Autor Wątek: 02.10.2010=LOLALOLA+ON=WESELICHO;)  (Przeczytany 121176 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2310 dnia: 9 Sierpnia 2010, 16:05 »
Pusia a gdzie Twoja relacja???  ???

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2311 dnia: 9 Sierpnia 2010, 16:27 »
No super Loluś!! zdolniacha jesteś! nie ma to tamto! ;D ;D ;D

***
Na fajerwerkach byliśmy wczoraj - nie padało.
Bardzo fajny pokaz, znaczy się finał - jak nawalali tak mocno :D
ale przed tą końcówką, jestem podobnego zdania co maggi - nie były one zbyt zgrane z muzą, ani jakieś takie przemyślane ;)

My na weselu mieliśmy również fajerwerki puszczane do muzyki (do piosenki)  i wypadły fenomenalnie!
Bo muze mieliśmy taką mocną, rockową...
...mam nadzieję, że uda mi się to jakoś wyciąć i Wam tutaj wkleić ;)

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2312 dnia: 9 Sierpnia 2010, 17:06 »
Lola, brawa dla Ciebie! Śliczne te winietki i księga, jak spod maszyny  ;D

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2313 dnia: 9 Sierpnia 2010, 17:49 »
Fenks za komplementa ;D
Wszystko wycinałam ręcznie, więc zdaje sobie sprawę z tego,że niedociągnięcia są,ale frajda przy robieniu byłą, poza tym zaoszczędziłam około 200zł, to chyba sporo,co???

Protokół spisany,ufff :P
Wystarczy przed ślubem przyjechać i zaliczyć na miejscu poradnię ( bo właśnie otwierają przy parafii) i ksiądz zrobi nam przygotowanie ślubne i wsio :P :hopsa:

No i mam newsa, ale kiepskiego :dno:. PM znowu bez pracy :-\
Wkurza mnie to, bo nagle tak zwalniają i nie wiadomo kiedy znowu będzie praca :-\ :mdleje:
A brakuje nam 10 koła :-\ Także kiepsko.
Staramy się szukać, ale jest nieciekawie :'(

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2314 dnia: 9 Sierpnia 2010, 20:09 »
Lola dacie radę jak zawsze - wierzę w Was - musi być dobrze

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2315 dnia: 9 Sierpnia 2010, 21:06 »
Lola, winietki super, ale księga to po prostu rewelacja!!  :brawo_2:



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2316 dnia: 10 Sierpnia 2010, 08:58 »
Cieszę się bardzo, że formalności kościelne załatwione. Widać moje kciuki się przydały  ;) Twoje też się bardzo dobrze spisały, bo u nas też bez problemu poszło  ;D

Co do pracy PMa, to jestem pewna, że coś znajdzie. Sama wiesz, że w ostatnim okresie kilka razy był bez pracy i bardzo szybko coś znajdował. Będę trzymać kciuki. Jestem tylko mocno zaskoczona sposobem zwolnienia. Bo skoro on jest teraz w Polsce, to co? Zadzwonili do niego i powiedzieli, że nie ma po co wracać?? Jakoś mi się to w głowie nie mieści  ???

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2317 dnia: 10 Sierpnia 2010, 10:15 »
O kurczę... :-\
Trzymam kciuki za Was!
Będzie dobrze! Musi być dobrze!!! :-*

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2318 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:06 »
Jola tak właśnie robią Holendrzy :-\
Polacy jadą do PL na urlop, a tuż przed wyjazdem dzwonią,że na razie pracy nie ma i koniec.
Taki dziwny system.
A czekać można na pracę nawet parę miesięcy, tak jak wiosną było.
Teraz zastanawiam się skąd wziąć kasę,a żaden bank nam nie pożyczy :-\
Macie jakieś pomysły??

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2319 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:20 »
Kochana nie wiem co wam poradzić w tej sytuacji ::) ::) ::)..domyślam się, że mały sponsoring ze strony rodziców nie wchodzi w grę? ;) ;) ;)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2320 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:23 »
A jeśli rodzice nie mają tyle, żeby Wam pożyczyć to może mogą na siebie wziąć kredyt, który Wy będziecie spłacać.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2321 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:25 »
Sponsoring nie, bo rodzicom i trak jest nie za lekko i maja już za dużo kredytów na siebie. Nie mogę i nie chcę ich obarczać.
A teściowa to tylko by miała satysfakcje do końca życia, a ja traumę :-\

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2322 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:27 »
A ktoś z dalszej rodziny może?
Może jakiś bogaty wujek z Ameryki?

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2323 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:34 »
Ja zaproponowalabym wyprzedaż zbędnych rzeczy, np ciuchow, mebelków, sprzętu. Na pewno znajdziecie rzeczy, ktorych nie uzywacie, a tylko Wam przeszkadzaja, a szkoda je na smietnik wystawic. Moze tysięcy z tego nie bedzie, ale zawsze to jakis grosz wpadnie - grosz do grosza... Ludzie kupują na prawde dziwne rzeczy na all... zrobila tak moja kolezanka i sprzedala m.in jakies dwa materace, ktore jej zostaly z poprzedniego lozka, stare radio, kilka par butow, kolekcje seriali na cd i kolekcje kinderniespodzianek. Uzbierala troszke kasy - chyba okolo 1000zł, a odgraciła mieszkanko i szafe :)



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2324 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:43 »
Nie mam bogatych wujków,ani ciotek :P
Jola, no fajny pomysł z wyprzedażą, może i by się z 2,3 przedmioty znalazły,jednak to wciąż kropla w morzu...

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2325 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:46 »
A próbowałaś ten kredyt wziąć? Do 10 tysięcy to nie jest jak ciężko o kredyt...

Możesz założyć też kartę kredytową...

Możesz też spróbować umówić się z salą weselną, że zapłacisz im po weselu (i kasę weźmiesz z prezentów gości?)..?

Sama nie wiem  :( No albo może pożycz od znajomych? Oddasz po weselu...

 :-*

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2326 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:50 »
Ta wyprzedaz to tylko nadaje sie na pokrycie drobnych wydatków. Kokosów z tego nie będzie raczej. Chybaze poznajdujesz antyki, bo to chodliwy towar na all dla łowców.
Mysikróliczek - Racja - mozna pogadac z salą i dogadac sie w sprawie spłaty. U mnie na przyklad mozna rozlozyc na raty. Moze i u Was cos da się z tym zrobic  :-*



Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2327 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:54 »
szkoda, że PM stracił pracę i to jeszcze w taki sposób  :-\  pomysł z wyprzedażą niezly, ale trzeba by mieć faktycznie co sprzedać bo z ciuszków zbyt dużo się nie uzbiera (chociaż zawsze coś)... szybkie kredyty niestety najczęściej wiążą się z jakimiś masakrycznymi odsetkami, może faktycznie karta kredytowa  ::)

u nas na szczęście sporo największych kosztów (sala, hotel, video, foto i muzycy) było płatnych w ciagu 3 dni po weselu więc płacilismy z kopert... inaczej i u nas byłoby cięzko bo mieliśmy tylko połowę całej sumy

może sprobujcie pogadać z salą  ::)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2328 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:55 »
Weź też pod uwagę to, że za niektóre rzeczy, jak fotograf czy kamerzysta, będziesz płacić po weselu. Więc może mniej Wam tych pieniędzy potrzeba przed?
Z tym kredytem można spróbować. Zawsze warto zapytać.

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2329 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:28 »
Kochana nie wiem co Ci poradzic ciezka sytaucja lekko ale wierze w to ze uda Ci sie jakos z tego wybrnac a moze PM znjadzie prace i bedzie wszystko dobrze.Wlasnie tak jak dziewczyny pisza wiekszosc rzeczy placi sie po slubie wiec moze odlicz to i kwota wyjdzie mniejsza.
P.S. Maggi raczej relacyjki nie bedzie bo nie mam takich zdjec gdzie wszystko jest ujete z przygotowan a same skrobanie a pozniej czytanie nie jest zbytnio interesujace.

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2330 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:35 »
Bardzo ładne winietki i księga!! Zdolniacha z ciebie!
..współczuję wam z powodu braku pracy i barku kasy... :-\ Mam nadzieje, ze jakos wybrniecie z tej sytuacji...Bede trzymac kciuki!

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2331 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:37 »
Też uważam, że za część rzeczy możecie zapłacić po weselu z kopert, także kwota potrzebna się nieco zmniejszy. Trzymam kciuki za PM'a, oby się udało szybko coś znaleźć  :przytul:

Pusiu, a czemu miałyby być tylko zdjęcia z przygotowań? nie bardzo rozumiem, takie śliczne zdjęcie masz w avatarku...My tak czekamy i czekamy... :(

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2332 dnia: 10 Sierpnia 2010, 13:31 »
Bardzo mi się podoba księga gości!Ty to zdolniacha jesteś-bez kitu!  ;D
Co do waszej sytuacji,kurcze współczuje i mam nadzieję że to tylko przejściowe!  :-*


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2333 dnia: 10 Sierpnia 2010, 14:20 »
Łatwo Wam mówić.
Za sukienkę muszę zapłacić 2 ratę przy odbiorze,za salę 2 tyg przed ślubem.
Reszta we własnym zakresie, muszę uczesać i umalować się sama, foty będzie robił kolega i rodzina.
Nie mam zdolności kredytowej tak samo jak PM, więc nikt nam nie da ani grosza.
Nie mam też od kogo pożyczyć.
Załamka :-\

Dzięki za miłe słowa i komplementy :-*

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2334 dnia: 10 Sierpnia 2010, 14:25 »
Nie mam zdolności kredytowej tak samo jak PM, więc nikt nam nie da ani grosza.
A byliście gdzieś zapytać? W końcu wiadomym jest, że goście przychodzą na wesela z kopertami, więc po ślubie zaraz spłacicie zadłużenie.
A te wszystkie zdzieracze typu "Prowident"?? Tam odsetki są zabójcze, ale jak nie ma innej możliwości zdobycia pieniędzy.....

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2335 dnia: 10 Sierpnia 2010, 14:26 »
No to koniecznie rozglądajcie się za dodatkową pracą... innej rady nie widzę  :(

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2336 dnia: 10 Sierpnia 2010, 14:45 »
Kochana to tak jak pisze Mysikroliczek, moze uda Wam sie gdzies zaczepic na dodatkowa prace by choc przez ten okres udalo wam sie jak najwiecej zebrac.
Glowa do gory bedzie dobrze :przytul:

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2337 dnia: 10 Sierpnia 2010, 16:08 »
Lola ja Cię z kasą rozumiem...Mój PM obecnie pracuje za darmo bo wypłaty nie dostał jeszcze z czerwca...ale wciąż mamy nadziej, że się poprawi
No musi się poprawić nie lola?
Mam nadzieje że jakiś szczęśliwy splot zdarzeń skieruje pracę do Twojego PM'a.




Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2338 dnia: 11 Sierpnia 2010, 14:34 »
Kochana Ty nam sie tu nie zalamuj tylko pisz jak sie miewasz?????

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: 02.10.2010=Lolalola6969+ON=WESELICHO;)
« Odpowiedź #2339 dnia: 11 Sierpnia 2010, 14:56 »
Jestem załamana i jakoś od wczoraj przestało mnie wszytko cieszyć :-\
Jestem wściekła :klnie
Ślubu nie przełożę, bo nie chcę. Poza tym zainwestowane 15 tysięcy, w tym prawie 4 tys zaliczki za salę...
Zaproszenia prawie wszystkie rozdane, czekam tylko na sukienkę, w która na dzień dzisiejszy i tak się nie zmieszczę i chyba nigdy się w nią nie zmieszczę, bo jakoś nie chudnę :-\
Może teraz przez stres , KOLEJNY stres się uda coś schudnąć???
Pracy szukamy w rożnych zawodach i nic...
Brak pomysłów, brak perspektyw.