Widzę że bardziej hobby, super.
U nas dzis 15 stopni, jak ja się cieszę, noi męzulek dzis wraca

, w nastepnym tygodniu tez niestety wyjezdza no ale cóz jak mus to mus.
Młody siedzi i je wafelka ryżowego, uwielbia je mymłac, teraz wlasnie sobie kawałki przykleja do rajstopek

chyba mu sie to spodobało.
Noi zrobił mi dzis niespodzianke, wsadziłam go do skoczka bo musialam sobie zrobic sniadanko, ja go wyciągam patrze a on narobił po pachy, nie wiem w jaki sposób to sie stało bo nie lezał tylko stał

, ale za to jak mu sie podobało pozniej w duzej wannie

Mi przyszły ostatnio papiery z uk, pisałam do mojej pracy ze juz nie wracam, noi teraz musze sie chyba isc do urzedu zarejestrowac, bo narazie do pracy raczej nie pojde, w sumie młodego bym nie miala i tak z kim zostawic, dopiero za rok go wyśle do mamy do przedszkola.
No zobaczymy jak pojdzie z budową, bo jak nas przycisnie to cza coś będzie pomyslec. Najbardziej by mi odpowiadała praca w domu
