w srode smigam juz na przymiarki

witam czwartkowo, dla mnie to ostatni dzien pracy mhmm a jutro to juz dla mnie jak swieta

zaraz zmykam dopracki,tam wypije kawke, popale gupola i szybko znikam

przeciez nie mogec se przepracowac przed swietami...
jakos mam dzis wrazenie ze po wczorajszej ulewie nie jest dzis zbyt zieplo wiec saloze sobie cos na gore, hmm bo ostatnio to nawet smigalam z krotkim rekawkiem. mam 2 min do pracki
milego dnia
