Autor Wątek: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.  (Przeczytany 96836 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #150 dnia: 30 Października 2009, 11:13 »
A czy wolno rozjaśniać- farbować włosy??

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #151 dnia: 30 Października 2009, 11:55 »
nie widzę przeszkód. Przedwczoraj farowałam. Farba na bank zawierała amoniak, wiec jeśli jesteś w pierwszym trymestrze i jesteś wrażliwa na zapachy to albo przesuń termin farbowania albo poszukaj takiej bez amoniaku...podobno jest. Nie wiem na 100% bo ja robię pasemka i farbę u fryzjerki.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #152 dnia: 30 Października 2009, 13:12 »
wolno.
ponoć najlepiej ominąć pierwszy trymestr ale ja i tak farbowałam bo miałam odrost 5 cm  :-X

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #153 dnia: 30 Października 2009, 13:24 »
Ja zafarbowałam dopiero po I trymestrze, ale to dlatego tylko że lezałam i nie wychodziłam z domu, a jak po 10 tygodniu mogłam wychodzić to jakos mi nie przeszkadzały te odrosty choć były meeeeeeeeeeeeeeega wielkie ;) i dopiero w 2 trymestrze zafarbowałam :)



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #154 dnia: 30 Października 2009, 13:54 »
Dziewczyny a produkty homogenizowane?Serki?Śmietana?W sumie homogenizacja to nie to samo co pasteryzacja  ???


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #155 dnia: 30 Października 2009, 23:06 »
ja sie farbuje od samego początku ciąży
aha no i ciągle pije kawe :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #156 dnia: 31 Października 2009, 08:06 »
Ja farbowałam dopiero po I trymestrze . Co z tego ze miałam odrost na pół głowy :P...ja z tym przeżyłam  a dziecko nie "nawdychało" się amoniaku i substancji chemicznych .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Czego w ciąży nie wolno. Czyli z czym na 9 miesięcy pożegnać się trzeba.
« Odpowiedź #157 dnia: 31 Października 2009, 08:43 »
Dziewczyny a produkty homogenizowane?Serki?Śmietana?W sumie homogenizacja to nie to samo co pasteryzacja  ???

 Homogenizajca to nie to samo co pasteryzacja ....
Homogenizacja polega na rozbijaniu kuleczek tluszczu aby nie bylo tzw "podstoju " w przypadku mleka 3,2 stosuje sie II stopniowa homogenizacje ...
Pasteryzacja to jest poddanie mleka temperaturze ok 75 st (niska badz wysoka ) w zaleznosci od potzreb. Wtedy sa zabijane bakterie ale dokladniej to robi sterylizacja ( Mleko UHT) 
Mysle ,ze jak bedziesz pila mleko tylko pasteryzowane nic Ci nie bedzie , one po prostu maja krotszy termin przydatnosci ....

Smacznego.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Jagna właśnie dlatego pytam o produkty homogenizowane, pasteryzowane wiem, że są ok.
A fast-foody?ja ostatnio mam straszną ochotę na fisch maca, pozwalam sobie od czasu do czasu nieraz zjem cheesburgera  ::) ::), ciekawe czy to mięso jest wysmażone.......... :mdleje: :Blee:


Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Dziewczyny,ja może nie do końca w temacie,ale co myślicie o przebywaniu/nocowaniu ciężarnej w pokoju,w którym ewidentnie jest wilgoć i na ścianach wychodzi pleśń???Wczoraj miałam rozmowę na ten temat z Teściową i mamy delikatnie mówiąc,podzielone zdania. ;)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
pleśn czy grzyb na ścianie jest nie zdorowy. jednorazowy incydent myślę, że nie zaszkodzi. Ale co innego w nim stałe przebywanie. Osobiście trochę w takim pomieszeczeniu przebywm, bo podczas jesieni sąsiedzi nas zalali i coś wylazło nam na ścianie  >:(

Nika wpierniczaj aż miło. Hamburgery nie są zdrowe, są tuczące ale pukiś ciężarówka, a nie karmiąca to jedz. "Nawet Lila jadła KFC od czasu do czasu bedac w ciąży.

Ja śmietanę i serki homo jem. nie widze w tym nic niezdrowego. sama dziecu je daje.



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Nika ja fast-food-ów nie jadałam będąc w ciąży ale myśle , że to indywidualna sprawa , w zależności od podejscia . Ja osobiście odradzam takie jedzenie ciężarnej .... napewno nie zabije  ;D

sarmaxarica myśle ,że i zdrowej dorosłej jak i dziecku nie radziłabym spać w takim pomieszczeniu ... a szczególnie ciężarnej.....

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Ja jem aż miło popatrzeć  8)
....przez tą gadkę o jedzonku nabrałam ochoty na fast fooda  ...więc się pakuję i jedziemy do mcdonalda :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Czy dla ciężarnej, czy dla nie-cięzarnej fast foody nie są zdrowe, ale bez przesady, można raz na jakiś czas. Zreszta tak naprawdę teraz niewiele rzeczy jest zdrowych.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
dokładnie.... fast foody są fuj...
ja mam słabość tylko do jednego - KFC...ale tam przynajmniej jest to kurczak a nie mielone bóg-wie-co...


a z tą pleśnią....bez jaj...jedna noc nikogo nie zbije...czy to ciężarna czy nie
ale stałe przybywanie nie jest skazane z wielu względów...
Ale jak się chce koniecznie uwiesić na teściowej to postaw się...a co!!!!! kto widział nocować gościa - tym bardziej ciężarnego - w pokoju z grzybem...
Jakbym się chciała pokłócić z teściową to ten argument by mi wystarczył...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Wiadomo, że nie codziennie jadam w mc donalds  ;D. Kurcze dziewczyny jak długo trzeba gotować mięso aby zabić toxo? Czy dwugodzinne gotowanie "gołąbków" ( kapusta ugotowana wcześniej) wystarczyło?  Dzisiaj jadłam gołąbki mojej mamy na obiad i jakieś takie głupie myśli mnie naszły, że skoro mięso jest zawinięte w kapustę to nie ugotuje się dokładnie  :pogrzeb: :pogrzeb: :buu: :buu:


Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
sarmaxarica myśle ,że i zdrowej dorosłej jak i dziecku nie radziłabym spać w takim pomieszczeniu ... a szczególnie ciężarnej.....

No właśnie,ja jestem tego samego zdania,ale moja Teściowa zrobiła wielkie :o ,gdy mówiłam Jej,że lepiej by było,gdyby jej synowa a moja bratowa ;) będąc w ciąży nie przebywała w tym pokoju ...... Nie rozumiała o co mi chodzi.To już zwątpiłam czy może przewrażliwiona nie jestem,ale dobrze że potwierdzacie moją opinię. :)
Ale jak się chce koniecznie uwiesić na teściowej to postaw się...a co!!!!! kto widział nocować gościa - tym bardziej ciężarnego - w pokoju z grzybem...
Jakbym się chciała pokłócić z teściową to ten argument by mi wystarczył...


:hahaha: Jesteś bezbłędna. :) Tu chodzi o 2 noce co 2 tygodnie.Może to nie dużo,ale póki co nie ma perspektyw na szybkie pozbycie się u Teściów tego grzyba a nawet raczej będzie się rozrastać. ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Nika tyłek Ci przetrzepię....jak boga-noga... :)

2 godziny gotowania zabije wszystko czy to zawinięte w kapustę czy nie....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Liliann  będziesz miała okazję  ;)


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
nika poprostu sie prosi o lanie
widocznie mało jej wlałam oleju do głowy podczas ostatniego spotkania
weż sobie ten bębenek poli i walnij sie w łeb  ;D ;)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Nika ja już nie wiem czy mam si z ciebie śmiać czy płakać....w 2 h to się wołowe dusi aby miękkie było. Kurczaka jak tyle bedziesz gotować to się rozleci na kawałki....



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Oj dziewczyny dziewczyny macie szczęście, żeście też ciężarne bo myszy by Was zjadły  ;D ;D ;) ;), ja wiem że przesadzam, ale jak wczoraj usłyszałam od mamy, że najpierw zaczęły się gotować, a później skręciła je na wolny ogień to naszły mnie wątpliwości, czy aby na pewno tem. była odpowiednia.... ??? ??? ???ja się generalnie na tym nie znam więc pytam, czy w całym garnku gołąbki miały taką samą tem.? Gosiu mój mąż śmieje się ze mnie cały czas, nie wiem dlaczego  ;) ;D :)


Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Nika w takim razie zostaje Ci jedzenie tylko tego co sama ugotujesz 8) :P

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Anita, przykręciła gaz aby gołąbki mogły odpowienio długo się gotować, aby się nie przypaliły a awody dużo nie odparowało....ja też przykręcam gaz po zagotowaniu na najmniejszy ale jak mam przeźroczyste pokrywki (chyba szklane) i widzę, że tam w garze dość nieźle bulgocze !

ja Ci postraszę mnie myszami !!!!



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Gosiu Dominika nie Anita  ;)
Werciu wiesz coś w tym jest, jak sama ugotuję to wiem co jem, ale czasem wygodnie jest skorzystać z obiadku u mamy  ;), generalnie mięso było miękkie, a takie gołąbki jadłam już z milion razy więc muszę chyba wyluzować, siedzę w domu na L4 i stad te moje głupawy.............


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Ja fast foody wżeram bo mam straszną na nie ochotę :) tzn maks raz na tydzień, a raz jest to kfc, raz pizza, albo restauracja. Dopiero ostatnio pierwszy raz skusiliśmy się na Mc Donalda bo juz tyle miesięcy go nie jadłam, że strasznie już miałam ochotę, a wcześniej nie chciałam bo nie wiadomo co tam jest... Ale zjedzone i juz byłam szczęsliwsza :) Tylko nie wiem ile wytrzymam bez pysznego Big Maca :)

Nika gołąbki na pewno się zrobiły :) Jak nie odleciały z talerza to znaczy że martwe pod każdym względem - nawet pod wzgędem toxo :)



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Jak nie odleciały z talerza to znaczy że martwe pod każdym względem - nawet pod wzgędem toxo :)

Super teksior  ;D ;D ;D

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Ja fast-foody też wcinam od czasu do czasu, jakoś ciążowa jazda żywieniowa mi się nie udzieliła, no i troszkę szkoda mi czasu na zamartwianie się  :) Ostatnio miałam jeden taki przebłysk a propos ciasta z surowymi jajkami, zrobiłam bez i znowu spokojna głowa  ;)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Cytuj
Gosiu Dominika nie Anita
przepraszam  :-*
hmmm.a a gołąbki też bym zjadła. ale mi się ich robić nie cche.

rikardo dobry tekst.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
nika a jak byś gotowała na parze to uważasz że byłyby ugotowane?
bo sądze że mama je dusiła
czyli podlała wodą i przykryła pokrywką

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010