my jak kupilismy sobie lozko to odrazu zaciazylam:)
Wiesz
Netulko w poprzednim mieszkaniu, udało nam się zajść na łóżku, na którym kilka miesięcy wcześniej poczęły się bliźniaki:))) Więc chyba coś w tym jest

A chodzisz do lekarza prywatnie czy państwowo? Każdy lekarz inaczej decyduje. Możesz iść do lekarza i poprosić skierowanie na te badania, to jest koszt ok 150 zł, ale ja akurat nie żałuję tych wydanych pieniążków.
Też mam cały czas nadzieję. Liczę na to, że wszystko uda się wyleczyć, załagodzić i uda mi się donosić szczęśliwie ciążę. O niczym innym nie marzę. I choc teraz o wszystkim myśle już bardziej ze spokojem, to ogólnie i tak ryczeć mi się chce.
Ale będzie dobrze. W końcu musi być, nie? Ile razu można dostawać kopy od życia? Przecież każdemu w końcu należy się szczęście.
Ricardo Chodzę do lekarza w ramach prywatnej opieki mojego męża z pracy, ma extra pakiet dla członków rodziny wykupiony, także prawie wszystkie badania mam bezpłatne (oprócz np. kolposkopii, którą mam zresztą jutro, ze względu na polipa). Generalnie mój gin jest konkretny i raczej by mi nie odmówił badań jak go poproszę... czyli rozumiem, że mam pytać o przeciwciała antykardiolipinowe i antyjądrowe? Wiesz, ja mam jeszcze dodatkowy problem, niedoczynność tarczycy, biorę leki i wyniki mam ok, ale teraz się tak zastanawiam, czy to może nie jest u mnie problemem? Jest może ktoś na forum z niedoczynnością t.? Mój endokrynolog mi zalecił jak tylko zobaczę II na teście, mam zwiększyć dawkę do 1,5 tabletki (biorę Euthyrox N 25), tak też zrobiłam...i mimo tego się nie udało:(
Ricardo, myślę, że najważniejsze, że coś wiesz już o swoim organizmie, znając przyczynę, zawsze jest dużo łatwiej! Myślę, że jesteście na dobrej drodze! WAżne by nie dać się zwątpieniu i wierzyć, że się uda!!!!