hmm jeszcze pomysle, ale prawdopodobnie bede miala diadem bo mi sie podobaja

achh zaraz do pracki, 2 sniadanko gotowe, 1 zjedzone

dzis na 17.00 silka, jakos nie mam checi ale coz, musze sie troche rozruszac i M tez bo usiadł na tyłku wrrrr a jak on chodzil to mi tez bylo latwiej, odrazu jakis fitnessik itp
mam nadzieje ze dzien w pracy minie szybko i bezbolesnie, nie mam zamiaru sie przemeczac za mojego szefa, jego problem - jemu za to placa nie mi!

dzis porobie fotki bucików bo nabylam w ostatnich dniach 3 pary

cholerka musze tez pomyslec o czyms na komunie do chrzesniaka, moze jakies laniane spodnie i tunika

zadne garsonki wrrrr nie wchodza w gre a na kiecke tez nie mam ochoty hmmmm co radzicie?