Uznalam ze najwyzsza pora bo sie dlugo nie odzywalam zrobic male podsumowanie co mamy juz za soba w sprawie wesela a co jeszcze. Chcialam zdazyc przed moim Kochaniem (nie zwazajacie uwagi na drugi suwaczek, kochanie moje marynarskie wraca dopiero w nocy z czwartku na piatek, juz sie nie moge doczekac), bo potem zabierze mnie na budowe, rozwozenie zaproszen i bede rzadziej tu zagladac, choc ostatnio i tak sie niesety opuscialm

Ok zaczynamy :
TO CO MAMY Sale :

Zespół :

Zaproszenia (w 90 % wypisane, jeszcze tylko brakuje znajomych Dominika + przejrzenie listy jego gosci bo narazie liste ukladali jego rodzice,a wiem ze on nie chce zaprosic kilku osob z rodzinki)

Zamowiona sesja w studio (zdjecia w kosciele i na weselu bedzie robil moj braciszek, ma do tego smykalke, zreszta sam sie zaoferowal, ze on bardzo chetnie

A sesja bedzie w :

Nastepne to co zalatwione to pan kamerzysta Piotr Michon (bardzo polecany, wiec mam nadzieje ze bedzie udanie)
Autko:
Ma nam je zalatwic brak Dominika , ktorego kolegi tata ma lexusa (cosik takiegojak nizej na zdjeciu), mam nadzieje ze sie uda, szczegolnie ze ten kolega juz wielokrotnie wozil rozne pary do slubu i nawet maja gotowe ozdoby dla autka

Na chwile obecna to wszystko, chyba nie bede wypisywac czeo nam brakuje to tego jest masakrycznie duzo. Najwazniejsze to co musze zalatwic jak Dominik bedzie na ladzie to obraczki, nauki przedslubne (moze nam sie uda zrobic kurs eksternistyczny ze wzgledu na zawod Dominika) i rozwiezienie zaprosze. Z tym ostatnim bedzie najtrudniej bo z Dominika wielki kibic a Mistrzostwa przeciez od soboty

Na biezaco (o ile bede mogla) bede was o wszystkim informowac, a na Was iocze, ze przypomniecie mi o czyms co powinnam pamietac, a jeszcze nie wspomnilam.
Milej nocki, zmykam lulu (pewnie i tak nie pojde spac przed polnoca

Zapomnialam oczywiscie dopisac, ze sala to oczywiscie ta najwieksza w Doboszu w Policach , a zespol to Muzykanci
