A kupujecie karuzelę do łóżeczka? ja miałam przy córce z fisher z misiami, córce się podobała za to montaż masakra , opadała w dół. Niestety się zepsuła, już 3 dzieci obsłużyła.
Teraz mąż kręci nosem..
malinowa to super ja przy 1 dziecku też się jarałam powiem wam, że teraz mniej choć wózka nie mogę się doczekać.
Jeszcze domówiłam pościel do wózka w małpki a co tam
ciriness ja też o musteli myślałam. Tylko na all znalazłam mleczko.
Chyba spray fajny jeszcze, to co ja mam to rewela, zapach, wchłanianie, aksamit i działa!
Ja Was zaskoczę ale nasza karuzela wciąż w użyciu, Kuba jak się obudzi to sam sobie włącza melodię czy świecące gwiazdki
Lubi ja to nie zdejmuje, zwłaszcza, że on ma system, że po przebudzeniu jeszcze pół godzinki, godzinkę bawi się w łóżeczku.