i okazuje się że nie złapałam żadnych fluidków :/ rano robiłam test-niestety wynik negatywny. Nie pomogło działanie z odstawienia tabletek eh płakać się chce

i okazuje się że nie złapałam żadnych fluidków :/ rano robiłam test-niestety wynik negatywny. Nie pomogło działanie z odstawienia tabletek eh płakać się chce

mietowka a moze jeszcze za wczesnie na test 

no właśnie - ile dni po terminiem @ jesteś?

Testy nie zawsze wychodzą Zmykaj na betę !!! Mi test wyszedł dopiero przy becie 130 ! A wcześniej nawet bladej kreski!

a takie pytanie techniczne do mierzących temoperature: czy jak nie ma owulacji to nie ma skoku? czy to jest tak, ze zawsze jak jest skok to owulacja byla i pecherzyki rosly?

[met]

W czasach, kiedy mierzyłam temperaturę - miesiąc w miesiąc obserwowałał widoczny skok i potem FL.
To może być LUF. U mnie na monitoringu wyszły bezowulacyjne cykle.

met - dla pewnosci - mialas skok a pecherzyki nie pekaly? czy mialas skok a wg usg pecherzyki w ogole nie rosly?

[met]

Mam PCOS.

madejka i Ania test robiłam w 30 dc więc chyba nie jest za wcześnie? Płakać mi się chce że kolejny raz test i zaś jedna kreska. Zastanawiam się nad tą betą skoro tak mówice ale tak naprawdę czy jest warto, nie mam żadnych dolegliwości-nic mi nie jest. Nie chcę sobie robić kolejny raz nadzieji po to aby znowu się rozczarować.

Choć jak tak przeczytałam co Gabiś napisała to taka malutka nadzieja się pojawiła że może jednak

[met]

Mietowka, a mierzysz temperaturę?
Długość cyklu zależy od owulacji, zdarza się przecież stres/przeziębienie i inne takie, które mają wpływ na przesunięcie tejże, a co za tym idzie - wydłużenie cyklu.
Ważniejsze jest raczej, w którym dniu fl robiłaś test, a nie, w którym dniu cyklu.

hm i tu pojawia się problem bo temp nie mierzę :/ Ale z obserwacji sluzu wynikało by że ok 11-13 dnia była owulacja ponieważ śluz był przejrzysty ciągnący a w nim  tak jak by nitki krwi

[met]

Zajrzałam w swoje stare wykresy, u mnie rozciągliwy śluz (jak białko) obserwowałam u siebie na około tydzień przed skokiem. Tyle tylko, że u mnie nie było owulacji (albo była bardzo rzadko).

Jak widzisz, ciężko coś zawyrokować bez dokładnych danych. Oczywiście życzę Ci, żeby to była bardzo wczesna ciąża, której test nie wykrył!
Trzeba jednak pamiętać, że cykle czasami wydłużają się z różnych powodów i pozostaje tylko cierpliwie czekać.

[Gosiaaa]

mietowka idz na bete, albo powtorz test za kilka dni, jesli @ sie nie pojawi. trzymam kciuki

[ika3w]

Idź na bete to nie będziesz przez kilka dni myślała, czy sie udało czy nie. Dla mnie to oczekiwanie jest najgorsze. Wole wiedziec od razu czy tak, czy nie, niż robic sobie nadzieje 
Oczywiście trzymam mocno kciuki, żeby @ nie przylazła!

dziewczyny z wami to tak raźniej zawsze  :*

[Gosiaaa]

dziewczyny, jestem po wizycie. usg nie miałam, czym jestem trochę zawiedziona, no ale cóż. zbadał mnie na samolocie ... niesamowicie mnie tam w środku bolało podczas badania. szyjka ładnie uformowana, macica ma dobrą wielkość jak na wiek ciąży. założył mi kartę ciąży. ze względu na to, że zwolnienie lekarskie mam do 21.08, następną wizytę mam 24.08, ale podczas niej też nie będzie usg. będę je miała dopiero koło 12-13tyg. w celu zrobienia wszystkich niezbędnych pomiarów. nadal mam brać duphaston i no-spę, po skończeniu duphastonu mam przejść na luteinę dopochwowo. no i nadal mam leżeć, ale mogę wychodzić na krótkie spacery ... podniosło mnie to na duchu poza tym, mam ponownie zrobić mocz, bo coś tam było nie bardzo, no i przeciwciała, ze względu na czynnik RH ujemny.
no i z tej radości pojechaliśmy z mężem na lody ... najlepszy był smak wiśniowy ... a dwie inne gałki zupełnie nietrafione ... wogóle nie było smaków kwaśnych, prócz wiśniowego
jeszcze 5 tygodni i będzie II trymestr i chyba dopiero wtedy odetchnę.

Gosiu, zapraszam cie do watku ciezarowek!

miętowka i jak tam

Ja tak żeby nie było łapię wszystkie fluidki!! Marzyłam o wakacyjnym cudzie ale nic z tego.... chociaż dostałam od losu maleńki promyczek nadziei...ale sama nie wiem co to było.. Ostatnia @ którą miałam była dziwna - trwała 1 dzień. Nie zrobiłam testu bo stwierdziłam że tylko się nakręcam. Po powrocie  do  Warszawy - 16 dni po tej @ poszłam na usg. I PAni dr w macicy zauwazyła pęcherzyk. Zrobiłam hcg i wyszło 1 czyli nic z tego. Nie wiem co to było... w każdym razie się skończyło

[Zaneta_81]

Gabiś  będziesz wspaniałą mamą swojego CUDU!!!!

witam
nie było mnie ponieważ byliśmy na weselu 300km od domku
@ do dnia dzisiejszego nie ma, nic szczególnego w sobie też nie zauważyłam
staram się nie nakręcać bo po tym teście to zwątpiłam ale zdecydowałam że jutro rano idę zrobić betę aby mieć już pewność na 100% także wszystko się wyjaśni już niedługo

[dziubasek]

Gabiś bardzo mi przykro.
A za wszystkie starajace się 3mam mocno kciuki!
Warto walczyć o ten cud...

Żanetko dziubasku dziękuje wam....

miętowka podziwiam.. ja już bym robiła betę co najmniej setny raz...

[Anjuschka]

To ja dla Was dziewczyny przesyłam fluidki...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[aadaa]

No to ja zaczynam łapać fluidki

P.S Miętówka czekamy na wieści

[Ewelina_Michał]

to i ja poślę fluidki...mają 21 tygodni, są po wczorajszym badaniu ponoć zdrowe z tym, że jeszcze nie wiem czy to dziewczynkowe czy chłopczykowe ale łapcie ile wlezie

[ika3w]

Gabiś u nas też cudu urlopowego nie było 
Porcyjkę fluidków łapię jak zawsze... ale juz się na nic nie napalam 

to ja trzymam kiuki za bete mietowki...a noz widelec...cosik z tego jeszcze bedzie

i fluidki tez lapie...po tym pierwszym cyklu na clo jakos ladnie wysoko - jak nigdy - temperatura mi sie trzyma. Ale na szczescie ide od piatku na urlop wiec nie bede notorycznie myslala w kategoriach: udalo sie wreszcie czy nie? 

[Ewelina_Michał]

wiecie co mnie zastanowiło - może ktoś tu jest bardziej doświadczony od strony medycznej. Robiłam test potrójny na ryzyko wystąpienia zespołu Downa. Wczoraj dostała już wyniki do ręki. Stos papierków. Na ten wynik składa się kilka innych wyników. Na jednym wydruku miałam jakiś wynik HCG. Wg tego co tam wyszło to hcg było na poziomie 6-7 tygodnia ciąży a badanie było robione w 12-13. Chyba dlatego lekarz powiedział "że moje hormony są całkiem popieprzone" . Ciekawa jestem w takim razie co by było gdybym robiła betę na "stwierdzenie ciąży".

Ewelina ale hcg po 12 tygodniu spada.... była więc na poziomie 7 tygodnia.. Czyli wszystko jest w porządku i się zgadza.

[izabelle13]

Dawno mnie tu nie było ;)Wpadłam po fluidki kobietki