Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona. (Przeczytany 364432 razy)

nadzieja · « **Odpowiedź #2370 dnia:** 15 Listopada 2008, 21:48 »

Lila, dziekuję za dobre słowo

Ewcia jest zachwycająca

Mamy tą pierwsza łyzeczke i jestem z niej srednio zadowolona $:-\$

KAHA · « **Odpowiedź #2371 dnia:** 15 Listopada 2008, 21:48 »

Cytat: monia w 15 Listopada 2008, 20:19

hehe.. zacnie..

a fotki ze chrztu kiedy beda, bo czaje się na nie jak dzika..

i ja teeeeeeeeeeeeeż, bardzo bardzo bardzo

Kasia* · « **Odpowiedź #2372 dnia:** 15 Listopada 2008, 21:51 »

ale slodziutka Ewa, i wiesz co jakos mi sie wydaje że coraz bardziej do taty robi sie podobna ;)ale oczęta ma Twoje- bez dwóch zdań!

liliann · « **Odpowiedź #2373 dnia:** 15 Listopada 2008, 21:56 »

zdania uczonych jak zwykle podzielone
w pracy stwierdzili, że skóra ze mnie zdarta...

Nadziejko bo ta łyżka do podawania jakiś lekarstw sie nie nadaje...ja mam do tego takie cóś ze zbiorniczkiem w rączce i sprawdza się

asia · « **Odpowiedź #2374 dnia:** 15 Listopada 2008, 22:41 »

Super, że marcheweczka Ewci smakowała - oby tak dalej

anusiaaa · « **Odpowiedź #2375 dnia:** 15 Listopada 2008, 22:59 »

O jaaaa widać, że smakowała marchewka

Już chcę ją widziec jak dostanie taki rarytas jak jabłuszko

Cytat: liliann w 15 Listopada 2008, 16:52

Anusiuu to była zwykla marchewka w słoiczkach Gerbera

yhy, a ja myślałam, że sama jej "upichciłaś"

liliann · « **Odpowiedź #2376 dnia:** 16 Listopada 2008, 00:07 »

Aniusiuuu upichce potem, jak już pozna nowe smaki i będzie konkretniej jadła...
już planuję jakie to zupki wyprodukuję, ale nie oszukujmy się, kiedy wrócę do pracy słoiczki pójdą w ciągły ruch....chyba, że będę mrozić...

~monika~ · « **Odpowiedź #2377 dnia:** 16 Listopada 2008, 09:13 »

Słoiczki fakt, przydają się abrdzo. U mnie na początku gdy młody zjadał małe porcje. Ale z gotowaniem mu doszłąm do takiej wprawy ze nie ma problemu. W niedzielę gotuję na cały tydzień i zamrażam i gotowe:) A to żadna filozofia i cale tak dużo czasu nie zajmuje.
No ale słoiki cały czas w pogotowiu:) Gdyby mnie leń np. dopadł;) Jak wczoraj:)

Wercia · « **Odpowiedź #2378 dnia:** 16 Listopada 2008, 09:34 »

Slicznie wygląda Ewunia z dziubkiem w marchewce

a śliniaczek rewelacja

Brawa dla Ewuni

liliann · « **Odpowiedź #2379 dnia:** 16 Listopada 2008, 17:07 »

rankiem przywitała nas marchewkowa kupka...
mała rzecz a cieszy

dzisiejsza marchewka została wychłeptana z łyżeczki...
wychłeptana z zacięciem...

gdyby nie to, że jestem wściekła (nie ma to jak się o czymś dowiedzieć) to bym była szcześliwa...

dosiado · « **Odpowiedź #2380 dnia:** 16 Listopada 2008, 19:10 »

Lila - głowa do góry!!
Kto jest powodem zgryzoty - mąż czy teściowa?
U mnie wczoraj to był mąż... zresztą dziś też, bo mi nie przeszło!

nadzieja · « **Odpowiedź #2381 dnia:** 16 Listopada 2008, 20:21 »

nie martw się

Gosiaczek80 · « **Odpowiedź #2382 dnia:** 16 Listopada 2008, 20:37 »

bardzo fajna jest marchwkowa Ewa. Śliniaka ma bardzo fajnego. A tą pierwszą łyżeczke to ja też kupiłam na pierwsze próby żywieniowe z łyżeczki.

co do słoiczków to jeszcze zalezy ile Ewa będzie wcinała....bo jeśli duzo to cię z torbami puści. Tak jak pisze monika jak sie dojdzie do wprawy to nie ma problemu.

wiadomości nie zazdroszcze. ze tez zawsze cos się znajdzie zeby nam popuć dobry humor

martulka · « **Odpowiedź #2383 dnia:** 16 Listopada 2008, 20:41 »

Ale cudna marchewkowa Ewunia

liliann · « **Odpowiedź #2384 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:10 »

Dosiado...ani mąż...ani teściowa....
życie, po prostu życie...

Cytuj

co do słoiczków to jeszcze zalezy ile Ewa będzie wcinała....bo jeśli duzo to cię z torbami puści

mężowi przekażę...niech zarabia na wyżywienie córki...
bo nastanie za czas jakiś czas takowy kiedy obiadu nikt w tym domu nie dostanie łącznie ze mną,
ja się przerzucę na kanapki, albo na byle co;
a Krzyś niech pertraktuje z nianią...

aaaneta · « **Odpowiedź #2385 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:12 »

A ja się pytam gdzie fotki Księżniczki z Chrztu

Kasia* · « **Odpowiedź #2386 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:13 »

ja czuje że na dobre rzeczy warto poczekać ;)więc (cierpliwie ) czekam i nie poganiam

liliann · « **Odpowiedź #2387 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:18 »

dziewczyny teraz jestem zajęta czym innym;
muszę cos skończyć;
dopiero potem foty...

agu-s · « **Odpowiedź #2388 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:19 »

będziemy czekać cierpliwie

BETI · « **Odpowiedź #2389 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:28 »

Piękne te fotki

Lila,ty zawsze cosik cudnego wyszukasz dla tej małej.Śliniaczek jest boski.

A podasz linka na te sliniaki jak znajdziesz chwilkę?

liliann · « **Odpowiedź #2390 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:45 »

Beti tej aukcji juz nie ma
wejdź na all...i w dziale śliniaki wpisz firmę Sassy - znajdziesz podobne modele;

« **Odpowiedź #2391 dnia:** 16 Listopada 2008, 21:56 »

hej
melduję się po mega intensywnym weekendzie
Ewcia - marchewkowa - cudna
wiedziałam, że pięknie bedzie jadła

daj znac kiedy będziesz miała czas iść poćwiczyć - najelepiej na priv bo mój tel kom szwankuje

ela · « **Odpowiedź #2392 dnia:** 16 Listopada 2008, 22:28 »

Ta łyżeczka fioletowo-różowa jest wrewelacyjan . Dominik używa je czasem do tej pory . Nie obstukuje o zeby a to ważne

A córcie macie sliczna

Czekam aż będzie miała dłuższe włoski i kokardke na nich

liliann · « **Odpowiedź #2393 dnia:** 17 Listopada 2008, 00:11 »

dobra skończyłam co miałam do zrobienia...

wrzuta obiecanych fotek chrztowych

xxxxxxxxxxxx

ela · « **Odpowiedź #2394 dnia:** 17 Listopada 2008, 00:16 »

O Boziu jakie słodkie ostatnie zdjęcie !!!!!!!

topyciu · « **Odpowiedź #2395 dnia:** 17 Listopada 2008, 00:17 »

A z jaką ciekawością patrzy mała co tam się dzieje

Beacia · « **Odpowiedź #2396 dnia:** 17 Listopada 2008, 00:24 »

Ślicznotka!!! I te jej oczy...

liliann · « **Odpowiedź #2397 dnia:** 17 Listopada 2008, 00:28 »

zrobiły sie wyłupiaste, bo akurat obudziła sie....
raz w momencie kiedy ksiądz polewał jej głowę wodą - potem natychmiast zasnęła...
dwa - na minisesję zdjęciową na sam koniec chrztu (z niej pochodą te dwie ostatnie foty) - chyba była zdziwiona, że jakiś inny pan, a nie tata biega nad nią z aparatem...

Anjuschka · « **Odpowiedź #2398 dnia:** 17 Listopada 2008, 07:30 »

Śliczności... rozpływałam się nad tymi zdjęciami

jagodka24 · « **Odpowiedź #2399 dnia:** 17 Listopada 2008, 07:38 »

przecudna jest