Autor Wątek: Miłość nadaje wszystkiemu głębszy sens... JulkaKulka odlicza => 26.06.2010 :)  (Przeczytany 41691 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
plan jest ok,ale i tak wiadoma jest jedna sprawa,trzeba i tak bedzie dzwonic,bo niektorzy to nie potrafia dac znac czy beda czy nie i trzeba samemu potem dzwonic i pytac czy beda,wiec nastaw sie i na to

Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
epox na to już jestem nastawiona. Zdaję sobie sprawę, że będą i tacy, którzy ze względu na swoje roztargnienie, niezdecydowanie lub wrodzoną złośliwość nie odpowiedzą na czas   :-\ 

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela,ale i tak było cudownie,wkoncu ilu ich by nie było,to Wasz dzien i bedzie wspaniale  ;D

Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela

Masakra!!!

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela

No ale jak tak w ogóle można... co za ludzie  :-\

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
no jak widac mozna,nie powiem,ze nie było mi przykro,płakałam okropnie,ale mimo to i tak uwazam,ze było cudownie,a oni niech załuja,ze ich nie było  ;D

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela

Co okropnego...  :-\

A powiedz jak to rozwiązali na sali? Stały puste nakrycia? Musieliście zapłacić za tych którzy nie przyszli?  ???

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...

my robilismy sami wesele,wynajmowalismy sale i kucharza,ale wiadomo,zakupy były robione na 100 osob,a że potem przyszło o wiele mniej gosci to i jedzenia sporo było,nakrycia szybko puste znikneły i tak ogolnie wszystko zrobili,ze nawet nikt nie zauwazył,ze miało byc wiecej osob,w ogole to jestem zadowolona z kucharza i obsługi,moja relacja jest tutaj na forum wiec zapraszam  ;D bo nie bede zasmiecac odlicznaka

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Ah to naprawdę masakra, jak tak można ::) U nas nikt nie odpadł w dzień wesela, chociaż dzwoniłam po ludziach sama po potwierdzenia, to jednak na 2 tygodnie przed weselem wiedziałam na czym stoję. Tylko jeden kuzyn przyszedł bez partnerki a miał być z.


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Dodam, że my też mieliśmy mieć około 100 osób, i zostało ponad 60. Prawie cała rodzina A. się wykruszyła  :-\ :-\ :-\ Ale ich strata, ja też do tego tak podeszłam, i najważniejsze dla mnie było że moja rodzinka dopisała :)


Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
epox pozostaje tylko się cieszyć, że robiliście sami wesele. U nas w takim przypadku i tak trzeba płacić za liczbę gości, którą się poda chyba na dwa tygodnie przed. A każda osoba to ponad 200zł  :-\

Kochane dziś rozmawiałam z tą babeczką w sprawie egzaminu i wiecie co się okazało... przepisała mi ocenę z ćwiczeń, więc nie musze go zdawać!!!  :skacza:
Dzisiejszego kolosa zaliczyłam na 4!!! Został mi już tylko jeden egzamin w urodziny PMa czyli 3.lutego i 7go jedziemy w góry!!!  :hopsa: :hopsa: :hopsa:

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
No widzisz, jak super! :) :) :)


Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
super ,ze Ci sie udało....  ;D

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Łaaaał!! ale super się sprawy potoczyły!!! ;D
Teraz pewnie tylko odliczasz dni do odjazdu!? :D
Pozdrawiam i gratuluję 4! :-*

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
No to gratulacje!   ;D
Super, ze są jeszcze ludzcy wykładowcy  ;)

Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Dziękuję Kochane  :-*  :-*  :-*

Baaardzo się cieszę i na prawdę nie mogę się doczekać wyjazdu.

Siedzę dziś całe popołudnie nad pracą mgr, bo w czwartek muszę oddać część do sprawdzenia. Robię ostatnią korektę, a z tym schodzi najwięcej czasu  :ekxpert:

Miłego wieczorku  :id_juz:

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
JulkaKulka    gratulejszyn !!!!!!!!!!!!!!!!!!   ;D  ;D  ;D
To wypoczniecie w górach.
Widać po Pani że niektórzy wykładowcy to też ludzie :P

 :-* zostawiam

Offline kasia22

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1391
  • Płeć: Kobieta
  • "Kocha się za nic"
  • data ślubu: 17.04.2010 godz.12.00
JulkaKulka gratuluje 4 ;) Fajnie, że udało się z tym egzaminem ;D


Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Dzień dobry  :-*
Jadę dziś później na uczelnię, dlatego postanowiłam do Was zajrzeć.
Prześledziłam ten wątek i muszę się przyznać, że popełniłam okropne zaniedbanie :bicz: Nie opisałam zaręczyn, ani tego, jak wyglądały od początku nasze przygotowania ślubno-weselne :glupek: Obiecuję poprawę  ;D

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Nooo właśnie!!! Jak tak można!! :o proszę raz dwa narabiać zaległości!! ;) :P
Czekam z niecierpliwoscia na historię poznania i zaręczyn! ;)

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
No to czekamy na poprawę Twego niegodnego zachowania  ;D ;)
Relacyjka musi być  :D

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
 :tupot: :tupot: jak już sama to zauważyłaś, to teraz spokoju Ci nie damy :D :D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Oj tak, teraz musisz szybciutko nadrobić zaległości! ;)


Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
aagatkaa historia poznania już była  ;D

Co do zaręczyn to było tak:
Od jakiegoś czasu myśleliśmy o zaręczynach. Byliśmy już ze sobą dłuuugo i chcieliśmy, żeby nasz związek przeszedł do kolejnego etapu  ;D To taka naturalna kolej rzeczy. Nie myśleliśmy jednak o żadnej konkretnej chwili. Domyśliłam się, że M coś "kombinuje" bo zobaczyłam kiedyś zdjęcie pierścionka na jego komputerze. Od tamtej chwili zastanawiałam się kiedy nastąpi TA chwila. Pewnego dnia, 14.czerwca 2008 roku pojechaliśmy na koncert, a potem do M do domu. Nie było jego rodziców, bo pojechali na weekend na działkę. M zrobił kolację, piliśmy wino. Nagle zniknął i po chwili pojawił się z ogromnym bukietem czerwonych, długich róż i pierścionkiem z brylantem   :o Zapytał czy zostanę jego żoną dwa razy, bo po pierwszym zapytaniu byłam w takim szoku, że nic nie odpowiedziałam  ;D

Jak się okazało, rodzice wyjechali na działkę specjalnie, by zostawić nam wolną chatę, a bukiet M schował do szafy, żebym go tylko nie znalazła  ;D Generalnie było bardzo kameralnie, spokojnie i romantycznie. Czasem załuję, że M nie oświadczył mi się w jakiś "szalony" sposób, ale najważniejsze jest to, że to była wyjątkowa chwila w moim życiu. Byłaby taka bez względu na otoczkę :)

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
U mnie zaręczyny wyglądały podobnie... Równie spokojnie i kameralnie - ale niczego nie żałuję  ;)

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Najwazniejsze chyba to cała ta chwila a nie miejsce :)
A dla niego najważniejsze że powiedziałaś TAK  ;D  ;D

 :-* zostawiam

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Każde zaręczyny są wyjątkowe! :)


Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Piękne zaręczyny!! najważniejsze, że z prawdziwej miłości!! ;) :-*

Offline kasia22

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1391
  • Płeć: Kobieta
  • "Kocha się za nic"
  • data ślubu: 17.04.2010 godz.12.00
Bardzo romantyczne zaręczyny ;)


Offline JulkaKulka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 467
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Witam Was  :-*

Dziś dzwonił jubiler, że są już do odebrania nasze obrączki  :skacza: Strasznie dużo złota do nich wyszło, bo oprócz tego, że daliśmy mu nasze złoto to jeszcze musiał dołożyć 2,5 grama. Trudno. Raz w życiu się kupuje obrączki.

Historię o zaręczynach już nadrobiłam. Pozostały przygotowania do ślubu i wesela.

To było tak:
Najpierw zarezerwowaliśmy salę  :)
Już w dniu zaręczyn wybraliśmy rok 2010 na nasz ślub. W ciągu dwóch następnych miesięcy szukałam sal przez internet i myślałam o tym, że bardzo spokojniutko, powolutku trzeba jechać zobaczyć te, które nam się spodobały. Wymyśliliśmy sobie, że pobierzemy się 28 sierpnia. We wrześniu 2008 roku zaczęliśmy oglądać sale i okazało się, że niestety wybrany przez nas termin był już nieosiągalny :o Byliśmy w szoku. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że trzeba tak wcześnie wszystko planować. Nasze przygotowania nabrały tempa. W ciągu kilku dni zdecydowaliśmy się na salę, która miała do dyspozycji już tylko dwa ostatnie terminy 26 czerwca i 25 września (założyliśmy, że ślub może być w miesiącach od czerwca do września). M był za wrześniem, a ja za czerwcem. Ostatecznie zarezerwowaliśmy termin czerwcowy  ;D
Jak już wiecie, byliśmy na "naszej" sali na Sylwestra i baaaardzo nam się podobało. Teraz już wiem, że nie można się sugerować opiniami z netu, a te, choćby i na tym forum, były straszne. Myśleliśmy przez krótką chwilę, żeby zmienić restaurację, ale cieszę się, że tego nie zobiliśmy. Myślę, że byłby to duży błąd. Sam fakt, że sala nie ma już prawie wolnych terminów na dwa lata przed świadczy, że musi być wszystko ok.

Miłej soboty  :-*