witajcie we wtorek... ciężką noc dzisiaj miałam, w pracy @ dostałam i zwolniłam się razem z D. trochę wcześniej...

rano byłam na zajęciach a teraz obiadek robię...
widzę, że większość z was ma zaplanowaną podróż poślubną i to w te cieplejsze miejsca, bardzo na południe... mnie kiedyś Grecja fascynowała, a dokładniej Kreta, potem Egipt, ale tam się boję tych bakterii w wodzie... koleżanka mi opowiadała jak cały dzień w toalecie spędziła

potem spodobała mi się Chorwacja a teraz myślę o Tunezji- daleko, ciepło i tanio

ale zobaczymy jeszcze jak będzie, tamat jest otwarty.
cieszę się Agatko, że podobają Ci się wklejone przeze mnie makijaże, wysłałam je mojej nowej kosmetyczce, a umówiona jestem w sobotę na 15... już się niecierpliwię i jestem optymistycznie nastawiona.
