ej laski przeciez ja leze i placze ze smiechu   no nie moge...

ps. ta Hilton to by go przeleciala...hehe  

ps. ja tam dalej zakochana jestem w Edziu  

[megan]

lyknelam wczoraj jednym tchem 100 stron Midnight Sun
fajnie sie czyta z innej perspektywy
BTW wasza wersja ile ma stron - moja z oficjalnej strony Stephanie Mayers ma 276 ...

licze na to ze autorka doprodukuje dalsza czesc - Nessie i Jake daja pole do popisu hehehe

Host super - przeczytalam 4 rozdzialy zanim zaczelam Midnight ale klimat zupelnie  inny

Host a co to jest bo nie slyszalam 


ps. no ladnie nie moge sie soczekac kiedy zaczne Breaking Down...pozniej Midnight Sun a pozniej mam plan wszystko od poczatku po angielsku 

ps2. Dzieki Edzia 

[Di]

Ja zaczne czytać dopiero w poniedziałek  Mojemu męzowi włączył się romantyzm i gdzies na weekend mnie wywozi (nie mam pojecia gdzie) - wiec z wieczornych randek z Edwardem nici w ten weekend :/

[megan]

Host to jej kolejna ksiazka - zupelnie nie zwiazana z Twilight zone

tyluniu ale masz plana - trzeba bylo od razu po ang czytac nie musialabys powtarzac zartuje ja po pol nie mam zamiaru - wole ksiazki czytac w oryginale lub tlumaczone na ang - ot takie zboczenie od czasu jak robilam proficiency z ang

znalazlam audio booki - musze sobie sciagnac - hehe

eee no ja nie znam tak dobrze angielskiego co zreszta zobacze czytajac w oryginale hehe   ale juz sie nie moge doczekac...kurcze tylko ta dzisiaj na imprezke ide..a wole Edwarda  

[ASIA39]

  szalone 

tak czytałam Wasz wątek jesteście takie zafascynowane Edziem i innymi że normalnie nie wytrzymałam i też sięgnęłam po tą książkę tak więc

jestem nowicjuszką za wiele nie napisze bo wczoraj zdąrzyłam tylko pare stronek przeczytać no ale wciąga wciąga 

[megan]

Edzia sie zastanawiala czy Forks istnieje



no chyba

[zupcia]

 

Z chęcią dołączę do fanklubu jeśli pozwolicie Czytam właśnie "Zaćmienie" ale już podpytywałam koleżankę co będzie dalej, nie mogę się doczekać. W pracy śmiejemy się z siebie nawzajem, że zachowujemy się jak podlotki - Edward na tapecie w telefonie i komputerze i poszukiwania nowych trailerów Zanim zaczęłam czytać "Zmierzch" poszliśmy z Sz. do kina. Scena, w której Edward wysiada ze swojego volvo, otwiera drzwi Belli i gapią się na nich wszyscy przed szkoła jest moją ulubioną. Mówię wtedy do Sz.: Mysz, ten wampir to facet w moim typie, jest zabójczy!!! Na co Sz. do mnie nie odrywając wzroku od ekranu: Ok, kupie Ci dmuchanego
Film rewelacyjny nie jest, czytając książkę miałam wrażenie, że jest to zlepek wydarzeń no ale Edward swoim wyglądem nadrabia wszystkie braki Oj dałabym się ugryźć...

[Di]

Witamy

Laski, nie piszcie za dużo przez weekend, żebym miała mozliwość nadrobienia wszystkiego jak wróce w poniedziałek

[tete]

Witamy Zupcia!
pisz pisz o wrazeniach..
Di -na bank będa puchy -wiec niewiele Ci do czytania zostanie

dziewczyny ,zakładajac zupełnie hipotetycznie ze NM Edek nie wraca jednak do mimozy-jak myslicie -jaki scenariusz napisałoby dlaniej życie?
a dla Edka?
ja wiem ,wiem ze Edek wrócic musiał -ale tak sie zastanawiam nad alternatywą dla jego powrotu..

ja wlasnie szykuje kumpeli przeznt urodzinowy ksiazka Zmierzch plus plytka z soundtrackiem filmem bonusami ( pioseki Edzia) plus 4 e-booki po polsku 4 po angielsku i draft  po prostu dam jej Jej walsnego Edwarda 


a wlasnie weszlam do domku odpalam kompa a tu zostawilam go na tym watku i tak od wczoraj czekal na mnie otwarty watek Cullenow 

dzis skonczylam Zacmienie i plakalam na ostatniej scenie... biedny Jacob - normalnie az czulam jego bół 

tete dobre pytanie Edward napewno miaby wziecie...skoro ma jak nie istnieje...eh a swoja droga rozmazajac sie do granic mozliwosci chcialabym zobaczyc Roba na zywo 

[tete]

ja myśle ze Bels nauczyłaby sie z tym życ..myslałaby o Edwardzie jak sie mysli o zmarłym..ma się go w sercu,wspomina,,kto wie moze nauczyłaby sie wymawiac jego imię bez sztyletowania własnego serca..

bylaby z Jacobem.pewno sfora uratowala by ją przed Vicotrią,nowonarodzonymi,ba -zawarałaby niepisany pakt o nieagresji z Volturi..taa byłaby z Jacobem,poszła do colleg'u-potem wróciła do Forks.
znalazłaby prace,moze urodziła dziecko..
Byłaby zadowolona,pewnie bardziej niz większos ludzi w całym swoim życiu...taa zadowolona to dobre słowo...ale zawsze swiadoma ze tak naprawde wolna,szalenczo szczęsliwa,-a nie tylko zadowolna  byla raz w życiu .
z Edwardem.
Takie niespełnione spełnienie.


alternatywa:
Edzio-wraca ale do jacoba-bo tak naparwde to o niego mu chodzi nie onią-w nim jest zakochany (tu kastracja przez fanki Edzia )
*Bella ćpa i pije aby o Edziu zaponiec-wkoncu -przegina-popija prozac Jackiem Danielsem o odlatuje w zaswiaty..

ewentualnie i tak nie dozyje 40stki przy swoim pechu wrodzonym

[megan]

wlasnie tetus - zadowolona ... to czasem za malo zeby czuc ze sie zyje, za malo zeby wiosna smakowala i pachaniala wiosna, zeby usmiechac sie bez powodu ...


Tyluniu - Jacon znajdzie swoje ukojenie, swoja grawitacje jeszcze

z innej beczki
Esme w MS do Edwarda "Love doesn't always come in convinient packages"
heh chyba w dobrym momencie zatrzymalam wzrok na tym zdaniu na dluuuuzej ...

skonczylam MS ... hmmmmmm niedosyt ale coz moze Stephanie zmieni zdanie i dopisze cd ...

[tete]

Megan
wiem o czym mówisz.
ale życie toczy sie swoim utartym torem.
Czasem zimnym,czasem takim ze sie chce wręcz zwymiotowac..
ale to nasze życie.
nie da rady stanąć obok i patrzeć....

[HeavyMetalGuy]

...Na co Sz. do mnie nie odrywając wzroku od ekranu: Ok, kupie Ci dmuchanego ...

To miał być dmuchany z gadżetami. Co Ci po samej dmuchanej lalce...

Film rewelacyjny nie jest, czytając książkę miałam wrażenie, że jest to zlepek wydarzeń no ale Edward swoim wyglądem nadrabia wszystkie braki Oj dałabym się ugryźć...

Ciekawe, jeżeli zwykłe dmuchnięcie w szyje powoduje u Ciebie lawinę smiechu  .

Pozdrawiam
 

ja właśnie obejrzałam film
nike zachwycił mnie...choć scena w szkole baletowej......ryczałam........
let mi sign i kołysanka dla belli...jak dla mnie rewelacja

Ania poszlo na maila...wczoraj nie moglam wlaczyc forum...wrrr

wiecie w piatek w nocy zaczelam Swit i wedlug mnie jest to najlepsza czesc smucilam sie z Leah ( ale mi jej szkoda ) i myslalam ze to w nia a nie Nessie Jacob sie wpoi..to bylo dobre
na tej czesci smialam sie ( wyspa Esme ) i cerpialam z Bellka...ale najgorsze bylo dla mnie jej macierzynstwo odczuwalam jak ona kocha to "cos" i wtedy zdalamsobie sprawe jak matka moze poswiecic sie dla dziecka ktore dopiero rosnie...
normalnie czulam jej bol...Edwarda...Rosalie...Jacoba...biedulek....w ogole jak musialam sie wczoraj oderwac to bylam jak w amoku tak silne to sa u mnie emocje...a bol przemiany...

eh R juz dostaje szalu...bo powiedzialam mu ze jakbybyla przemiera NM w Berlinie z aktorami to nie ma bta i jedziemy...o i na youtube widzialam ze jest otwarty specjalny kanal o Twilight 

hej hej wlasnie wczoraj skonczylam Swit..i poczulam pustke...jak to to koniec...nie mozliwe...i co ja teraz bede robic...ok pozostal Draft ale to nie to samo...buuuuuuuuuuuuu i rzeczywistosc dopadla mnie w nastepnej minucie jak odlozylam kompa...

uwielbiam Belke i Edzia i wiem ze oni naleza tylko do siebie...
zachwycona jestem Nessie Alice i Jacobem....zaintrygowała mnie Pan Jasper 

wiecie co ja chce jeszcze....

ps. no i snili mi sie dzis w nocy...na tej polanie...wszyscy razem...

ps.2 a swoja droga to autorka ma niezle namieszane w glowie...

ja chce jeszcze.....jeszcze....i R mi obiecał premiere nowej czesci z aktorami 

Tylunia ja sie tej pustki obawiam...
wczoraj czytając o wyspie Esme zalałam kompa herbatą   

[megan]

pustka ... niedosyt ... wlasnie
to zostalo
jak to ujela moje kumpela ktora sie zainfekowala ode mnie 'it really truly need to wash it off' i popadla w manie czytania zeby pozbyc sie posmaku sagi

a propos autorki - ma dar

ciagle slucham soundtracka a od wcozraj dzieki Edzi korepetycjom z torrenet sciagam sobie audiobooki huuurrraaa

[Di]

Ja sie chyba zabiore za draft...zawsze to cos...o i wszechobecny Edward.......Przeciez to z Jego perspektywy Moze na jakiś czas to starczy

[tete]

słuchajcie to do Berlina ,na premiere mają przyjechac aktorzy grający w filmie???
juz mówiłam G ze jesli premiera bedzie wczesniej niz unas-to jade..

[megan]

Di - no Midnight Sun koniecznie ale konczy sie nawet nie w polowie  mimo wszystko polecam

tetus a kiedy ma byc ta premiera ?? jesienia 2009?

[tete]

Megan,no niby listopad 2009...
jako ze dzis słomiana wdowa jestem poczytam koncowe BD i pare stron MD
moje dziecko zamiast "ojaca wirgiliusza " czy "jagódek" słucha "let me sing" to dopiero hard core

tete a myślisz, że moje dziecię słucha czegoś innego???

[tete]

Ania to i Maja i Mati będą mieli niezłe wspomnienia...
jeszcze by brakowało jaknym Mai na dobranoc czytała sage

a już mateuszowi ją czytałam - MUSIAŁĄM czytać a mały nie chciał się bawić sam więc mu czytałam 

[megan]

no ja popieram - jak Mati zacznie wczesnie sam czytac nie zdziwie sie

dzis minelam rano (przechodze kolo dworca autobusowego z parkingu do pracy) faceta czytajacego Eclipse
nooooooooooooom

Tetku nie wiem czy bedzie premiera z aktorami ale tej pierwszej czesci byla wiec mam nadzieje na druga a wtedy fru i juz mnie tu nie ma  
mam tylko nadzieje ze w niemczech nie maja dubblingu hehe  

hehe ale sie usmialam z Waszych historii o dzieciach - ja moim bede czytac o Edwardzie  

megan facet czytał  - no nie moge