Magda no zobaczymy

Niby więcej rodzi się dziewczynek, ale jak będzie u nas? Jakby patrzeć na to rodzinnie to ja mam siostrę, a R. ma brata, w rodzinie z mojej strony tylko moja mama ma córki a pozostali mają chłopaków, a od R. siostra mamy ma i syna i córkę, druga syna, a pozostałe rodzeństwo nie ma dzieci, więc uwarunkowań rodzinnych do danej płci nie mam, no a siostra moja ma synka

A ostatnio moja teściowa mi opowiedziała historię ich rodzinną, że u nich w rodzinie w okolicach 5 miesiąca ciąży umierają dziewczynki. Sprawdziło się to na każdej siostrze (włącznie z moją teściową)... Super, nie? Mogłaby mi tego nie mówić. Oczywiście wierzę i mam nadzieję, że u nas się to nie sprawdzi, aczkolwiek nie zamierzam o tym myśleć. Teraz mi się to przypomniało i wam napisałam.
Haniu prawda, prawda

Dla każdego jego dziecko będzie najwspanialsze jakie imię by nie miało. Trzymam kciuki za Twoich gości aby nie popisali się tak, jak Ci moi
Di no wiedziałam, że zyska Twoją aprobatę
ika3w patrzyłam na te wózki, ale one nie maja w komplecie fotelika i już odpadają

chyba można dokupić, ale jakoś mi sie tak nie widzą do końca.
Izunia łobuzice mówisz? Ale to chyba po rodzicach

hehehe
Oponko może będzie wiadomo na następnej wizycie, czyli w następny czwartek, chociaż mój lekarz powiedział, że płeć sprawdza po 20 tygodniu, a to będzie skończony 19, także zobaczymy. Mam nadzieję, że sprawdzi, ale szczerze to nie wiem

A wiesz jak ja się cieszę, jak widzę ten mój brzucholek?

jestem taka dumna jak gdzieś wychodzę, że cały czas mi się micha cieszy

No i chciałam jeszcze napisać, że chyba czasami odczuwam puknięcia jak nie trzymam łapki na brzuszku

Wczoraj wieczorem czułam tak pierwszy raz, a teraz dzisiaj

superowe to jest

narazie jest bardzo rzadko, ale ja poczekam cierpliwie

Wybrałam się do sklepu, nie jest tak gorąco - choć nie powiem, trochę się zgrzałam

Trochę wędlinki, trochę mięska i wracałam z ciężką torbą... Ale spacerkiem sobie poradziłam

Kupiłam sobie też natkę pietruszki, co by sobie zaparzać i pić, nie jestem opuchnieta ale chyba nie zaszkodzi jak będę piła "na zapas"?