mi się podobają rybki, ale to trzeba mieć super figurę i być wysoką, a ja mam tylko 161

oglądałam wczoraj na allegro sukienki i widziałam przepiękną czerwoną suknię, była po prostu piękna

ale Rafał mi ją raczej wybija z głowy, choć już kombinuję, żeby zrobić ją białą z czerwonymi haftami, to by może jeszcze uszło:)
choć swoją drogą, racją jest, że to co nam się podoba to nie zawsze nam pasuje i dobrze w tym wyglądamy:) z opowieści znajomych co juz wyszły za mąż ti ich sukienki to były te, które na początku gdzieś odrzuciły bądź nie brały pod uwagę, dopiero po sugestiach obsługi przymierzyły i się okazywało, że leżały idealnie i w ogóle super:)