Autor Wątek: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....  (Przeczytany 106421 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #300 dnia: 24 Września 2008, 22:47 »
Ja tam Erze mam dużo do zarzucenia :D


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #301 dnia: 25 Września 2008, 08:01 »
Za dużo o tym myślisz ;) Nie powinnaś przeoczyć zaczynającego sie porodu, nawet w nocy...jak Cię złapie

pierwszy skurcz, to na pewno go poczujesz. Moje pierwsze takie porządne, zaczęły się przy obchodzie

porannym w szpitalu a o 20 miałam dopiero 6 cm, więc to trwa i trwa...zazwyczaj :D Staraj sie nie panikować,

spokojnie sie szykuj, psychicznie, do nowego obywatela w domu ;)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #302 dnia: 25 Września 2008, 10:19 »
Gabiś  porozmawialam juz z dzieckiem ze ma jeszcze poczekac zobaczymy czy poslucha hihi ;)
Monia co do Ery hihi to nie mam pojecia jak jest teraz bo bylam w tej sieci  bardzo dawno temu no i nie powiem zebym wtedy byla zadowolona;)ale teraz pewnie duzo sie zmienilo
Adianko własnie wydaje mi sie ze o tym nie mysle hihi ale pewnie to gdzies tam podswadomie robie;)
Kurcze ja dopiero  wstalam tzn o 9.50 sie obudzilam normalnie spioch ze mnie ale najlepiej mi sie spi od 6.30 jak mezulek przyjdzie z pracy i przytuli,wtedy nie mam problemu ze spaniem;)
Dzis musze poukladac ubranka w szafce dla naszego skarba....Chyba ze mezulek caly dzien przespi ale mam go zaraz budzic bo chce przy aucie porobic,tylko ze ja nie mam dzis natchnienia wiec moze niech lepiej przespi sobie dzionek:)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #303 dnia: 25 Września 2008, 14:15 »

Elcik przepraszam juz jestes na liscie,nie wiem czy przeoczylam czy jak bo wydawalo mi sie ze Cie zapisywalam:)
Nie ma problema ;) też tak miałam jak robiłam swoje typowanko ;)

Cytuj
A jak nie mialas staniczka to rozumiem ze wkladki laktacyjne sie nie przydaly a duzo mialas pokarmu?
Nom nie przydały się, a pokarmu miałam myślę odpowiednio, malutka po pierwotnym spadku, pięknie zaczęła przybierać od drugiej doby (ale siedziałam co karmienie po ok 40min na każdym cycuszku z moim ssakiem, czy to dzień czy to noc). Nie miałam jednak wtedy w szpitalu tak jak mam teraz, że jak dzidzia je z jednej piersi, to z drugiej też leci i wtedy wkładki przydają się jak najbardziej. W razie czego jednak warto mieć i stanik i wkładki w szpitalu. Tylko wtedy jak nie karmisz to odsłaniaj sobie brodawki i smaruj i wietrz niech odpoczywają :) bo wkładki jak są mokre to jest to siedzisko bakteriów i nie fajnie taki mokry okład działa na podrażnioną skórę


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #304 dnia: 25 Września 2008, 15:30 »
Elcik dziekuje za wszystkie cene mi rady:)Jak to dobrze ze Was tu mam:)

Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #305 dnia: 25 Września 2008, 17:36 »
Buziaki kochana  :-* :-*

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #306 dnia: 26 Września 2008, 08:33 »
A ja teraz mam takie pytanko do Was świeżo rozpakowanych lub tuż przed: dziewczyny, ile się średnio

przybiera w obwodzie brzucha do końca ciąży ? Nie ukrywam, że sama nie pamiętam ile to było a jakieś

spodnie na "zaś" muszę sobie sprawić 8) Wiem, że nie jest to normą, ale tak przynajmniej, plus minus  ::)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #307 dnia: 26 Września 2008, 09:47 »
Aga spodnie ciążowe mają na brzuszek pas bawełniany i tu nie musisz się marwtić o rozmiar bo on "rośnie" razem z brzuchem :)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #308 dnia: 26 Września 2008, 09:57 »
Tak właśnie sądziłam, ale Edytka się pytała o ten rozmiar w brzuchu - niektórzy robią jeszcze całe z dżinsu i jedynie luźne jak worek ???

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #309 dnia: 26 Września 2008, 11:14 »
Sęk w tym, że moje biodra są już  "rozciągnięte". Po pierwszej ciąży nie zeszły sie i tak mi zostało...

Liczę, że tyle co mam, to starczy i do następnej wizyty w szpitalu  8) Nie wiem tylko, czy przy każdej

ciąży znowu sie rozchodzą, czy nie ???

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #310 dnia: 26 Września 2008, 11:24 »
No ja myslę, że przy każdej nadażającej sie okazji się rozchodzą  ;)



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #311 dnia: 26 Września 2008, 13:47 »
Kochane juz jestem z Wami:)Rano mezulek okupywal kompa:)a pozniej sie wzielam za ukladanie ubranek dzieciatka bo mam przywlyw energii:)A teraz robilam obiadek...
Adianko co do przytycia to ja przed ciążą mialam ok 70cm w pasie a teraz mam ok 108cm  a co do bioderek to  przytylam w nich ok 15 cm.
Co do bioderek to nie wiem jak to jest z rozciaganiem moja siostra po pierwszej ciazy przybrala w bioderkach a przy drugiej juz nie,ma tylko pozostalosci po pierwszej ale juz tego nie moze zrzucic...A jak bedzie u mnie zobaczymy...A co do spodni to ja jedne mialam z takim materialem rozciagajcym co praktycznie caly brzusio zakrywal a drugie  mialam co byl tylko taki grubszy pasek materialu rozciagajcego ze mozna powiedziec ze on tak bardziej pod brzusiem byl i z tych drugich bardziej jestem zadowolona bo  praktyczbnie cala ciaze w nich przechodzilam i nie zrobily sie ciasne,pod tym paskiem z materialu jeszcze maja taki sznureczek ktorym mozesz sie zwiazac pod brzusiem...

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #312 dnia: 26 Września 2008, 13:51 »
A ha, czyli jest nadzieja, że nie rozejdę się jeszcze bardziej ;D A w biodrach to się więcej rozchodzi niż tyje,

kości miednicy sie rozsuwają do porodu...no wiadomo, plus nieco tłuszczyku, który można zrzucić, ale z tego

co mi mówiono, to kości się nie zejdą później "back" 8)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #313 dnia: 26 Września 2008, 15:04 »
W sumie racja mojej siostrrze takie kosci odstaja w bioderkach tluszcyku tam raczej nie widzialam:)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #314 dnia: 27 Września 2008, 11:12 »
Ja jeszcze wrócę do stanika w szpitalu. nam lekarz na obchodzie zwrócił uwagę, że powinnyśmy mieć biustonosz pod koszulą. Ale jeżeli odpoczywasz i leżysz na łóżku to wtedy warto jest właśnie go zdjąć lub odpiąć i "wietrzyć" piersi.



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #315 dnia: 29 Września 2008, 08:13 »
Witam ;)

Jak samopoczucie ? Bo coś tu cisza taka nastała ;)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #316 dnia: 29 Września 2008, 09:23 »
Witam poniedzialkowo:)
Cisza nastala bo weekendzik byl troszke pracowity i nie bylo kiedy;)
W sobote mezulek sie zabral za malowanko,to co najgorsze to on sprzatal ale wiecie chcialam gruntownie wysprzatac sobie wszystko i to co moglam to ja robilam:)Teraz kuchnia lsni hehe ale na koiec dnia bylam tak padnieta ze bardziej nie moglam:)
No a w niedziele oczywiscie wszystko sie na mnie odbilo,tak mnie wszystkie miesnie bolaly ze sie ruszac nie moglam:)Ale z rana pojechalismy na gielde  nie wiedzialam czy jechac czy nie bo czulam sie cieniutko ale bylo piekne sloneczko i chcialam sie przejsc a poza tym chialam kupic kocyk dla naszego skarba:)
Kocyk jest kupiony:)Juz si nie moge doczekac az go bede uzywac hihi.A po poludniu robilam bigosik z kabaczka ale jakos nie przypadl mi do gustu...myslalam ze to lepsze bedzie:)Wieczorkiem odpoczynek z nudow ogladalam Taniec z gwaiazdami ale ta edycja mnie  nie ciekawi:)To tak w telegraficznym skrocie o tym jak minol weekendzik:)Dzis czuje sie dobrze przynajmniej jak narazie tylko ostatnio cos spac nie moge nie wiem czemu,tzn jak zasne to juz ok ale z zasnieciem mam mega problem...

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #317 dnia: 29 Września 2008, 10:23 »
Zapewne emocje spać nie dają...zbyt dużo wrażeń i myśli nie pozwala Ci się wyciszyć a w rezultacie zasnąć...znam to ;)

wiem, że to nie takie proste, ale staraj się nie myśleć za dużo i spać, bo to ostatnie spokojne nocki w najbliższym okresie życia ;D

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #318 dnia: 29 Września 2008, 10:29 »
Adianko Ty to umiesz pocieszyc;)Najgorsze jest to ze przychodzi po poludnie i mnie tak muli wtedy spanie ze godzinke musze sie przespac albo wypic kawe ale wybieram sen chyba zdrowszy:)Ale dzis sobie obiecalam ze nie poloze sie chocby nie wiem co moze wtedy jakos zasne....U nas dzis pochmurno i chodze jak cma...
 to nie umiem sie nauczyc pic wody min niegazowanej,ja nigdy nie lubilam a lekarz mi mowil zeby wziela sobie do szpitala bo podobno przy karmieniu bardzo chce sie pic a woda gazowaa nie jest wtedy wskazana..

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #319 dnia: 29 Września 2008, 10:35 »
Hah ;D No przepraszam, ale co mam kłamać ;) Taka jest prawda...owszem, zdarzają sie maluszki, co to delikatnie

kwilą, pytając czy mogą zwrócić na siebie uwagę, bo jak nie, to nie szkodzi, poczekają ;D Ale to są wyjątki ;D Jeżeli

uważasz, że spać nie możesz, bo podsypiasz w dzień, to nie pij tej kawy, tylko idź na spacer, lub mocno wywietrz

mieszkanie, senność odejdzie. Ale nie pij kawy, szkoda zdrowia. Chyba, że zbożową :D

Co do wody - miałam ten sam problem - teraz piją każdą - zacznij pic takie lekko gazowane, lub otwórz butelkę, niech

się odgazuje lekko i stopniowo się przyzwyczajaj, ale szybko, bo czasu mało. A gazowane dla malucha gdy karmisz,

to nic dobrego - może nie szkodzi, ale męczy kolkami i czkawkami - ja tak miałam jak chciałam sprawdzić czy mogę :D

A może to tylko zbieg okoliczności był ???

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #320 dnia: 29 Września 2008, 10:57 »
Adianko o tej wodzie to ne pomyslalam zeby tak stopniowo to zrobic,od dzis zaczynamy walke:)Bo faktycznie czasu nie zostało mi zbyt duzo hihi....Kurcze jeszcze dzisiaj nic nie zrobiłam normalnie mam lenia giganta ja to mam taka przeplatanke jednego dnia bym gory przenosila a nastepnego bym nic nie robiła:)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #321 dnia: 29 Września 2008, 11:16 »
kuchasia, ja tak kiedyś z wodą mialam, że żadna mi nie podchodziła, gaz i niegazowana, ale zaczeółam testowac wszystkie niegazowane wody i znalazłam taką, która wg mnie jest pyszna i teraz wypijam ją litrami codziennie. Dla mnie najlepsza okazała sie Ustronianka, może ty tez popróbuj i coś dla siebie znajdziesz, bo każda woda jest inna :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #322 dnia: 29 Września 2008, 11:27 »
Woda niegazowana, moja zmora ;D

Walczę z nią i próbuję, ale nie mogę, no nie mogę tego przełknąc, to już wolę przegotowaną z czajnika


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #323 dnia: 29 Września 2008, 11:41 »
Ooo widze ze nie tylko ja mam taki problem z woda ufff:)Od dzis zaczynam testowanko.Juz napisalam małzowi ze ma mi kupic w drodze z pracy:)Bo ta co mam w domu to mi nie smakuje:)
Ale ja mam dzisiaj humorek a tak mi sie chce tanczyc ech poszlo by sie na impreze;)Ale narazie moge zapomniec hehe....

Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #324 dnia: 29 Września 2008, 14:34 »
A ja lubię wodę :) KAżda mi w sumie smakuje :) A najbardziej lubię Nałęczowiankę i Muszyniankę.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #325 dnia: 29 Września 2008, 18:08 »
Ja piłam ostatnio Nałęczowiankę i nie mogłam... nie chciała mi przejść przez gardło... jakaś dziwna :) Najlepiej lubię żywiec :)



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #326 dnia: 29 Września 2008, 18:26 »
Widze ze ile kobitek na forum tyle upodoban odnosnie wody;)
Madziu a co do imprezki to ja zawsze uwielbialam zwlaszcza wesela bale itd...:)
A teraz hm za oknem jesien i zimno,normalnie nic sie nie chce,chcialam namowic mezulka na spacer ale powiedzial ze jest zimno i tak siedzimy jak dziadki w chalupce grrr nie lubie takich dni;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #327 dnia: 29 Września 2008, 18:49 »
Z tym urodzeniem po imprezie to ja też znam taki przypadek :)

Byliśmy na jednym weselu, dziewczyna ma za miesiąc termin, potańczyła sobie, wszystko super. Niedziela - odpoczynek. W poniedziałek wstaje a tu nagle wody odeszły  :o no i urodziła miesiąc wcześniej  :D



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #328 dnia: 29 Września 2008, 21:03 »
Jak testowanko wody  ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #329 dnia: 29 Września 2008, 21:22 »
no to prawda ze przy karmieniu to pije sie litrami
no i raczej niegazowaną i chyba raczej nie muszynianke bo ona jest naturalnie gazowana

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010