Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 310959 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1590 dnia: 20 Sierpnia 2009, 21:11 »
Haniu ja jak jadę samochodem jako pasażer to sobie tak rozkładam krzesełko, że nie uciskam brzucha tylko leżę taka wyłożona ;) A jak prowadzę to wtedy też rozkładam, ale już nie tak, bo niewygodnie prowadzić. I nie musisz siedzieć naprężona jak struna :) jak siedzisz jako pasażer to niech kierowca się martwi żeby omijać wszystkie doły, mój mąż jak ze mną jedzie to jak z jajkiem ;)



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1591 dnia: 20 Sierpnia 2009, 23:06 »
Pati przypomniałaś mi, że ja też muszę zmienić przychodnię, bo jestem zapisana na Mickiewicza, a nie byłam tam już ponad 3 lata i nawet nie wiem jak się nazywa mój lekarz rodzinny. :glupek: A czy Ty czasem nie chodziłaś do tej przychodni na Ku Słońcu? A tak w ogóle to jest gdzieś w okolicy akademików, bo ja korzystająca z Medicusa, niezorientowana zupełnie jestem? :drapanie:
Oczywiście poszłam do Biedronki i tak zaczełam pakować do koszyka myśląc "a to lekkie jest" że tak sobie naładowałam, że ręka prawie mi odpadła...
Skąd ja to znam?  ::) Jak pójdę do Reala i naładuję tych "lekkich" rzeczy, to jedyne co jest lekkie to portfel, a ręce to jakoś tak się gwałtownie wydłużają... ::) Teraz jednak po wszelkie cięższe rzeczy, typu napoje, wysyłam Małża, a resztę kupuję w sklepie osiedlowym, żeby nie dźwigać tyle.
Marta no niby cola nie jest zalecana bo powoduje wzdęcia, ale ja bez coli nie wyobrażam sobie dnia - poza tym że po prostu mam taką chcicę na nią że nie wytrzymam, to do tego pomaga mi jak mam brzuszkowe problemy... Czyli nażrę się a potem cierpię - wypije colę to tak mi się pięknie odbije że bólowi brzuszka mówimy "papa" a wzdęć nie powoduje. Wszystko ma swoje dobre i złe strony, trzeba tylko wyważyć to wszystko... Nie piję 2 litrów coli dziennie, ale maksymalnie 1 szklanka na dzień, no czasami zdarzy się więcej ;)
anusiaaa no własnie :) w rozsądnych ilościach :) dobrze, że dla każdego jest inne znaczenie "rozsądne ilości"  ;D ;D ;D

Ehhh... taka colka z lodóweczki... też często mam smaka, ale kończy się na 2 łykach z małżowej szklanki. ::) Od początku ciąży nie piję kawy i colę ograniczam na maxa, bo zawiera kofeinę (od nadmiaru czytania netu miałam schizę, że kofeina może prowadzić do poronienia), mnóstwo cukru i inne pyszne świństwa. Tmaczę sobie, że na te 9 m-cy mogę się od nich powstrzymać. Ale wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Wiadomo, że masz świadomość tego i nie wypijesz 2 litrów coli dziennie. Nie popadajmy w obłęd, bo wychodzi na to, że ciężarna nic nie powinna jeść, a najlepiej żyć o chlebie i wodzie. Chleb oczywiście wyłącznie własnej roboty i najlepiej ze zboża uprawianego w doniczce na oknie ;)

A wiecie co? Tak strasznie się cieszę bo w przyszłym tygodniu jedziemy na weekend nad morze  ;D ;D ;D udało mi się zarezerwować, a wszędzie gdzie dzwoniłam to nie ma miejsc  ;D Jedziemy sami, by wypocząć, nawdychać się jodu i poleżec na plaży :) Nawet jak będzie zimno (choć mam nadzieję, że słońce będzie) to i tak jedziemy :)
Super że jedziecie sobie odpocząć ;D Tym bardziej, że rzadko ludzie chcą wynajmować pokoje tylko na weekend. Ja akurat jestem w Mielnie i dziś było tu gorąco - szczerze, to raczej nie życzę Wam takiej pogody, bo umęczyłam się na plaży, mimo że nie siedziałam na słońcu, tylko pod takim namiotem plażowym. Ale już wieczorkiem przyjemnie było pospacerować brzegiem. :)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1592 dnia: 21 Sierpnia 2009, 08:46 »
Wyboru wózka nie zazdroszczę  ::) Tyle jest ich na rynku, że człowiek by wszystkie chciał kupić...

Super, że jedziecie się wybyczyć. Udanego wypoczynku zatem życzę.

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1593 dnia: 21 Sierpnia 2009, 09:11 »
Patuśka co tam dzisiaj ciekawego?  ::)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1594 dnia: 21 Sierpnia 2009, 09:51 »
Agatko tak, ja jestem teraz zapisana do przychodni na Ku Słońcu i jak tam chcesz się zapisać to wybiesz sobie dr Rulkę - świetna kobieta, wypisuje wszystkie skierowania bez gadania.

loona no właśnie, cięzko się zdecydować na którykolwiek. Narazie jeszcze mi nie spieszno, więc na spokojnie do tego podchodzę :) Gorzej by było jakby to już 8 miesiąc leciał a ja nadal bym nie miała wybranego wózka ;)

Morgan a co dzisiaj? No ten deszcz to mnie zaskoczył i to bardzo :) A do tego nie wiem, który z sąsiadów jest taki genialny, ale napewno w mojej klatce że od 8 rano przez godzinę słuchał 1 piosenki w kółko  ::) na nastawionych na maxa głośnikach... Może nie aż tak na maxa, ale głośno w każdym bądź razie :) Teraz niestety właśnie zmieniło się chyba z 2 czy 3 mieszkańców a wcześniej z wszystkimi było tak spokojnie... No cóż... Mam nadzieję, że nie będą wariować... Bo tego nie cierpię...


A dziewczyny wy już mnie żegnajcie, bo ja nad to morze to dopiero za tydzień jadę  :D

Mój R. już się śmieje, że tak już się napaliłam na ten wyjazd, że pewnie już robię listę co trzeba wziąść  ;) hehehe, szczerze to listę zrobię najwcześniej w poniedziałek  ;) hehehe



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1595 dnia: 21 Sierpnia 2009, 10:32 »
Moj mąz tez sie zawsze ze mnie smieje ze robie liste tydzień przed czasem ...bo ja zawsze taka podjarana jestem kazdym wyjazdem :P
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1596 dnia: 21 Sierpnia 2009, 10:45 »
Ania to ja tak samo jak Ty :) zawsze jestem tak podjarana, że nieważne ile zostało do wyjazdu to ja już mam wszystko dawno obcykane  ;D

Muszę sobie tylko skołować spodnie długie z pasem elastycznym w razie co jak będzie chłodniej. Na lato tak fajnie bo nie trzeba tyle sie opatulac a jak idzie jesień i zima to trzeba będzie wymienić trochę garderoby, żeby mieć w czym chodzić... Jak dla mnie super, gorszą minę robi R.  ;D hehehe.

I jestem zła troszkę, bo nie odpisało mi kilku producentów odnośnie wózków... Ale na szczęście to były tylko pytania czy sprzedają na zach-pom, no ale mimo wszystko nie ładnie z ich strony...



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1597 dnia: 21 Sierpnia 2009, 10:55 »
piękna pokazówka jak się olewa klienta i że tak naprawdę im nie zależy a później to się przekłada na kontakty w razie ewentualnej reklamacji, też olewają i mają to gdzieś, żeby klient był zadowolony
ja bym sobie Pati odpuściła te wózki, dobrze Ci radzę



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1598 dnia: 21 Sierpnia 2009, 11:49 »
Pati super z tym morzem
ja to nasze polskie morze to nawet wolę jak jest zimno i zimą często bywamy a latem boszz nie pamiętam kiedy ostatni raz 8) wsio przez te mega korki które zawsze widzę jadąc do Ińska a zaczynają się one juz na zjeździe z autostrady

a nad morze to weź tez coś ciepłego bo z ta pogoda to nigdy nie wiadomo a lepiej aby cie nie przewiało

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1599 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:06 »
właśnie te cholerne korki
hmmm moje kochane Ińsko...



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1600 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:07 »
anulla narazie nie będę ich skreślać tylko dlatego że mi nie odpisali :) Jak mi nie odpiszą to za jakiś czas znów wyślę do nich maila :) i będę ich męczyć cały czas  :twisted: a zresztą i tak zrobię rundkę po hurtowniach szczecińskich to będę wiedziała jakie wózki są a których nie ma :)

alex no korki są zawsze masakryczne, ale ja wyznaję zasadę, że jak się jedzie nad morze to nie o godzinie 9 czy 10 - bo wtedy są największe korki i można sobie stać i stać, a wyjeżdza się miedzy 7 a 8. Ciepłe rzeczy napewno wezmę, tylko mam problema bo oczywiście pewnie w nic się nie mieszczę z tych co mam  ;D ;D ;D hehehe, najważniejsze długie spodnie i jakieś z 2 swetry na zmianę :) Ale przejrzałam prognozę 16-dniową to temperatura ma być w okolicach powyżej 20 stopni i słońce za lekką chmurką, ale wiadomo jak to jest  z tą pogodą - co chwila się zmienia ;)

A na Ińsku wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłam...  ::)


Wstawiłam sobie pyszny kompocik wiśniowy i dziś to będzie moim drineczkiem ;)



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1601 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:11 »
To na odwrót jak u mnie...mój mąz zawsze nade mna stoi i kaze listy robić czy to na wyjazd czy na zakupy ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1602 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:19 »
Nad Ińsko warto pojechać bo jest na prawde pięknie


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1603 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:24 »
Zapomnialam napisac, ze mnie tą cola zarazilas jak czytalam i wlasnie popijam :P
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1604 dnia: 21 Sierpnia 2009, 12:35 »
to fakt pięknie tam jest i w Ińsku wypoczywam jak nigdzie indziej, lepiej niż nad morzem  ::) ja listy nigdy nie robię zawsze jedziemy na wariata wychodząc z założenia, że w razie czego to się dokupi coś tam albo uwaga! pakuje wszystko mój małżonek bo jemu to lepiej wychodzi  ;D

no dobra czasem jak jadę do Polski to wyciągam wcześniej torbę podręczną i tam wkładam systematycznie wszystkie rzeczy, które muszę zabrać a listę zrobiłam raz jedyny jak jechaliśmy na własny ślub dwa miesiące temu ale to wtedy bardziej a nerwów


jak Ci tak bardzo zależy bardzo na tych konkretnych wózkach to zawsze można zadzwonić i wtedy będziesz miała obraz tego jak Cię potraktują przez telefon jak natręta czy ok, ale ja bym i tak odpuściła
Patrycja coś Ci napiszę na podstawie własnego doświadczenia: załatwiając wszystko do ślubu i jednocześnie nie mieszkając w kraju rozmawiałam tylko i wyłącznie z tymi firmami, które potraktowały mnie poważnie drogą e-mailową, jak ktoś mnie olał i nie odpisał to szukałam dalej dzięki temu zaoszczędziłam sobie dużo stresu i wiedziałam, że mam do czynienia tylko z poważnymi ludźmi
na Twoją sytuację przekłada się to tak, że w razie ewentualnej awarii wózka czego wykluczyć nie możesz pozostanie Ci jedynie kupno nowego  



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1605 dnia: 21 Sierpnia 2009, 13:31 »
anusiaaa mój to by w ogole żadnych list nie robił, ale to ja jestem taka że wszystko pakuję, a potem stoję nad R. i pytam czy wszystko wziął  ;D
A ja dziś dzień bez coli bo się skończyła  ;D

Marta a w tym Ińsku to co tam właściwie jest? Jeziorko, polana do grilla czy co? Pytam głupio ale naprawdę nie wiem...

anulla ja sobie nie wyobrażam wyjazdu bez listy bo wtedy na 100% czegoś zapomnę a jak jedziemy samochodem to wolę wszystko wziąść niż kupować na miejscu - co w sumie i tak się zdażało ;)
Mnie ta sytuacje w ogóle nie stresuje :) Mam kupę czasu a i tak nie pytam się ich o nic konkretnego... I tak pójdę do sklepu to pewnie więcej informacji wyciągnę od sprzedawcy niż od producenta, który będzie zachwalał swój produkt, a w razie reklamacji to będę ją składała tam, gdzie kupię wózek.



Offline inesk

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 464
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1606 dnia: 21 Sierpnia 2009, 13:58 »
Juz dawno mnie tu nie bylo. Przepraszam, ale u mnie male zamieszanie i nie mam czasu na sledzenie watkow.
Glosik oddany na Sebastianka  ;)
Ale ci dobrze z tym wyjazdem nad morze. Oj sama polezalabym na sloneczku, nawdychala sie jodu...


Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1607 dnia: 21 Sierpnia 2009, 14:09 »
Kochana skoro jedziesz za tydzien nad morze to od razu pisze poki pamietam... ze mnie od 28 do 7 nie bedzie na forum bo to PL jedziemy, takze z gory juz informuje ;)) nadrobie jak wrocimy ;))

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1608 dnia: 21 Sierpnia 2009, 14:28 »
Patyś, jest przepiekne jezioro, na środku którego jest wyspa będąca parkiem przyrody, jeziorko ma całe mnóstwo zatoczek , rozlewisk i takich tam, można wypożyczyć sobie łódkę, kajaki, rowerki i pozwiedzać.
Oprócz tego jest pomościk bardzo ładnie zrobiony i palże, niedaleko jest misato (?) Ińsko, gdzie można coś zjeść, pozwiedzać.
Nad samym Ińskiem jest chyba ze 20 ośrodków różnych, w których można się zatrzymać.
No i okolica jeziora tez jest piękna, łaki,lasy, ruinki jakieś...





Marta nadal umieszczasz za duze fotki ...
 Za duży rozmiar zdjęcia !
« Ostatnia zmiana: 23 Sierpnia 2009, 18:04 wysłana przez ela »


Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1609 dnia: 21 Sierpnia 2009, 14:39 »
Ale ładnie.... :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1610 dnia: 21 Sierpnia 2009, 15:20 »
inesk no kupę czasu Cie nie było  :-* dziękujemy za głosik i mam nadzieję że co nieco się u Ciebie uspokoi i jeszcze przed swoim porodem sobie odpoczniesz :)

Morgan oj wiem, jak to jest ze sklerozą ciążową więc będę chyba pamiętać, że Cię nie będzie   ;)

Marta ojej to faktycznie tam jest pięknie :) aż wstyd, że tam się nigdy nie było :) Trzeba będzie to jakoś nadrobić :) a można na tym Ińsku jakoś tak samemu się rozłożyć z kocykami i zrobić własnego grilla?




Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1611 dnia: 21 Sierpnia 2009, 15:39 »
Co do grilla to Patiś nie wiem, ale z własnym kocykiem jak najbardziej  :)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1612 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:00 »
W sezonie to plaża aż dymi od grillów - grilli ?  ;D

Mają tam też świetną piekarnię  ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1613 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:36 »
Ja jednak polecam wybrać się chociaz na weekend, warto


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1614 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:42 »
No to zobaczymy :) może w jakiś dzień weekendowy przy ładnej pogodzie uda się pojechać :)


A teraz jest jakiś zlot militariów w Bornym Sulinowie i R. mówi, że chciałby jechać... eh, to mnie całkowicie nie interesuje, ale jak będzie ładna pogoda to może zobaczymy...



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1615 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:43 »
wszedzie dobrze gdzie nas nie ma  ::)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1616 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:54 »
A mam takie pytanko: czy filet z dorsza powinien mieć ości? Bo mi się by zdawało, że jak filet to nie ma ości, ale rozmroziło się i są ości... Muszę zakupić tilapię, ale mamy tego dorsza i jeszcze mintaja no i w sumie nie wyrzucę... Coś czuję, że chyba dzisiaj to ja zjem same frytki z surówką... Bo jak natknę sie na ość to już mi przez gardło to nie przejdzie...



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1617 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:57 »
ja sie jeszcze na osci w filecie nie natknelam, nawet w dorszu  ::)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1618 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:58 »
Moim zdaniem nie, jak filet to bez ości, jak płat to może być z ośćmi.

A do Bornego Sulinowa to może i my się wybierzemy


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #1619 dnia: 21 Sierpnia 2009, 16:59 »
No właśnie, tak myślałam, że bez ości... Czyli po prostu jakoś felernie go wykastrowali z kręgosłupa...