Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 311079 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4440 dnia: 28 Grudnia 2009, 21:07 »
Dzięki dziewczyny :)

Po prawdzie to ja już się czuję dosłownie jak słonik.

R. od dawna mnie już w śmiechach nazywa Benny Kuleczka ;) hehehe

A szczerze to brzuszek jakoś tak na zdjęciach duży się wydaje :) bo jak na niego patrzę to mi się on nie wydaje duży :) Do Eli to mi dużo brakuje ;) hehehe


A jak już jest brzuszkowo to prezentuje świeżutkie porównanie :) Moim okiem jeszcze nie opadł :)





Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4441 dnia: 28 Grudnia 2009, 21:11 »
moim zdaniem też nie opadał
a mierzyłas się ile ci cm przybyło w brzuszku?
z mateuszem miałam na koniec jakoś 113 cm a dziś mam 100cm

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4442 dnia: 28 Grudnia 2009, 21:15 »
Patrycja mi do końca wydawało się, że mam mały brzuszek- z mojej perspektywy tak wyglądał ;) ale wszyscy mi w około mówili, że jest ddduuuuużżżżyyyy :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4443 dnia: 28 Grudnia 2009, 21:21 »
Ania w świeta sprawdzałam centymetrem to było coś ok 120 cm ale ile dokładnie to nie pamiętam. Tyle, że ja ogólnie duża jestem, więc i obwód będzie duży :) Jutro poszukam centymetra to się jeszcze raz zmierzę :)

Dziubasek a mi na żywo mówią że właśnie nie mam takiego wielkiego brzucha :) hehehe, albo kłamią albo są mają coś ze wzrokiem ;) W sumie tylko mój szwagier (brat R.) jak mnie widzi, to przeżywa, że noszę piłkę ale jego to akurat nie biorę pod uwagę :)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4444 dnia: 28 Grudnia 2009, 21:52 »
Ja cię kręcę, jaki duzi brzuch :)
Fajowy - ale cieszę się, że mój był mniejszy, bo chyba ciężko nosić taki duży domek :)

My nic nie podkładaliśmy pod łóżeczko - co prawda miałam tak zrobić, ale mi się zapomniało.
W ogóle my mamy takie grzeczne dziecko, że nie ulewa, śpi średnio z 17-18h na dobę :) i nie narzeka na łóżeczko na płasko.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4445 dnia: 28 Grudnia 2009, 22:02 »
Ale spory brzusio  ;) Ile Pati przytyłaś w ciąży ?  :)

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4446 dnia: 28 Grudnia 2009, 22:07 »
Fajne takie porównanie z całej ciąży. Zostaje pamiątka. Ja tylko z Matim takie mam, z Mają jakoś nie wyszło.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4447 dnia: 28 Grudnia 2009, 22:15 »
eee tam... jak Cię jakiś czas temu widziałam u naszego stomatołka to już był duzi :) Masz co nosić!

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4448 dnia: 28 Grudnia 2009, 22:26 »
ladny brzusio :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4449 dnia: 28 Grudnia 2009, 23:15 »
ojacieeeee ale masz brzucholek ;)). Duży jest  :) :).
Obstawiam 20 stycznia

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4450 dnia: 29 Grudnia 2009, 10:50 »
hahahaha, no co Wy :P nie jest taki duży :P

Mi ogólnie z brzuchem nie jest ciężko - fakt, że utrudnia trochę funkcjonowanie, ale generalnie nie narzekam. Bardziej mnie plecy bolały w okolicach 20 tygodnia niż teraz :) Teraz to tylko nawala spojenie i biodra, ale da się żyć :) Pocieszam się, że poród boli bardziej i niedługo już będę lekka jak motylek ;)


Olucha na wizycie 1 grudnia miałam + 14,5 kg. Teraz po świętach jest więcej :) A dowiem się dzisiaj ile dokładnie :)

Dziubasek to chyba tylko z mojej perspektywy wydaje się mały :)


W ogóle dzisiaj w nocy jakie hece miałam... Wczoraj wieczorem na tvn Style leciał jakiś program co ma seks w nazwie a był ogólnie poświęcony ciąży i porodowi. Jakaś babka zgodziła się, aby kamera była z nią podczas porodu całego, no to oglądaliśmy z zaciekawieniem. I co miałam w nocy? Śniło mi się, że skurcze mam, że wody odpływają... Najlepsze - budzę sie i z tego wszystkiego cała byłam mokra i już panikę sieję że wody mi odeszły :) ale jakoś prześcieradło suche no to się uspokoiłam, że to tylko ja cała mokra z przejęcia chyba :) hehehe, ale cała noc śnił mi się poród, skurcze... Normalnie masakra...


I dziewczyny mam jeszcze takie pytanko, bo wczoraj intensywnie zastanawiałam się z R. ale nic nie wykombinowaliśmy. Lepiej jest sie ogolić w domu, czy w szpitalu? Wiem, że może się nie zdążyć, nie dokładnie ogolić, w ogóle w którą strone sie golić? No i najlepsze co nas zaciekawiło: jak golą w szpitalu to smarują jakąś pianką czy czymś czy lecą na żywca samą maszynką??



Typowanie "wielkiego otwarcia":

01.01 - Olucha
03.01 - Gosiaaa
04.01 - ela
05.01 - kitki82, pamela
06.01 - Gabiś
07.01 - *Magda*
08.01 - Morgan
09.01 - Jagna77
10.01 - malgosiask, Ewelina_Michał
11.01 - Lemmy, Ninka
12.01 - madziq
13.01 - madziulek
14.01 - aadaa
15.01 - loona
16.01 - nikola/23
17.01 - Kasia*
18.01 - LilithGoth, zupcia, marzenieee
19.01 - dziubasek, Karolla77
20.01 - aneta_81, hany81
21.01 - wiśniowa, toscansun, ooppoonnkkaa
22.01 - anusiaaa, Di
23.01 - BETI
24.01 - LilithGoth
27.01 - Wercia
28.01 - ~anulka~



Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4451 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:03 »
U nas w szpitalu lecą z maszynką na zywca, ja na szczescie sie ogolilam wczesniej  ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4452 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:07 »
A ja sie nie ogolilam bo se mysle, ze na miejscu to zrobie i co...i mnie nie ogolili  ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4453 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:11 »
ja bym się ogolila w domu
ew. w szpitalu dogolą sobie - jeśli będzie taka potrzeba
na pomorzanach też lecą na żywca

o której masz wizytę? czekam na wieści jak po mojej  ;) baardzo jestem ciekawa czy coś się w środku dzieje  :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4454 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:40 »
Ja sie w domu ogolilam a w szpitalu dogalaja na zywca.

Duzy juz masz brzuszek :) Super :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4455 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:48 »
O matko boska! Na żywca? To mnie przeraziłyście! A jakoś delikatnie czy jak im się podoba? Ale nic nie zwilżają? Ani wodą ani nic? Na suchego jada?

Ja właśnie nie wiem, jak to będzie, czy zdążę się ogolić?

Jak wody odejdą to niby trzeba jechać od razu do szpitala, umyć się zdążę, ale jeszcze cackać się z goleniem?

A jak zaczną się skurcze to przy bólu dam radę?

Albo w ogóle jak będę w szoku, że to JUŻ, to ogole się i nie pozacinam?

Ale dylematy :)



Wizytę mam na 16, ale nie wiem czy dziś jeszcze po wizycie wejdę na forum, w razie co to jutro dam znać co i jak :)



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4456 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:50 »
Ja na szczęście ogoliłam się w domu, a w szpitalu lecą na żywca  :)

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4457 dnia: 29 Grudnia 2009, 11:59 »
Miałam już obstawic ale w takim razie poczekam do wieści powizytowych ;D


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4458 dnia: 29 Grudnia 2009, 13:03 »
Pati, nie panikuj ;)
depilujesz się regularnie? Jeśli tak, to po prostu podczas kąpieli przedszpitalnej (po odejściu wód, przy pierwszych skurczach porodowych dasz spokojnie sobie z tym radę... W końcu nie będziesz musiała przedzierać się przez chaszcze ;)
A jeśli nie golisz tych miejsc to po prostu zrób to już teraz i przy wieczornych/porannych prysznicach pilnuj, abyś nie zarosła i tyle. Jeśli będzie to niedokładne to nic nie szkodzi- położne sobie z tym poradzą... a depilacja na sucho tymi jednorazowymi maszynkami...brr.... ja bym sobie nie dała ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4459 dnia: 29 Grudnia 2009, 13:28 »
Jak one jadą tak na żywca bez niczego to wolę ogolić się w domu :)

Do tej pory było regularnie raz na jakiś czas ;) hahaha, i tak był to obszar niewykorzystywany, więc w sumie teraz jak już można z zaskoczenia urodzić to będzie regularnie często :) hehehe :) A najwyżej co sobie nie poradzę to w szpitalu dogolą. W sumie lepiej niech już ogolą jakieś niedostatki niż miałyby lecieć ze wszystkim.

Brrrrrr, okropieństwo :)

Jeszcze myślałam, że korzystają z jakiejś pianki czy cuś, ale w sumie toż to burżujstwo szpitalne by było ;)



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4460 dnia: 29 Grudnia 2009, 14:18 »
wow jaki fajowy masz brzucholek !
Aż się tęskni za Swoim  :P
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4461 dnia: 29 Grudnia 2009, 15:44 »
Pati u ciebie ruch ja w ulu hihih
brzuszek pokaźny ale an tych całościowych zdjęciach na tych porównawczych już nie tak bardzo :)


odnośnie golenia to ja już powoli kapituluję bo nic nie widzę i robię to na czuja i myślę że za niedługo czas prosić o fachową pomoc w postaci męża hihihihiihih


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4462 dnia: 29 Grudnia 2009, 20:26 »
Co wy mówicie..jakie na żywca... ?
mi ogolili doslownie fragmencik (tyle ile było trzeba) i wcale nie "na sucho". poza tym zanim cokolwiek położna zaczęła działać w tym temacie to mnie uprzedziła że tylko subtelnie przejedzie maszynką - i tak było. Na pewno miała wodę i chybaaa piankę (ale z tym mogę dobrze nie pamiętać).

p.s. fajny brzusio.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4463 dnia: 29 Grudnia 2009, 20:46 »
ja miałam na żywca i to biegiem przed cesarką ale bez przesady, nikt mi krzywdy nie zrobił.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4464 dnia: 29 Grudnia 2009, 20:50 »
Ja tez miałam na żywca ale tylko to co nie dojechałam w domu,ja osobiście poprosiłam męża o pomoc dzień przed porodem:)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4465 dnia: 29 Grudnia 2009, 21:29 »
No to jestem po wizycie :)

Jakie wieści?

A no takie, że jeszcze Wam pomarudzę w tym wątku bo na razie na nic się nie zanosi. Żadnego rozwarcia, nic a nic.

Zła wieść wizytowa? Mój lekarz prowadzący - dr Ira przeniósł się do Stargardu...



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4466 dnia: 29 Grudnia 2009, 21:44 »
Pati, spokojnie. Ja pojechałam bez depilacji, bo miałam skurcze + odeszły mi wody. Wydepilowali mnie tam (mimo, ze przed świętami robiłam to w domku), ale widać, one potrzebowały dokładniejszej. Poza tym...jak dostaniesz bóli, to będzie Ci wsio ryba, czy posmarują Cię pianką, żelem, czy zrobią to na sucho.

Brzuszek masz zacny!!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4467 dnia: 29 Grudnia 2009, 21:56 »
Pati i co teraz? zmieniasz lekarza?

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4468 dnia: 29 Grudnia 2009, 22:34 »
ricardo spóżnione życzenia świąteczne, ale za to aktualne noworoczne: duzo szczescia, miłości, szybkiego porodu i zdrowego maluszka  ;D

oczywiscie u Ciebie zawsze ciekawe tematy, tym razem o goleniu  ;D ja tam wolałam sie sama ogolic. pod koniec ciazy goliłam sie codziennie, co by nie było niespodziewajki  ;)
buziaki  :-*

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #4469 dnia: 29 Grudnia 2009, 22:39 »
Skoro na nic się nie zanosi to ja obstawiam 20.01. :)

A lekarz w ogóle nie będzie przyjeżdżał do Sz-na czy tylko w jakiś dzień? Kurczę trochę niefajnie, ale wierzę, że coś wykombacisz i nie będziesz musiała zmieniać doktorka.

Ja byłam wcześniej zapisana na oksy, więc ogoliłam się w domu z pomocą lusterka, chociaż był to niezły wyczyn, ale położna w szpitalu pochwaliła mnie, że jestem przygotowana. hehe
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka: