
Ale dzisiaj pogoda, tak jakoś smutno na dworze

M wyszedł do pracy a ja już zasnąć nie mogłam, więc zjadłam śniadanko i patrzę co tam u Was

I zostało Nam
15 dni do ślubu

Nadal nie czuję stresu w ogóle, wręcz przeciwnie, cieszy mnie to że M będzie moim mężem

Wszyscy Nam się dziwią że na 2 tygodnie przed My tacy spokojni, kogo nie spotkamy to pytają jak tam i czy duży stresik, a My w ogóle

Dzisiaj miałam mieć próbny makijaż, ale przełożyłam go na poniedziałek, a we wtorek odbieram suknię

Dzisiaj po popołudniu jedziemy do moich rodziców to zobaczę welon, póki co przez wczorajszy dzień nosiła go po domu moja Mama, mówi że ładny i wygodny

No i zamierzamy załatwić parę rzeczy, bo został Nam tylko ten weekend i następny, w ciągu tygodnia jesteśmy w Kostrzynie więc raczej nic nie załatwimy

Jak z czymś nie zdażymy to trudno się mówi, ważne że będzie masz, jedzienie,picie i muzyka

a moja mała kropeczka rusza się w brzuchu już od rana