hmmm... Powoli mnie przekonujecie, ale jako że jestem uparta jak wół to i tak na początku spróbujemy po mojemu

Jak będzie źle - to od razu zmodyfikujemy system

Jest jeszcze wyjście, że możemy kąpać w kuchni - mamy wielki stół na którym może być wanienka a zaraz obok leżeć przewijak a do tego stół jest przy kaloryferze.
Agatko no fakt, myślałam o sypialni na górze

teraz na sucho to ja moge sobie pogdybać i popisać jak będzie a wszystko i tak wyjdzie w praniu
Ania na pewno większość

Oby tylko nie wszystkie

hehehe
Ola u nas wanienka będzie po prostu w wannie zalegać. A o tym braku miejsca to normalnie teraz chałupy tak montują, że u mnie przynajmniej ciężko jest cokolwiek wykombinować... Dobrze, że mamy piwnicę i jeszcze na górze w pokoju za kominem jest taki "schowek" - dobre i to, ale jako że mamy skosy to przy meblowaniu takiego mieszkania trzeba się nieźle nagłówkować

Zrobiłam kolejną porcję prania... m.in. skarpetki... Z ciekawości sobie policzyłam i wyszło 45 par... Chyba trochę dużo? Ale jakoś tak się nazbierało
