Halo
W weekend mieliśmy trochę latania, ale jeszcze tylko ten tydzień i już koniec przygotowań

Załatwiliśmy wczoraj ostatnie rzeczy na sali, zamówiliśmy noclegi dla gości, dla Nas dostaliśmy gratis apartament od piątku przed ślubem aż do poniedziałku po

Bo stwierdziliśmy że po poprawinach nie chcemy wracać tylko sobie zostaniemy jeszcze jedną nockę

Jak będzie ładna pogoda to tak jak pisałam wcześniej poprawiny na dworze

Ale w sobotę sobie przypomnieliśmy że przecież nie mamy jeszcze zaliczonej pierwszej spowiedzi

no więc wczoraj dorwaliśmy jakiegoś księdza i się wyspowiadaliśmy, szybko i dość przyjemnie to trwało, ku mojemu zdziwieniu

Wczoraj też byliśmy w Naszym kościółku zawieźć zwrot zapowiedzi i pogadać z księdzem, Nasz ksiądz jest po prostu niesamowity

Zapłaciliśmy za ślub i za kwiaty i mieliśmy zapłacić jeszcze organiście,ale ksiądz tą kasę którą daliśmy na dekorację kościoła podzielił na pół i powiedział że to będzie dla organisty i nie musimy dawać nic więcej bo jesteśmy bardzo fajni i nie często się zdarzają tacy ludzie

W ogóle to rozmawiamy z Nim jak to będzie wyglądało i ksiądz mówi że tata mnie zaprowadzi do ołtarza coś powie do M i zacznie się ceremonia, na co M pyta "ale co teść ma do mnie powiedzieć?" a ksiądz mu na to " nie wiem, może bierz i nie grymaś"

Ale mieliśmy wczoraj z niego ubaw

co do sukienki na poprawiny to M chyba nie bardzo się podobała, bo jak ją zobaczył to powiedział " ale wiesz Kochanie że możesz sobie jeszcze jedną kupić"

a mała Liwia co dziennie w okolicach 9 rano zaczyna kopanie, chyba budzi się wtedy

Filmik próbowałam wczoraj wrzucić ale nie wiem dlaczego nie mogę, niby wrzuciłam ale nie czyta go

dla Was