buziory

ja teraz tylko na moment bo znowu zalatany dzień

wczoraj stwierdziłam że już w 100% bede wykorzystywać moje L4 i teraz NIC nie bede robić (z rzeczy zawodowych oczywiście

) bede miała czas dla rodzinki, dla książek - kupiłam 2 i jeszcze nie zaczełam , hafciki musze skończyć

a teraz wklejam brzusia bo już dawno nie było

córcia rośnie ale czuje że ma coraz mniej miejsca biedna a początkowe kopniaczki które tak mnie cieszyły zamieniły sie w przepychania które są coraz bardziej bolesne... raz na czas nawet czkawke chyba ma - tzn to jest chyba czkawka tak mi sie przynajmniej wydaje

a siary coraz więcej grrrrrrrrrrr