Na targach byłem.
Niestety (dla mnie bo mam już fotografa w zasadzie na 99%

) ok 60-70% stoisk to właśnie były stoiska foto-video.
Ale w porównaniu do targów jakie odbyły się w zeszłym roku w Altusie to było niebo, a ziemia.
W zasadzie wróciliśmy z toną niepotrzebnej makulatury

. Ale za to z podobającą się suknią i firmą robiącą dekorację (okazało się, że współpracowałem z nimi w poprzedniej pracy

).
A co do kamery i foto za 2000 z poprzedniej strony. Nie chce Ci burzyć światopoglądu - ale za tą cenę to cudów bym się nie spodziewał. Nie mówię, że nie ma ludzi, którzy biorą mało i są dobrzy - ale niestety to jak szukanie igły w stogu siana. Jeżeli ktoś coś potrafi i robi to dobrze to się przeważnie ceni - taki świat (choć niektórzy się cenią - a nie potrafią, ale zawsze muszą być wyjątki ;p). Moi znajomi 2 lata temu też pożałowali na foto/video (a w zasadzie rodzice bo oni płacili więc oni zamawiali...) - rodzice zamówili im podobno "profesjonalną Panią kamerzystkę" ... Jak się okazało po ślubie Pani wzięła za robotę 900zł. Przez 50% czasu kamera stała na statywie w rogach sali, przez 20% coś tam robiła, a pozostałe 30% śpiewała sobie z zespołem

W związku z czym jedyną pamiątką jaką mają to zdjęcia, które razem z kumplem jej zrobiliśmy (od początku było mówione, że foto wezmą od gości). Jak dostali płytę z filmem, to nie wytrwali nawet 20minut bo nie szło tego oglądać.
Nie życzę Ci oczywiście tego ale... pomyśl czy nie lepiej tylko jedno, a zrobione z klasą.
Ja kamerzysty nie chcę. I tak prawie nikt tego filmu potem nie ogląda (ja osobiście ani moja narzeczona nie lubimy filmów z takich uroczystości), a zdjęcia pokazują to samo (a czasami więcej), do tego można je wszędzie zabrać. Ale to tylko moje zdanie i każdy robi co lubi

.