Dobra, skoro mam zdjecia od fotografa to jeszcze uzupełniam fotkami z przygotowań...
Buty na parapecie, by zapewnić sobie odpowiedniapogodę;) ( wymodliłam brak upału

)

Ściska sis, ściskaj, cobym miałą talię osy i "błekitne oczy"


Wiąż...

I tak oto...



Przybył Pan Młody,a sis rozpoczęła to, co jej wychodzi perfekcyjnie- targowanie sie



Tyle na dzis- dobranoc;)