test robiłam w sobotę z samego rańca i nic

(pewnie zbyt wcześnie, ale nie mogłam się powstrzymać)
drugi pewnie zrobię dopiero w sobotę, może niedzielę (w każdym razie na pewno w święta) raczej nie wcześniej
no chyba, że te wszystkie objawy mi nie przejdą do środy

to wtedy we środę z samego rana
mam takie pytanko, jak w okolicach podejrzewanej owulacji bolały mnie oba jajniki (tak przynajmniej przypuszczam, że to jajniki były)
to może to oznaczać, że dwa jajeczka wyleciały?