Autor Wątek: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....  (Przeczytany 324808 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #180 dnia: 10 Grudnia 2008, 09:48 »
Tete. Nie chodzi o mnie :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #181 dnia: 10 Grudnia 2008, 09:55 »
7400..ma chłop fantazję.... ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #182 dnia: 10 Grudnia 2008, 10:07 »
Ela opis rewelacja- normalnie w uszach słyszę jak ty nam to opowiadasz.

7400..ma chłop fantazję.... ;D ;D

Lila mój szwagier jak Maja sie urodziła wysłał do wszytskich info że mała ma :38 cm i 5800 , a miała 58 cm i 3800 wagi ;)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #183 dnia: 10 Grudnia 2008, 10:16 »
Ela...ja chcialam nadmienic, ze zrobilam przed chwila make up ale nie mialam tuszu wododpornego...teraz ide sie poprawic.... :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #184 dnia: 10 Grudnia 2008, 10:24 »
Ela, Ty niewdzięcznico. Nie mogę się opanować, Gabrysia na mnie patrzy z pytającym wzrokiem, a ja wyje.
Synka masz bajecznego!!

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #185 dnia: 10 Grudnia 2008, 10:46 »
Elu śmieję się przez łzy.... bardzo wzruszył mnie Twój poród, a rozbawiłą rozmowa Twojego męża.... 7400 ;D ;D ;D
Masz ślicznego synka, a imię Marcin jest mi szczególnie bliskie ;D ;D ;D mój mąż ma tak na imię ;)
« Ostatnia zmiana: 10 Grudnia 2008, 10:49 wysłana przez Wercia »

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #186 dnia: 10 Grudnia 2008, 11:18 »
Świetny opis :D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #187 dnia: 10 Grudnia 2008, 11:30 »
7400  :hahaha:  ale opis jest naprawde niesamowity aż mam łzy w oczach ze śmiechu i ze wzruszenia  ;)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #188 dnia: 10 Grudnia 2008, 11:35 »
Elu śmieję się i płaczę na przemian :)

Fantastyczny opis, tak realny, ze prawie czuję co mnie czeka ;)

A synuś prześliczny :) :) :)


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #189 dnia: 10 Grudnia 2008, 13:15 »
Pięknie :)

synus przesliczny!

ps. tak sobie mysle, jak ja teraz bym opisala swoj porod... ale wydaje mi sie, ze magii żadnej bym tam nie znalazał - nadal ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #190 dnia: 10 Grudnia 2008, 14:10 »
Vall twoj porod zawsze bedzie tkwil w mojej pamieci i umiem prwaie opisac go ze szczegolami tyle razy czytalam :)
Od czasu kiedy go przeczytalam zawsze bedziesz moim "Idolem" porodowym ;D i chyle czola :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #191 dnia: 10 Grudnia 2008, 21:33 »
Ela pięknie to opisaś


Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #192 dnia: 10 Grudnia 2008, 21:47 »
Elcia, normalnie jakbym była z Tobą na porodówce  ;D
A Marcinek jest... matko... ja JUŻ chcę go utulić!!! Słodziak, ślicznota .... bossski!!!

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #193 dnia: 11 Grudnia 2008, 01:24 »
Piękne, też ryczę, ale inaczej się nie da. Do tego mam giga uśmiechnięte ryłko, chyba głupieję.

Offline kawaii2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30-08-2008
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #194 dnia: 11 Grudnia 2008, 22:07 »
pięknie! Gratulacje Ela, należą Ci się :)

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #195 dnia: 12 Grudnia 2008, 07:43 »
opowiadanie rzeczywiście rewelacyjna :)


Offline Beacia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 964
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19. 07. 2008 r.
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #196 dnia: 14 Grudnia 2008, 21:02 »
Pięknie dziewczyny to opisałyście...
Dzięki Wam poród nie kojarzy mi się tylko z ogromnym bólem (który na razie sobie tylko wyobrażam) ale przede wszystkim z cudownym, z niczym nieporównywalnym uczuciem i przeżyciem...

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #197 dnia: 16 Grudnia 2008, 20:01 »
Ela nie bede sciemniac ;) ale Twoj opis to rewelacja... a ile w tym prawdy  ;D o moj Boze.. jak sobie wspomne jak to bolalo, to az mnie ciary przechodza  :P jak pomysle o szkole rodzenia, jakich ja sie tam bzdur nasluchalam o cudnych chwilach itp ::) ale moze i bylo to potrzebne, bylam przynajmniej lekko oglupiona :P


dla tych, co nie rodzily to tak na pocieszenie powiem, ze kazdy porod jest inny i sa porody szybkie. a w tym przypadku słowo "szybkie" nabiera wiekszego znaczenia!

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #198 dnia: 18 Grudnia 2008, 19:16 »
a ja płacze i śmieje sie rónoczesnie  ;D

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #199 dnia: 22 Grudnia 2008, 00:29 »
Eluś moja kochana...pięknie to wszystko opisałaś..śmiech łączy się ze łzami...A Marcinek...piękny Aniołek!!!

Wiesz jakie były moje słowa do Nelci,,Jeszteś..:, Rysiu na to :,,Mamy nareszcie naszą księżniczkę.Kocham Was!!! zobacz jaka jest piękna??". Mojaodpowiedź na to;,,po mamusi" ;D ;D ;D...hihihi..po 15h porodu...
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #200 dnia: 19 Stycznia 2009, 19:52 »
Urodziłam terrorystkę więc pewno długo będę pisać relację...ale zaczełam wiec wklejam :)

POCZĄTEK      

Już od 30 stycznia coś ze mnie się sączyło, były jakieś skurcze, łaziłam co noc z komórką i liczyłam odstępy między tymi skurczami i ciągle sobie powtarzałam „Dziewczyny pisały, że nie da się TYCH skurczy przeoczyć” i tak sobie przeczekałam do 2 stycznia, gdzie stawiłam się na ginekologii jak przykazał mój gin.
Wchodzę na bandanko do gina i mówię
 -„Ała”
 - On do mnie „ Co ała”
- Ja „ No ała”
- On „ No to, żeśmy sobie pogadali”  ;D
Wskakuje na fotel, a On
- „Fiu, Fiu”
- Ja „ Co fiu, fiu?”
- On „ No, fiu fiu”
Zaczęliśmy się razem chichrać  :los:
Fiu, fiu oznaczało, że rozwarcie na 3 palce i idziemy na porodówkę.
Tam szybka lewatywka, prysznic, przebieranko i czekamy z mężulkiem, aż pani położna po nas przyjdzie. Skurcze średniawe w tym momencie.
W końcu po jakimś czasie wchodzi położna, zabiera nas do naszej Sali. Pokazuje, co gdzie jest i bada.
Mówi:
„Rozwarcie na 2 palce”
Ja: „Kutwa, a myślałam, że ma się zwiększać to rozwarcie, a nie kurczyć”  :drapanie:
Pani: „ Widocznie Pan doktor ma małe paluszki”
cdn.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #201 dnia: 19 Stycznia 2009, 20:20 »
hehe zapowiada sie baardzo ciekawie  ;D

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #202 dnia: 19 Stycznia 2009, 20:28 »
Aniu nie mogłam się doczekać Twojej relacjii ;D Zapowiada się ciekawie ;D


Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #203 dnia: 19 Stycznia 2009, 22:33 »
CIekawie, ciekawie - pan doktor miał małe paluszki   :lol:   :lol:    :glupek:

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #204 dnia: 20 Stycznia 2009, 10:31 »
czekam na ciąg dalszy. Heheh miał doktorek humorek hihi ;D
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #205 dnia: 20 Stycznia 2009, 10:35 »
no widze, ze humory były szampańskie :)
(chyba jeszcze posylwestrowy rausz  ;) )
« Ostatnia zmiana: 20 Stycznia 2009, 10:40 wysłana przez Vall »

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #206 dnia: 20 Stycznia 2009, 10:38 »
Anusia i ja czekam na ciąg dalszy...ciekawa jestem, czy też było tak zabawnie :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #207 dnia: 20 Stycznia 2009, 12:44 »
SKURCZE

Początkowo były znośne, nawet tak nie bolało, dopiero po przebiciu pęcherza zaczęły się nasilać. Pani Basia (położna) pokazała co mam robić aby mniej bolało. Najpierw była piłka….spoko, na początku było fajnie, ale pod koniec jak skakałam to myślałam, że się porzygam od tego kolebania. Potem był prysznic - moje ukojenie. Mogłabym tam przesiedzieć cały ten poród. Wyglądałam chyba niezbyt ciekawe, rozwalona w brodziku, naga, a mężul polewał mnie wodą i mówił „ Jesteś piękna kochanie, niczym się nie przejmuj” ….heheh dowcipniś się znalazł.
W końcu po 6 h, które ciągnęły się niemiłosiernie Pani Basia mówi, że rozwarcie na małą rękę. Każe stać i przeżywać skurcze, które bolą jak jasna cholera…to najgorsze z całego porodu co pamiętam. Wisiałam na Grzesiu  myślałam, że umieram…w końcu mówie:
Ja do niej: „Ale ja chce przeć”
Ona „ OK, raz pozwalam”
Ja - prę…..mroczki mam przed oczami
Ona: „Pełne rozwarcie, rodzimy”
Ja: „Chwała za te słowa Pani Basiu”
Zaczęły się parte, Pani Basia mówiła co i jak robić aby szybko i gładko poszło,  co chwila mnie chwalijak pięknie sobie radzę…co muszę powiedzieć dodawało mi otuchy. Wycięczona usłyszałam jak mówi do męża, za 20 minut będzie Pan tatusiem….nie powiem…było to najdłuższe 20 minut jakie przeżyłam. Te bóle nie były już takie uciążliwe, ale ciągle miałam wrażenie, że robię KUPĘ…i w pewnym momencie doszłam do wniosku, że albo się ZESR** albo URODZE…wierzcie mi, takie myslenie spowodowało, że było mi lżej.
Jeszcze tylko parę partych i…………cdn.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #208 dnia: 20 Stycznia 2009, 13:19 »
 :ok: ;D

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: NASZE PORODY..czyli co? jak? kiedy ?i czemu tak bolało:)....
« Odpowiedź #209 dnia: 20 Stycznia 2009, 13:24 »
Suuuper :):):) Szybka relacyjka :)