostatnio natomiast poznałam super sałatkę do mięsa np. z grilla
ziemniaki
śmietana
majonez
czosnek
cebula
koperek
i przyprawić

Ziemniaki ugotować, pokroić w kostkę, majonez można np. z jogurtem, cebule w kosteczki, czosnek przez praskę, koperek pokroić, wszystko wymieszać, doprawić. Super :)




Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #946 dnia: 23 Sierpnia 2010, 19:38 »
Jolu, co tam u Ciebie słychać po weekendzie?
Zostawiam buziaki ;) :-* :-* :-*

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #947 dnia: 23 Sierpnia 2010, 19:52 »
dopisuje sie, ale jeszcze nie doczytalam.. :oops:
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #948 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:24 »
Kaca mam po weekendzie  :p
Sobotnie impreza mega udana :) Było koło 20 osób. Część znajomych jest dzieciata więc byli z dziećmi, które miały tam istny raj. Tyle ciotek i wujków, z którymi można szaleć ile wlezie :)
Ostatecznie zdecydowałam się na die sałatki, które w zasadzie zawsze robię, czyli gyros i sałatka z tortellini :) Ale wykorzystałam pomysł Loli i zrobiłam koreczki z pomidorów koktajlowych i mozzarelli i to był hit imprezy :) Szczególnie wśród dwóch małych dziewczynek, z których jedna lubi tylko pomidory a druga tylko ser :)
Bardzo fajnie było. Do domu zawinęliśmy się o 6.00 rano  ::)
Cała niedziela oczywiście spędzona w łóżku. Było dosypiania i oglądanie filmów na zmianę :)

Sprawy ślubne jakoś nam nie idą :) Obrączek jeszcze nie zamówiliśmy. Dziś robimy kolejne podejście  ;D
W piątek byliśmy tez znowu oglądać garnitury i ostatecznie wróciliśmy do Provocatieur, K. przymierzył jeszcze raz garnitur z trzema guzikami. Moim zdaniem wygląda a nim najlepiej. Panie miały też ciemne kamizelki i bardzo fajnie całość się komponuje. Oczywiście PM nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, bo w sobotę umówił się jeszcze z siostrami na oglądanie. Ja już w sobotę z nimi nie pojechałam, bo miałam do przygotowania imprezę, a poza tym nie chciałam sobie nerwów psuć  :P PM z wyprawy wrócił wkurzony na maksa. Nie będę wchodzić w szczegóły, ale podejrzewałam, że wyprawa z trzema siostrami, z których każda ma inne zdanie i każda uważa, ze wie lepiej tak właśnie się skończy. Reasumując - garnitur nie kupiony, jeszcze do jakiś sklepów mamy się wybrać :)
Z piątkowego chodzenia po sklepach był jeden plus. Koło Provocatieur jest sklep z bielizną, do którego weszłam raczej bez przekonania i jakież było moje zaskoczenia jak się okazało, że Pani ma biustonosze w moim rozmiarze i do tego bez ramiączek idealne do sukni ślubnej. Przymierzyłam nawet dwa  :o :o Niestety nie było białego tylko ecru, ale na zamówienie mogę mieć biały :) Tanio tam raczej nie jest, ale da się przeżyć.  Pani w ogóle bardzo miła i pomocna. Musze się w końcu jakoś ogarnąć z tą bielizną, bo za dwa tygodnie mam przymiarkę sukni i muszę już mieć stanik.

W piątek przyszły też tuby strzelające płatkami róż :) Śmieszna sytuacja też wyszła, bo przysłali mi te tuby kurierem mimo, że ja chciałam pocztą. No i oczywiście w godzinach rozwożenia paczek mnie nie ma w domu, bo jestem w pracy. Kurier zaproponował, że zostawi paczkę u swojej żony, która pracuje w salonie fryzjerskim obok mnie. Ja w ogóle nie wiedziałam, że tam jest jakiś fryzjer, bo drzewa tak rosą, ze mi go zasłaniają. Ale nic.... Okazało się, ze żona kuriera jest manikiurzystką, więc przy okazji umówiłam się do niej na wizytę. Jak wszystko będzie dobrze to może nawet zdecyduję się u niej zrobić paznokcie na ślub  ;D Babeczka mówi, ze robi tez makijaże, ale makijażystę już mam.

Przypomniało mi się, że nie zrobiłam zdjęcia podziękowań dla rodziców  :glupek: Jak będę miała chwilkę to nadrobię to Wam pokaże  ;)

No cóż to chyba na tyle.   ;D
Miłego dnia :)

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #949 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:37 »
No i ja się dołaczam :) Będę podczytywac :) i korzystac z rad :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #950 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:41 »
Oczywiście galaretka i s_erduszko  :hello: witam Was w moim odliczaniu :)

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #951 dnia: 24 Sierpnia 2010, 11:40 »
No proszę, jaki ten świat mały...

Fajna imprezka była, skoro o 6.00 rano wychodziliście  ;D

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #952 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:44 »
Dziewczyny pomóżcie :)
W sobotę mam służbowy spływ kajakowy. Nigdy w życiu nie byłam na spływie. Co powinnam ze sobą zabrać?

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #953 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:47 »
Napewno musisz zabrać BARDZO mało ciuchów :), bo wszystkie ciuchy będą wraz z Tobą w kajaku,a jak łatwo sobie wyobrazic w kajaku dużo miejsca nie ma. Ponadto kostium kąpielowy, okulary, nakrycie głowy, coś na upały coś na chłodniejsze dni. A na ile jedziecie? I nie zapomnij żeby w między czasie 3 mac kciuki za mnie w sobote :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #954 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:51 »
O kciukach nie zapomnę  ;)
Jedziemy tylko na jeden dzień. Generalnie bagaż nie będzie z nami spływał  ;) ale może lepiej coś wziąć do kajaka na wypadek wywrotki, żeby się przebrać? Czy olać sprawę i pływać ewentualnie w mokrym, a potem się przebrać?

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #955 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:51 »
W sprawie kajaków nie pomogę, ale cieszę się, że impreza była taka udana!  :-*

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #956 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:51 »
KAJAK!  :P :P :P :D

A tak serio s_erduszko właściwie wszystko napisała..ja bym dorzuciła jeszcze co się da na komary...

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #957 dnia: 24 Sierpnia 2010, 13:59 »
Radze mimo wszystko zabrać coś do kajaka na przebranie, pogoda w Polsce jest jaka jest, może padać, może byc wywrotka i tak dalej. A że jedziecie na cały dzień to pewnie cały dzień będziecie na wodzie, ewentualnie wieczorem ognisko czy cos podejrzewam. Wiec lepiej miec jakis ciuch, w razie czego sie przebierasz. Najlepiej miec na sobie kostium kapielowy i na to ciuchy,a potem w razie przebrania nie ma problemu,w razie upału sciagasz koszulke i juz :) Tak na komary cos koniecznie.
A jeszcze lepiej dogadac sie z osobami, ktore tez jada, co ze soba zabieraja. Wtedy kazdy bedzie mial to samo i nie bedziesz sie glupio czula :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #958 dnia: 24 Sierpnia 2010, 14:04 »
Myślę, że ciężko będzie z tym dogadaniem się w kwestii co kto bierze, bo to wyjazd służbowy i prawdopodobnie ja i pani księgowa będziemy jedynymi kobietami i około 15 chłopa :) A chłopy jak to chłopy... w czym stoją w tym pojadę i niczym się nie będą p[przejmować ;p

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #959 dnia: 24 Sierpnia 2010, 14:11 »
To skorzystaj z porad :) i dogadaj się z panią księgową :)
To w pracy chyba jesteście noszone na rękach, same chłopy :)