Patrycjo, miłego wypoczynku Wam życzę
Bardzo dziekuję,
jestem padnięta po tym całym zamieszaniu z pakowanie. Mąż jeszcze w pracy, do 22
wyjeżdżamy ok. 3 w nocy więc zdązymy sie troszkę przespać.
Agatko, nie wiem czy dostałaś mojego mejla- przesłałam, a włąściwie mój mąż;),linka do tej stronyz plikami.
Dzisiejszy upał był osłabiajacy,ale w tym wszytkimzdązyłam autkiem skoczyc do domu po, jeszcze, niezbędne rzeczy, potem do kosmetyczki, potem zawiozłam męza do pracy, stamtąd na Dabrówkę, gdzie doprowadziłam nasz samochód do porządku- przyłożyłam sie do odkurzania, wyglancowałam szybki ( obu stron
) no i wreszcie, dwa razy umysłam autko. uuuuf!!
ale wiecie, jak człowiek, wyrusza w wielki świat to nie pojedzie brudasem, a jak!
Pozdrawiam was dziewczynki i zmykam z mojego wątku
a teraz......